Gaza. 6154 dni niewoli, Plan Zniszczenia gazy
Plan Zniszczenia Gazy już wprowadzano 17 lat temu.
Nelson Mandela często deklarował, że „Palestyna była największym problemem moralnym naszych czasów”. Po obaleniu reżimu apartheidu w 1994 r. poszedł dalej, mówiąc: „My, mieszkańcy RPA, nie możemy uważać się za wolnych, dopóki naród palestyński nie będzie wolny”.
Izraelski reżim apartheidu i okupacji jest nierozerwalnie związany z naruszeniami praw człowieka. B’Tselem dąży do zakończenia tego reżimu, ponieważ jest to jedyna droga naprzód do przyszłości, w której prawa człowieka, demokracja, wolność i równość są zapewnione wszystkim ludziom, zarówno Palestyńczykom, jak i Izraelczykom, żyjącym między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym. – B’Tselem – The Israeli Information Center for Human Rights in the Occupied Territories
Trybunał uznał, że polityka i praktyki Izraela, o których mowa w pytaniu (a), naruszają prawo międzynarodowe. Utrzymanie tych polityk i praktyk jest bezprawnym aktem o charakterze ciągłym, pociągającym za sobą międzynarodową odpowiedzialność Izraela (Prawne konsekwencje oddzielenia archipelagu Czagos od Mauritiusa w 1965 r., opinia doradcza, I.C.J. Reports 2019 (I), s. 138-139, pkt 177).
Trybunał stwierdził również w odpowiedzi na pierwszą część pytania b), że dalsza obecność Izraela na okupowanych terytoriach palestyńskich jest nielegalna. Trybunał zajmie się zatem konsekwencjami prawnymi wynikającymi z polityki i praktyk Izraela, o których mowa w pytaniu a), dla Izraela, a także dla konsekwencji wynikających z nielegalności dalszej obecności Izraela na okupowanych terytoriach palestyńskich, o których mowa w b), dla Izraela, dla innych państw i dla Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Status Prawny Okupowanych Terytoriów:
MTS potwierdził, że terytoria palestyńskie, w tym Jerozolima Wschodnia, są okupowane przez Izrael, co oznacza, że Izrael musi przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego, w szczególności Konwencji Genewskich.
Nielegalność Osiedli Izraelskich:
Trybunał uznał, że budowa izraelskich osiedli na okupowanych terytoriach jest sprzeczna z międzynarodowym prawem i stanowi naruszenie Czwartej Konwencji Genewskiej, która zabrania przenoszenia ludności cywilnej okupującego mocarstwa na terytoria okupowane.
Mur Separacyjny:
MTS orzekł, że budowa muru separacyjnego przez Izrael na okupowanych terytoriach palestyńskich, w tym w Jerozolimie Wschodniej, jest nielegalna. Trybunał zażądał, aby Izrael natychmiast zaprzestał budowy, rozebrał już zbudowane odcinki i naprawił szkody wyrządzone przez budowę muru.
Prawo do Samostanowienia:
Trybunał podkreślił prawo narodu palestyńskiego do samostanowienia, co oznacza, że Palestyńczycy mają prawo do utworzenia własnego, niezależnego państwa na terytoriach okupowanych.
Obowiązki Państw Członkowskich ONZ:
MTS wskazał, że wszystkie państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych mają obowiązek nie uznawać nielegalnej sytuacji wynikającej z budowy osiedli i muru przez Izrael oraz powstrzymać się od udzielania pomocy lub współpracy w utrzymywaniu takiej sytuacji.
Znaczenie i Konsekwencje
Opinia doradcza MTS jest ważnym dokumentem prawnym, który podkreśla naruszenia międzynarodowego prawa przez Izrael na okupowanych terytoriach palestyńskich. Chociaż opinie doradcze MTS nie są wiążące, mają one ogromne znaczenie moralne i polityczne i mogą wpływać na działania społeczności międzynarodowej oraz kształtowanie polityki w tym zakresie.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał historyczną opinię doradczą, która potwierdza nielegalność polityki i praktyk Izraela na okupowanych terytoriach palestyńskich, w tym w Jerozolimie Wschodniej. Ta opinia ma kluczowe znaczenie dla dalszych działań społeczności międzynarodowej i podkreśla konieczność przestrzegania międzynarodowego prawa w konfliktach izraelsko-palestyńskich.
Obiecuję, że opublikujemy pełen tekst tego ważnego dokumentu. Poświęcimy mu osobne miejsce.
Mam nadzieję, że nie zabraknie woli politycznej do realizacji opinii w życie, czyli zmuszenie Izraela do wycofania się z okupowanej Całej Palestyny
Artykuł ten dotyczy okresu od 2005 do 2014 roku i jest wynikiem moich poszukiwań i przemyśleń. Starałem się dokonać kompilacji oficjalnych dokumentów Organizacji Narodów Zjednoczonych i jego wyspecjalizowanych agend, sprawozdań organizacji pozarządowych i artykułów prasowych.
W ciągu tych lat, od 2005 do 2014, sytuacja w Strefie Gazy była naznaczona wieloma konfliktami i operacjami wojskowymi, które miały poważny wpływ na życie mieszkańców. Przeprowadzane przez ONZ i inne organizacje międzynarodowe raporty i dokumenty ukazują obraz sukcesywnego niszczenia Strefy Gazy, które rozpoczęło się po wycofaniu się Izraela i przejęciu władzy przez Hamas. Blokada, operacje wojskowe oraz trudności humanitarne wpłynęły na codzienne życie i przyszłość mieszkańców tego regionu.
Mój udział w tym artykule ograniczyłem do minimum, pozostawiając głos niezależnym ekspertom i źródłom. Wybór dokumentów i raportów starałem się oprzeć na najważniejszych wydarzeniach i faktach, które oddają pełny obraz sytuacji w Strefie Gazy w tym okresie
Gaza to obszar na Bliskim Wschodzie, graniczący z Morzem Śródziemnym, pomiędzy Egiptem i Izraelem o powierzchni 360 km kw. Jest to obszar porównywalny do Malty w Europie lub jak twierdzi CIA do dwóch Waszyngtonów.
Problemy Środowiskowe Strefy Gazy
Strefa Gazy boryka się z licznymi problemami środowiskowymi, które mają poważny wpływ na życie jej mieszkańców. Oto najważniejsze z tych problemów:
1. Niedobór Wody
- Woda w Strefie Gazy jest w dużej mierze zanieczyszczona solą morską z powodu nadmiernej eksploatacji warstw wodonośnych i infiltracji wody morskiej.
- Woda jest także zanieczyszczona ściekami i chemikaliami, co sprawia, że tylko 10% wody z kranów jest bezpieczna do picia .
2. Zanieczyszczenie Powietrza
- Wysokie zanieczyszczenie powietrza jest wynikiem emisji spalin z pojazdów i generatorów prądu, które są szeroko stosowane z powodu częstych przerw w dostawie energii elektrycznej .
- Brak odpowiedniego systemu utylizacji odpadów prowadzi do ich spalania na otwartym powietrzu, co zwiększa zanieczyszczenie powietrza.
3. Odpady Stałe
- Gaza cierpi na brak odpowiedniej infrastruktury do zarządzania odpadami. Wiele odpadów jest składowanych na otwartych wysypiskach lub wyrzucanych bezpośrednio do środowiska.
- Istniejące wysypiska są przepełnione i nieodpowiednio zarządzane, co prowadzi do powstawania chorób i zanieczyszczenia wód gruntowych .
4. Problemy z Energii
- Niedobory Energii: Gaza zmaga się z chronicznymi niedoborami energii elektrycznej. Elektrownie działają na poziomie znacznie niższym od zapotrzebowania, co wpływa na funkcjonowanie szpitali, oczyszczalni ścieków i innych kluczowych infrastruktury .
5. Degradacja Gleb
- Wysokie zagęszczenie ludności prowadzi do nadmiernej eksploatacji gleb, co powoduje ich degradację.
- Gleby są zanieczyszczone chemikaliami z odpadów przemysłowych i rolniczych, co wpływa na produktywność rolnictwa i zdrowie mieszkańców .
Proces Niszczenia Strefy Gazy
Z raportów wyłania się obraz sukcesywnego niszczenia Strefy Gazy przez Izrael. Plan rozpoczął się w 2005 roku, kiedy Izrael wycofał się ze Strefy Gazy w ramach tzw. Planu Jednostronnego Wycofania. W 2006 roku na tym terytorium przeprowadzono demokratyczne wybory, w których zwyciężył Hamas. Izrael nie zaakceptował tego wyniku, co w teorii byłoby wyborem niezależnego społeczeństwa.
Blokada Strefy Gazy
Oficjalnie 19 września 2007 roku Izrael rozpoczął blokadę Strefy Gazy. Celem blokady było ograniczenie dostępu do podstawowych dóbr i usług dla ludności Gazy, co miało być reakcją na działania Hamasu.
Warunki Życia w Strefie Gazy
Uwięzieni na małym skrawku ziemi ludzie mają prawo czuć się więźniami we własnym domu bez wyroku. W więzieniu bez odpowiedniej ilości jedzenia, wody i energii, z ograniczonym dostępem do pomocy medycznej. Blokada dotknęła wszystkich aspektów życia codziennego, w tym dostępu do edukacji, opieki zdrowotnej i możliwości pracy.
Sprawa Hamasu.
Jak podaje angielskojęzyczna Wikipedia Hamas , skrót od oficjalnej nazwy Harakat al-Muqawama al-Islamiya ( arab . حركة المقاومة الإسلامية , zromanizowana : Ḥarakat al-Muqāwamah al-ʾIslāmiyyah , dosł. „Islamski Ruch Oporu”), jest palestyńskim sunnickim islamistycznym ruchem polityczno-wojskowym rządzącym częściami okupowanej przez Izrael Strefy Gazy od 2007 rok
Hamas utrzymuje siły bezpieczeństwa w Strefie Gazy, które funkcjonują obok jego skrzydła wojskowego, Brygad ‘Izz al-Din al-Kassam. Skrzydło wojskowe formalnie podlega Biuru Politycznemu Hamasu, jednakże działa z dużą autonomią. W Strefie Gazy aktywnych jest również kilka innych grup bojowników, w tym Brygady Al-Kuds Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, które zazwyczaj, choć nie zawsze, działają pod zwierzchnictwem Hamasu.
Struktura Hamasu w Strefie Gazy
- Brygady ‘Izz al-Din al-Kassam: Główne skrzydło wojskowe Hamasu, odpowiedzialne za prowadzenie operacji zbrojnych przeciwko Izraelowi. Choć formalnie podlega Biuru Politycznemu, ma dużą autonomię w działaniach operacyjnych.
- Siły bezpieczeństwa Hamasu: Oprócz skrzydła wojskowego, Hamas utrzymuje siły bezpieczeństwa odpowiedzialne za wewnętrzną kontrolę i porządek w Strefie Gazy.
- Inne grupy bojowników: W Strefie Gazy działają także inne grupy bojowników, z których najważniejszą są Brygady Al-Kuds, związane z Palestyńskim Islamskim Dżihadem. Te grupy zazwyczaj podlegają zwierzchnictwu Hamasu, choć nie jest to regułą w każdym przypadku.
Szacuje się, że skrzydło wojskowe HAMAS liczy 20–25 tys. bojowników (2023 r.) Skrzydło wojskowe jest uzbrojone w lekką broń, w tym rakiety, broń przeciwpancerną, broń przeciwlotniczą, broń do ognia pośredniego (zwykle moździerze) oraz uzbrojone bezzałogowe statki powietrzne; HAMAS pozyskuje broń poprzez przemyt lub lokalne budownictwo i otrzymuje znaczące wsparcie wojskowe od Iranu (2024).
Artykuł podzielony jest chronologicznie na następujące części,
2005: Wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy
2006: Wybory i przejęcie władzy przez Hamas
2007. Blokada Gazy
2008-2009 Operacja Płynny Ołów/ Operation Cast Lead
2012 Filar Obrony/ Operation Pillar of Defense
2014. Operacja Ochronny Brzeg / Operation Protective Edge
(2014)
2005: Wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy
W 2005 roku Izrael przeprowadził Plan Jednostronnego Wycofania, znany również jako Gaza Disengagement Plan, który obejmował ewakuację wszystkich izraelskich osadników i likwidację obecności wojskowej w Strefie Gazy.
Oficjalnie miał na celu zmniejszenia napięć między Izraelczykami a Palestyńczykami. Izrael miał nadzieję, że wycofanie się z terytorium pomoże w poprawie sytuacji bezpieczeństwa. Plan został przeprowadzony jednostronnie, bez bezpośrednich negocjacji z Palestyńczykami, co miało na celu pokazanie gotowości Izraela do podjęcia działań na rzecz pokoju. W sierpniu 2005 roku Izrael rozpoczął ewakuację około 8500 izraelskich osadników z 21 osiedli w Strefie Gazy oraz czterech osiedli na Zachodnim Brzegu. Do września 2005 roku wszystkie izraelskie jednostki wojskowe opuściły Strefę Gazy, przekazując kontrolę nad regionem Palestyńskiej Autonomii.
Al-Haq Operacja Płynny Ołów i Złamanie Prawa Międzynarodowego Analiza prawna roszczenia Izraela do samoobrony na podstawie artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Kwiecień 2009 Karty Narodów Zjednoczonych
Status prawny Strefy Gazy
Wraz z Zachodnim Brzegiem, w tym że Wschodnią Jerozolimą, Strefa Gazy jest integralną i nierozerwalną częścią terytorium palestyńskiego okupowanego przez Izrael od 1967 roku. OPT jest uznawana za jednolitą jednostkę terytorialną, w odniesieniu do której prawo narodu palestyńskiego do samostanowienia jest zapisane w prawie międzynarodowym. Izrael twierdzi jednak, że jego Jednostronne odłączenie się od Strefy Gazy w 2005 r. pozbawiło go skutecznej kontroli nad tą częścią Strefy Gazy, w wyniku czego Strefa Gazy nie jest już okupowana, co skutecznie zwalnia Izrael z jego zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego jako mocarstwa okupacyjnego. Jednak sam tekst “Planu Wycofania się”, w połączeniu z późniejszymi praktykami Izraela, jasno pokazuje, że Strefa Gazy pozostaje pod izraelską okupacją. Artykuł 42 Regulaminu Haskiego z 1907 r. stanowi, że “terytorium uważa się za okupowane, gdy faktycznie znajduje się pod władzą wrogiej armii. Okupacja rozciąga się tylko na terytorium, na którym taka władza została ustanowiona i może być wykonywana.”[6] Istniejące orzecznictwo ujawnia, że sprawdzianem okupacji jest “skuteczna kontrola”, która istnieje, jeśli siły zbrojne przeciwnika mogą “w dowolnym czasie przejąć fizyczną kontrolę nad jakąkolwiek częścią (..)“Planu Wycofania się” ujawnia zamiar Izraela utrzymania skutecznej kontroli nad Strefą Gazy. Ponadto, pomimo jednostronnego wycofania stacjonujących wojsk i osadników, Izrael nadal sprawuje kontrolę wojskową nad Strefą Gazy poprzez ciągły przepływ operacji wojskowych w Strefie Gazy i przeciwko niej. Oprócz kontroli wojskowej Izrael utrzymuje również kontrolę administracyjną nad ludnością Strefy Gazy poprzez wyłączną kontrolę nad przepływem towarów i ludzi, rejestrem ludności cywilnej oraz systemem podatkowym i podatkowym. W ten sposób Strefa Gazy i jej mieszkańcy pozostają pod skuteczną kontrolą Izraela, a zatem są okupowani.
2006: Wybory i przejęcie władzy przez Hamas
Głównymi siłami uczestniczącymi w wyborach był Al Fatah –Palestinian National Liberation Movement (حركة التحرير الوطني الفلسطيني, Ḥarakat at-Taḥrīr al-Waṭanī l-Filasṭīnī),i Hamas – Harakat al-Muqawama al-Islamiya (Arabic: حركة المقاومة الإسلامية,Ḥarakat al-Muqāwamah al-ʾIslāmiyyah, lit. ‘Islamic Resistance Movement’), is a Palestinian Sunni Islamist
Wybory te, przeprowadzone 25 stycznia 2006 roku, były pierwszymi od 1996 roku i miały na celu wyłonienie członków Palestyńskiej Rady Legislacyjnej. Hamas zdobył 74 ze 132 miejsc, co dało mu większość i pozwoliło na utworzenie rządu. Hamas zdobył 74 mandaty, podczas gdy Fatah, wcześniej dominująca frakcja, uzyskał 45 miejsc. Pozostałe miejsca zajęły mniejsze partie i niezależni kandydaci. Wyniki wyborów spotkały się z mieszanymi reakcjami. Wielu obserwatorów międzynarodowych uznało wybory za wolne i uczciwe, jednak wyniki wywołały niepokój wśród niektórych krajów zachodnich, Izraela i innych, które uznają Hamas za organizację terrorystyczną. Po wyborach, wielu międzynarodowych darczyńców wstrzymało pomoc finansową dla Autonomii Palestyńskiej, co miało poważne skutki gospodarcze. Po wygranej w wyborach, Hamas utworzył rząd jedności z Fatahem, ale napięcia między tymi frakcjami narastały. W czerwcu 2007 roku Hamas przejął pełną kontrolę nad Strefą Gazy po intensywnych starciach z Fatahem, co doprowadziło do podziału władzy między Strefę Gazy (kontrolowaną przez Hamas) i Zachodni Brzeg (kontrolowany przez Fatah).
Al-Dżazira Strefa Gazy: Przewodnik dla początkujących po enklawie objętej blokadą
Hamas powstał w 1987 roku i narodził się w czasie Pierwszej Intifady, która była wyrazem powszechnej mobilizacji Palestyńczyków przeciwko izraelskiej okupacji. 25 stycznia 2006 r. Hamas pokonał dominującą partię Fatah Mahmuda Abbasa w wyborach parlamentarnych. Hamas wyrzucił Fatah ze Strefy Gazy po tym, jak ta odmówiła uznania wyników głosowania. Od 2007 r. Hamas i Fatah rządzą odpowiednio Strefą Gazy i Zachodnim Brzegiem. Fatah, partia rządząca na Zachodnim Brzegu, jest kierowana przez prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa, wybranego w 2005 roku. Hamas definiuje siebie jako palestyński islamski ruch wyzwolenia narodowego i oporu, którego celem jest „wyzwolenie Palestyny i przeciwstawienie się projektowi syjonistycznemu”
Chociaż karta założycielska Hamasu z 1988 r. wzywała do wyzwolenia całej historycznej Palestyny, w tym obecnego Izraela, to w 2017 r. opublikowano nowy dokument polityczny , w którym ruch oświadczył, że akceptuje granice z 1967 r. jako podstawę państwa palestyńskiego, ze stolicą w Jerozolimie i powrotem uchodźców do ich domów. Hamas nie uznaje prawowitości państwa Izrael i wybrał zbrojny opór jako metodę wyzwolenia terytoriów.
2007. Blokada Gazy
Blokada Strefy Gazy przez Izrael została oficjalnie nałożona 19 września 2007 roku. Była odpowiedzią Izraela na wynik wyborów w Gazie.
Aby zrozumieć człowieka, społeczeństwo należy zapoznać się z realiami społecznymi i gospodarczymi. Ta część artykułu ma ukazać w jakich warunkach żyją ludzie stłoczeni na małym skrawku ziemi – Gazie.
Tego dnia izraelski rząd ogłosił Strefę Gazy “wrogim podmiotem” po przejęciu władzy przez Hamas w czerwcu 2007 roku, co doprowadziło do wprowadzenia restrykcji mających na celu kontrolowanie przepływu towarów i ludzi do i ze Strefy Gazy zwłaszcza materiałów, które mogłyby zostać użyte do działań militarnych przez Hamas. W raporcie “PRAWA CZŁOWIEKA W PALESTYNIE I INNYCH OKUPOWANYCH TERYTORIACH ARABSKICH ( o którym poniżej opowiem) czytamy:
Misja skupiła się (rozdz. V) na procesie izolacji gospodarczej i politycznej narzuconej przez Izrael Strefie Gazy, ogólnie określanej jako blokada. Blokada obejmuje takie środki, jak restrykcje dotyczące towarów, które mogą być importowane do Strefy Gazy, oraz zamknięcie przejść granicznych dla osób, towarów i usług, czasami na kilka dni, w tym cięcia w dostawach paliwa i elektryczności. Gospodarka Gazy jest dodatkowo poważnie dotknięta przez zmniejszenie strefy połowowej otwartej dla rybaków palestyńskich i ustanowienie strefy buforowej wzdłuż granicy między Gazą a Izraelem, co zmniejsza powierzchnię gruntów dostępnych dla rolnictwa i przemysłu. Blokada nie tylko stworzyła sytuację nadzwyczajną, ale także znacznie osłabiła zdolność ludności oraz sektora zdrowia, gospodarki wodnej i innych sektorów publicznych do reagowania na sytuację nadzwyczajną powstałą w wyniku operacji wojskowych.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości
Uchwałą ES-10/14, przyjętą 8 grudnia 2003 r. na Dziesiątej Nadzwyczajnej Sesji, Zgromadzenie Ogólne postanowiło zwrócić się do Trybunału o wydanie opinii doradczej w następującej sprawie:
„Jakie są prawne konsekwencje budowy muru przez Izrael, okupującą władzę, na okupowanym terytorium palestyńskim, w tym w i wokół Wschodniej Jerozolimy, zgodnie z opisem w Raporcie Sekretarza Generalnego, biorąc pod uwagę przepisy i zasady prawa międzynarodowego, w tym Czwartą Konwencję Genewską z 1949 r. oraz stosowne rezolucje Rady Bezpieczeństwa i Zgromadzenia Ogólnego?”
(..)
Sąd, powołując się na oświadczenia Rady Bezpieczeństwa w tym zakresie w odniesieniu do Czwartej Konwencji Genewskiej, przypomniał, że osiedla te zostały założone z naruszeniem prawa międzynarodowego. Po rozważeniu pewnych obaw wyrażonych wobec niego, że trasa muru przesądzi o przyszłej granicy między Izraelem a Palestyną, Sąd zauważył, że budowa muru i związany z nią reżim stworzyły „fait accompli” na gruncie, który może stać się trwały, a zatem równoznaczny z faktyczną aneksją. Zwracając ponadto uwagę, że trasa wybrana dla muru była wyrazem bezprawnych działań podjętych przez Izrael w odniesieniu do Jerozolimy i osiedli oraz pociągała za sobą dalsze zmiany w składzie demograficznym Okupowanego Terytorium Palestyńskiego, Trybunał stwierdził, że budowa muru wraz z wcześniej podjętymi działaniami poważnie utrudniła narodowi palestyńskiemu korzystanie z jego prawa do samostanowienia, a tym samym stanowiła naruszenie obowiązku Izraela do poszanowania tego prawa.
(..)
Trybunał uznał, że takie klauzule nie mają zastosowania w niniejszej sprawie, stwierdzając, że nie jest przekonany, że konkretny kurs, jaki Izrael wybrał dla muru, był konieczny do osiągnięcia celów bezpieczeństwa, a zatem budowa muru stanowiła naruszenie przez Izrael niektórych jego zobowiązań wynikających z prawa humanitarnego i praw człowieka. Na koniec Trybunał stwierdził, że Izrael nie mógł powoływać się na prawo do samoobrony lub stan wyższej konieczności, aby wykluczyć bezprawność budowy muru, a taka budowa i związany z nią reżim były zatem sprzeczne z prawem międzynarodowym.
Sąd stwierdził, że Izrael musi natychmiast położyć kres naruszeniom swoich zobowiązań międzynarodowych poprzez zaprzestanie prac nad budową muru i rozebranie części tej konstrukcji znajdujących się na okupowanym terytorium palestyńskim oraz uchylenie lub unieważnienie wszystkich aktów ustawodawczych i regulacyjnych przyjętych w celu budowy muru i ustanowienia związanego z nim reżimu. Sąd ponadto jasno stwierdził, że Izrael musi naprawić wszelkie szkody poniesione przez wszystkie osoby fizyczne lub prawne dotknięte budową muru. Jeśli chodzi o konsekwencje prawne dla innych państw, Sąd orzekł, że wszystkie państwa mają obowiązek nieuznawania nielegalnej sytuacji wynikającej z budowy muru i nieudzielania pomocy ani wsparcia w utrzymaniu sytuacji stworzonej przez taką budowę. Ponadto Trybunał stwierdził, że wszystkie państwa, przy jednoczesnym poszanowaniu Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, powinny zadbać o to, aby wszelkie przeszkody wynikające z budowy muru w wykonywaniu przez naród palestyński jego prawa do samostanowienia zostały zakończone. Ponadto Trybunał wskazał, że wszystkie państwa będące stronami Czwartej Konwencji Genewskiej mają obowiązek, przy jednoczesnym poszanowaniu Karty i prawa międzynarodowego, zapewnienia przestrzegania przez Izrael międzynarodowego prawa humanitarnego zawartego w tej Konwencji. Wreszcie, w odniesieniu do Organizacji Narodów Zjednoczonych, a w szczególności Zgromadzenia Ogólnego i Rady Bezpieczeństwa, Trybunał wskazał, że powinny one rozważyć, jakie dalsze działania są wymagane, aby zakończyć omawianą nielegalną sytuację, biorąc należycie pod uwagę niniejszą Opinię Doradczą.
Sprawozdanie Raquel Rolnik specjalnej sprawozdawczyni ONZ ds. odpowiednich warunków mieszkaniowych jako elementu prawa do odpowiedniego poziomu życia oraz prawa do niedyskryminacji w tym kontekście, dotyczące jej misji w Izraelu i na okupowanych terytoriach palestyńskich (30 stycznia – 12 lutego 2012 r.)
Niemal całkowita izolacja fizyczna i polityczna, w połączeniu z kolejnymi operacjami wojskowymi, głęboko wpłynęła na sytuację mieszkaniową w Strefie Gazy. Chociaż Izrael wycofał swoich osadników i wojsko ze Strefy Gazy w 2005 r., nadal kontroluje granice, w tym wjazd i wyjazd ludzi i towarów, a także przestrzeń powietrzną i dostęp do morza.
Od czerwca 2007 r. Strefa Gazy jest objęta wzmożoną blokadą, z surowymi ograniczeniami w przepływie osób, towarów i usług, co skutkuje poważnymi niedoborami energii elektrycznej, paliwa i produktów konsumpcyjnych. Izolacja Strefy Gazy i trwające działania wojenne mają również głęboki wpływ na infrastrukturę miejską. Szacuje się, że tylko 10 procent wody w Strefie Gazy jest zdatne do spożycia przez ludzi. Poważne niedobory paliwa i energii elektrycznej skutkują regularnymi przerwami w dostawie prądu.
Niemal całkowita izolacja fizyczna i polityczna, w połączeniu z kolejnymi operacjami wojskowymi, głęboko wpłynęła na sytuację mieszkaniową w Strefie Gazy. Chociaż Izrael wycofał swoich osadników i wojsko ze Strefy Gazy w 2005 r., nadal kontroluje granice, w tym wjazd i wyjazd ludzi i towarów, a także przestrzeń powietrzną i dostęp do morza.
Od czerwca 2007 r. Strefa Gazy jest objęta wzmożoną blokadą, z surowymi ograniczeniami w przepływie osób, towarów i usług, co skutkuje poważnymi niedoborami energii elektrycznej, paliwa i produktów konsumpcyjnych. Izolacja Strefy Gazy i trwające działania wojenne mają również głęboki wpływ na infrastrukturę miejską. Szacuje się, że tylko 10 procent wody w Strefie Gazy jest zdatne do spożycia przez ludzi. Poważne niedobory paliwa i energii elektrycznej skutkują regularnymi przerwami w dostawie prądu.
Na warunki mieszkaniowe znaczący wpływ miały działania wojenne. Tylko podczas izraelskiej ofensywy o kryptonimie ― Płynny Ołów‖ ponad 20 000 domów zostało zniszczonych Na warunki mieszkaniowe znaczący wpływ miały działania wojenne. Tylko podczas izraelskiej ofensywy o kryptonimie ― Płynny Ołów‖ ponad 20 000 domów zostało zniszczonych zniszczone lub poważnie uszkodzone. Szacuje się, że do pokrycia bieżących potrzeb mieszkaniowych potrzeba około 71 000 nowych lokali mieszkalnych.
Uwagi końcowe i zalecenia
(..)
Niemniej jednak, nawet po podpisaniu izraelsko-palestyńskiej umowy przejściowej w sprawie Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy, Izrael stale przeznaczał znaczne publiczne zasoby finansowe i techniczne na promowanie rozbudowy osiedli na okupowanych terytoriach palestyńskich. Zaangażowanie państwa w przedsięwzięcie osadnicze nie tylko narusza prawo międzynarodowe i poważnie pogarsza warunki życia Palestyńczyków pod okupacją, ale także kończy się pozbawieniem obywateli Izraela ważnych zasobów, które mogłyby być wykorzystane do promowania dostępu do odpowiednich mieszkań w uznanych międzynarodowo granicach kraju.
Podczas swojej wizyty Specjalna Sprawozdawczyni była świadkiem modelu rozwoju, który systematycznie wyklucza, dyskryminuje i wysiedla mniejszości w Izraelu i który jest powielany na terytoriach okupowanych od 1967 roku. W bardzo różnych kontekstach prawnych i geograficznych, od Galilei i pustyni Negev po Zachodni Brzeg, otrzymała wiele podobnych skarg od Palestyńczyków, zwłaszcza dotyczących braku lub dyskryminującego planowania, co poważnie utrudnia rozwój miejski i wiejski tych społeczności. W związku z tym nieproporcjonalna liczba członków takich społeczności żyje, a czasem pracuje w strukturach, które są
―nieuprawnione‖ lub misji i rozbiórki.
Szacuje się, że od 1948 r. między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym zbudowano prawie 1100 żydowskich społeczności miejskich i wiejskich. W tym samym czasie ponad 400 arabskich wiosek zostało zniszczonych, a Arabowie otrzymali zakaz budowania w nowych miejscowościach. Jedynym wyjątkiem była często przymusowa urbanizacja Beduinów na pustyni Negev i w Galilei.72ak więc niedawne plany przesiedlenia Beduinów na pustynię Negev – wewnątrz Izraela – a także dziesięciolecia promowania żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, są nowymi przejawami wywłaszczenia tradycyjnych mieszkańców i kontroli nad tym terytorium.73 W tym samym kontekście bariera i blokada Strefy Gazy są najbardziej widocznymi przejawami procesu de facto segregacji, który wydaje się być po cichu realizowany w długotrwałych strategiach planowania i podziału na strefy, zarówno w Izraelu, jak i na terytorium okupowanym.
Należy również podkreślić, że strategia przestrzenna Izraela została również w dużym stopniu ukształtowana przez obawy dotyczące bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę wojowniczy, konfliktowy charakter stosunków izraelsko-palestyńskich, naznaczonych falami przemocy i terroru. Z pewnością jednak niedemokratyczne elementy izraelskiego planowania przestrzennego i strategii rozwoju miast wydają się przyczyniać do pogłębiania konfliktu, a nie sprzyjać pokojowi.
Wydaje się zatem, że izraelski system planowania, rozwoju i zagospodarowania przestrzennego narusza prawo do odpowiednich warunków mieszkaniowych nie tylko Palestyńczyków znajdujących się pod izraelską kontrolą, ale także osób o niskich dochodach, niezależnie od ich tożsamości, którym coraz trudniej jest uzyskać odpowiednie i przystępne cenowo mieszkania w ramach obecnej polityki. Oba aspekty tego dyskryminującego systemu powinny zostać zmienione, aby umożliwić wszystkim osobom żyjącym pod kontrolą władz izraelskich korzystanie z najbardziej podstawowego prawa człowieka do odpowiednich warunków mieszkaniowych, w ramach godności i równości.
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej – OCHA
W czerwcu 2007 r., po wojskowym przejęciu Gazy przez Hamas, władze izraelskie znacznie zaostrzyły istniejące ograniczenia w przemieszczaniu się, praktycznie izolując Strefę Gazy od reszty okupowanych terytoriów palestyńskich i świata. Ta blokada lądowa, morska i powietrzna znacznie zaostrzyła wcześniejsze restrykcje, ograniczając liczbę i określone kategorie osób i towarów, które mogą wjeżdżać i wyjeżdżać przez kontrolowane przez Izrael przejścia.
Przed drugą intifadą w 2000 r. w ciągu jednego miesiąca odnotowano do pół miliona wyjazdów ludzi z Gazy do Izraela, głównie robotników. Przez pierwsze siedem lat blokady liczba ta spadła średnio do nieco ponad 4 000, a w ciągu następnych ośmiu lat wzrosła do 10 400 miesięcznie.
Do tej pory w 2022 r. władze izraelskie zatwierdziły tylko 64% wniosków pacjentów o opuszczenie Strefy Gazy, głównie w celu specjalistycznego leczenia na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, do czasu zaplanowanej wizyty lekarskiej. W poprzednich latach pacjenci umierali w oczekiwaniu na odpowiedź na ich wniosek.
Władze egipskie zamknęły przejście graniczne Rafah ze Strefą Gazy na długie okresy po 2014 r. w następstwie niepokojów politycznych w Egipcie. Rafah działa w większości od połowy 2018 roku, a w pierwszych pięciu miesiącach 2022 roku było otwarte przez 95 dni ze 151.
Dokument OCHA możecie przeczytać tutaj: OCHAFACTSHEET_300622
Human Rights Watch:
(Gaza) – Human Rights Watch poinformowało dzisiaj, w piętnastą rocznicę zamknięcia Gazy w 2007 r., że radykalne ograniczenia Izraela dotyczące opuszczania Gazy pozbawiają ponad dwa miliony mieszkańców możliwości poprawy swojego życia. Zamknięcie zrujnowało gospodarkę Gazy, przyczyniło się do rozbicia narodu palestyńskiego i stanowi część zbrodni przeciwko ludzkości popełnianych przez władze Izraela, jakimi są apartheid i prześladowania milionów Palestyńczyków (..)
„Izrael, z pomocą Egiptu, zamienił Gazę w więzienie na świeżym powietrzu” — powiedział Omar Shakir , dyrektor Human Rights Watch ds. Izraela i Palestyny. „Podczas gdy wiele osób na całym świecie ponownie podróżuje dwa lata po rozpoczęciu pandemii Covid-19, ponad dwa miliony Palestyńczyków w Gazie pozostaje pod tym, co w istocie jest 15-letnim lockdownem”.
Izrael powinien znieść ogólny zakaz podróżowania dla mieszkańców Strefy Gazy i zezwolić na swobodny przepływ osób do i z Strefy Gazy, podlegający co najwyżej indywidualnej kontroli i przeszukaniom fizycznym ze względów bezpieczeństwa.
Amnesty International
„Izrael, z pomocą Egiptu, zamienił Gazę w więzienie na świeżym powietrzu” — powiedział Omar Shakir , dyrektor Human Rights Watch ds. Izraela i Palestyny. „Podczas gdy wiele osób na całym świecie ponownie podróżuje dwa lata po rozpoczęciu pandemii Covid-19, ponad dwa miliony Palestyńczyków w Gazie pozostaje pod tym, co w istocie jest 15-letnim lockdownem”.
Izrael powinien znieść ogólny zakaz podróżowania dla mieszkańców Strefy Gazy i zezwolić na swobodny przepływ osób do i z Strefy Gazy, podlegający co najwyżej indywidualnej kontroli i przeszukaniom fizycznym ze względów bezpieczeństwa.
Kryzys humanitarny ogarnia Gazę – nie jest on wynikiem klęski żywiołowej, ale całkowicie spowodowany przez człowieka i możliwy do uniknięcia. Zaostrzenie blokady izraelskiej od czerwca 2007 r. pozostawiło populację, 1,5 miliona Palestyńczyków, w pułapce i z niewielkimi zasobami. Około 80 procent jest zależnych od skąpych międzynarodowych środków pomocy, na które zezwala rząd Izraela. Nawet pacjenci, którzy pilnie potrzebują leczenia niedostępnego w Gazie, często nie mogą opuścić kraju. W tym dokumencie przedstawiono kilka przykładów osób i grup zbiorowych, które padły ofiarą takich sytuacji.
AI przygotował raport który jest tutaj: mde150212008eng
Reuters Hamas twierdzi, że sankcje wobec Gazy są „deklaracją wojny”
GAZA, 19 września (Reuters) – Palestyńska islamistyczna grupa Hamas oświadczyła w środę, że Izrael skutecznie wypowiedział wojnę, nazywając kontrolowany przez Hamas Strefę Gazy „wrogim bytem”.
„To deklaracja wojny i kontynuacja przestępczych, terrorystycznych działań syjonistycznych przeciwko naszemu narodowi” — powiedział Fawzi Barhoum, rzecznik Hamasu w nadmorskiej enklawie.
Deklaracja izraelskiego gabinetu bezpieczeństwa z środy, że Gaza jest „wrogim bytem”, otworzyła drogę do cięć dostaw paliwa i innych dostaw na terytorium, powiedział izraelski informator polityczny.
„Ich celem jest zagłodzenie naszego narodu i zmuszenie go do zaakceptowania upokarzających formuł, które mogą wyniknąć z tak zwanej konferencji pokojowej w listopadzie” — powiedział Barhoum, odnosząc się do sponsorowanego przez USA spotkania, które ma się odbyć za dwa miesiące.
Bojownicy w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwują rakietami Izrael, a siły izraelskie dokonały nalotu na enklawę, z której państwo żydowskie ewakuowało wojska i osadników dwa lata temu.
Siły Hamasu, które przejęły kontrolę nad Gazą w czerwcu po walce ze świecką frakcją Fatah prezydenta Palestyny Mahmuda Abbasa, przygotowują się na szerszą ofensywę Izraela, szczególnie odkąd rakieta uderzyła w bazę armii izraelskiej w zeszłym tygodniu, raniąc około trzech tuzinów żołnierzy.
„Jeśli Izrael ucieknie się do działań militarnych przeciwko Gazie, będziemy gotowi stawić im czoła. Nie poddamy się i będziemy walczyć razem ze wszystkimi naszymi ludźmi” – powiedział Barhoum.
BBC Izraelczycy uznają Gazę za „wrogą”
|
Al-Dżazira Strefa Gazy: Przewodnik dla początkujących po enklawie objętej blokadą
Gaza to niewielkie, samorządne terytorium palestyńskie, które po wojnie izraelsko-arabskiej w 1967 roku znalazło się pod okupacją izraelską, podobnie jak Zachodni Brzeg i Wschodnia Jerozolima .
Graniczy z Izraelem i Egiptem na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Strefa ma powierzchnię około 365 km², co odpowiada wielkości Kapsztadu, Detroit lub Lucknow.
Gaza była częścią historycznej Palestyny, zanim w 1948 r. w wyniku brutalnych czystek etnicznych powstało państwo Izrael , w wyniku którego setki tysięcy Palestyńczyków zostało wypędzonych z ich domów.
Zostało zdobyte przez Egipt podczas wojny arabsko-izraelskiej w 1948 roku i pozostawało pod kontrolą Egiptu do 1967 roku, kiedy to Izrael zajął pozostałe terytoria palestyńskie w wojnie z sąsiednimi krajami arabskimi.
Gaza jest tylko jednym z punktów centralnych konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Chociaż jest częścią terytoriów okupowanych przez Izrael, Strefa Gazy została odcięta od Zachodniego Brzegu i Wschodniej Jerozolimy, gdy powstał Izrael. Od tego czasu wprowadzono szereg izraelskich ograniczeń, które jeszcze bardziej dzielą terytoria palestyńskie.
Oblężenie Izraelska blokada okupowanego Pasa Gazy, w obecnej formie, trwa od czerwca 2007 r., kiedy Izrael nałożył na ten obszar szczelną blokadę lądową, morską i powietrzną. Przemieszczanie się ludzi do i ze Strefy Gazy odbywa się przez przejście graniczne Beit Hanoun (znane Izraelczykom jako Erez) z Izraelem i przejście graniczne Rafah z Egiptem. Zarówno Izrael, jak i Egipt utrzymują swoje granice w dużej mierze zamknięte i są odpowiedzialne za dalsze pogarszanie się i tak już osłabionej sytuacji gospodarczej i humanitarnej. Izrael zezwala na przejście przez przejście Beit Hanoun tylko w „wyjątkowych przypadkach humanitarnych, ze szczególnym uwzględnieniem pilnych przypadków medycznych”. Liczba Palestyńczyków opuszczających przejście w latach 2010–2019 wynosiła średnio 287 osób dziennie, według ONZ. Od maja 2018 r. kontrolowane przez Egipt przejście Rafah otwierane jest nieregularnie, odnotowując średnio 213 wyjść dziennie w 2019 r.Ale Izrael ograniczył przemieszczanie się Palestyńczyków do i z Gazy znacznie dłużej niż przez ostatnie 15 lat. Począwszy od końca lat 80., wraz z wybuchem pierwszego powstania palestyńskiego, Intifady, Izrael zaczął narzucać ograniczenia, wprowadzając system zezwoleń, który wymagał od Palestyńczyków w Gazie uzyskania trudnych do uzyskania zezwoleń na pracę lub podróż przez Izrael lub dostęp do okupowanego Zachodniego Brzegu i Wschodniej Jerozolimy.Od 1993 roku Izrael regularnie stosuje taktykę „zamykania” terytoriów palestyńskich, czasami uniemożliwiając wyjazd wszystkim Palestyńczykom z określonych obszarów, niekiedy na kilka miesięcy. W 1995 r. Izrael zbudował wokół Strefy Gazy ogrodzenie elektroniczne i betonowy mur, ułatwiając załamanie się interakcji między podzielonymi terytoriami palestyńskimi. Nagranie wideo pokazujące palestyński buldożer rozbierający część ogrodzenia w sobotę było szeroko udostępniane na X, wcześniej znanym jako Twitter. W roku 2000, gdy wybuchła Druga Intifada, Izrael anulował wiele wydanych pozwoleń na podróż i pracę w Strefie Gazy oraz znacznie ograniczył liczbę nowych wydanych pozwoleń. W 2001 roku Izrael zbombardował i zniszczył lotnisko w Strefie Gazy, zaledwie trzy lata po jego otwarciu.Cztery lata później, w ramach akcji, którą Izrael nazwał „ wycofaniem się ” z Gazy, około 8000 żydowskich Izraelczyków mieszkających w nielegalnych osiedlach w Gazie zostało wycofanych ze Strefy Gazy. Izrael twierdzi, że okupacja Gazy ustała, gdy wycofał swoje wojska i osadników z tego terenu, jednak prawo międzynarodowe uznaje Gazę za terytorium okupowane, ponieważ Izrael sprawuje nad nim pełną kontrolę.W 2006 r. ruch Hamas wygrał wybory powszechne i przejął władzę w brutalnym konflikcie ze swoim rywalem, Fatahem, po tym, jak ten ostatni odmówił uznania wyników głosowania. Od czasu dojścia Hamasu do władzy w 2007 r. Izrael poważnie zintensyfikował swoje oblężenie.
Blokada Izraela odcięła Palestyńczyków od ich głównego ośrodka miejskiego, Jerozolimy, w której znajdują się specjalistyczne szpitale, konsulaty zagraniczne, banki i inne ważne usługi, mimo że postanowienia Porozumień z Oslo z 1993 r. stanowiły, że Izrael musi traktować terytoria palestyńskie jako jeden byt polityczny, którego nie wolno dzielić.
Blokując podróże do Wschodniej Jerozolimy, Izrael odcina również chrześcijanom i muzułmanom z Gazy dostęp do ośrodków życia religijnego.
Rodziny zostały rozdzielone, młodzieży odmówiono możliwości studiowania i pracy poza Strefą Gazy, a wielu osobom odmówiono prawa do dostępu do niezbędnej opieki zdrowotnej .
Blokada jest sprzeczna z artykułem 33 Czwartej Konwencji Genewskiej, który zakazuje zbiorowego karania osób, które uniemożliwiają realizację szerokiego zakresu praw człowieka.
Sytuacja humanitarna
Oblężenie Gazy przez Izrael zniszczyło gospodarkę tego obszaru i doprowadziło do tego, co ONZ określa mianem „dezrozwoju” tego terytorium – procesu, w wyniku którego rozwój nie tylko zostaje zahamowany, ale wręcz cofnięty.
Według Centralnego Biura Statystycznego Palestyny około 56 procent Palestyńczyków w Strefie Gazy cierpi z powodu ubóstwa, a bezrobocie wśród młodzieży wynosi 63 procent.
Ponad 60 procent Palestyńczyków w Strefie Gazy to uchodźcy , wypędzeni ze swoich domów w innych częściach Palestyny w 1948 r., w miejscach takich jak Lydda (Lod) i Ramla, którzy obecnie mieszkają zaledwie kilka kilometrów od swoich pierwotnych domów i miasteczek.
Przez lata izraelskie ataki rakietowe i najazdy naziemne również uszkodziły rurociągi i infrastrukturę oczyszczania ścieków w Gazie. W rezultacie ścieki często przedostają się do wody pitnej, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu chorób przenoszonych drogą wodną.
Według ONZ ponad 95 procent wody w Strefie Gazy nie nadaje się do picia .
Plany poprawy jakości wody w Gazie zostały udaremnione przez trwający kryzys energetyczny . Projekty wodne należą do największych odbiorców energii elektrycznej. Bez wystarczającej ilości energii do utrzymania istniejących systemów wodnych i sanitarnych nie da się zbudować nowych.
Wiele domów w Gazie polega na pompach elektrycznych, które pompują wodę na szczyt budynku. Brak prądu oznacza dla nich brak wody.
Przerwy w dostawie prądu miały niszczycielski wpływ na uczniów w Gazie. W domu są zmuszeni uczyć się przy lampie gazowej lub świecy. To utrudnia im koncentrację i naukę. Generatory mogą zasilać światła, ale są głośne i często brakuje im paliwa. W szkole przerwy w dostawie prądu oznaczają gnicie żywności, brudne latryny i brak czystej wody do mycia rąk.
Jedną z najbardziej narażonych grup dotkniętych oblężeniem są osoby z przewlekłymi chorobami. W 2016 r. Izrael zatwierdził mniej niż 50 proc. wniosków o opuszczenie Strefy Gazy przez przejście graniczne Beit Hanoun w celu leczenia za granicą.(..)
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO)
Huda, pielęgniarka onkologiczna w Strefie Gazy:
„Czujemy się sfrustrowani i bezradni, gdy patrzymy, jak stan zdrowia pacjenta się pogarsza”.
Huda jest pielęgniarką w oddziale onkologicznym ambulatoryjnym w szpitalu Al Rantisi w mieście Gaza. Pracuje z pacjentami onkologicznymi od 15 lat. Praca nie jest łatwa, a oddziały onkologiczne w Strefie Gazy zmagają się z poważnymi niedoborami leków i materiałów, a także brakiem sprzętu. W listopadzie 2019 r. prawie połowa (48%) zapasów niezbędnych leków w Central Drugs Store w Strefie Gazy wynosiła zero. W przypadku leków do chemioterapii sytuacja jest jeszcze gorsza, ponieważ 63% niezbędnych leków wynosi zero.
Polecam raport WHO z 2019 r. nov_2019_monthly
Al Mezan Raport. Opieka Medyczna W Stanie Oblężenia. Systematyczne naruszanie przez Izrael praw pacjentów w Strefie Gazy
(..) Mając całkowitą kontrolę nad przejściami granicznymi Gazy z Izraelem, izraelskie władze wykorzystują przejście graniczne Erez do regulowania ruchu do i z Gazy, przy czym osoby – zwłaszcza pacjenci – są często zatrzymywane, a czasami źle traktowane i zmuszane przez izraelskich agentów bezpieczeństwa do udzielania informacji w zamian za pozwolenia na przekroczenie granicy. Pacjenci, którzy uzyskali skierowania i pokrycie finansowe z Autonomii Palestyńskiej oraz wizyty w szpitalach, mogą składać wnioski o pozwolenia, które, jeśli zostaną wydane, umożliwią im dostęp do szpitali. Coraz częściej wnioski o pozwolenie są opóźniane lub odrzucane przez władze izraelskie, co pozostawia pacjentów w obliczu poważnego pogorszenia ich stanu zdrowia lub śmierci.
Ograniczenia w przemieszczaniu się zabraniają również lekarzom i pielęgniarkom z Gazy opuszczania terytorium w celu odbycia szkolenia, a przepływ niezbędnych leków i sprzętu medycznego jest poważnie utrudniony. Surowe restrykcje nałożone przez władze izraelskie na przemieszczanie się sprawiają, że palestyńscy pacjenci są jedną z najbardziej narażonych grup w Strefie Gazy, ponieważ pacjenci muszą opuścić Gazę w celu uzyskania specjalistycznej i często ratującej życie opieki medycznej.
Izraelskie ataki na infrastrukturę medyczną odegrały poważną, szkodliwą rolę w zapewnieniu odpowiedniego dostępu do szpitali i opieki medycznej w Strefie Gazy. Pomiędzy izraelskim atakiem na Gazę w latach 2008/09 “Płynny Ołów” a kampanią “Operacja Ochronny Brzeg” w 2014 roku, siły izraelskie uszkodziły i zniszczyły 32 szpitale i 99 przychodni podstawowej opieki zdrowotnej. W trzech atakach z 2008 roku 80 karetek pogotowia w Gazie zostało uszkodzonych i zniszczonych przez siły izraelskie. 511 z 2219 Palestyńczyków, którzy zginęli w ataku w 2014 roku, nigdy nie otrzymało pomocy medycznej z powodu utrudniania przez izraelskie wojsko dostępu karetek pogotowia do ofiar.6
Narzucając system, który poważnie ogranicza dostęp do opieki zdrowotnej w ramach kary zbiorowej, Izrael poważnie narusza swoje zobowiązania, jako mocarstwa okupacyjnego i podmiotu odpowiedzialnego, wynikające z międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego. Obejmuje to w znacznym stopniu podstawowe obowiązki w zakresie praw człowieka wynikające z prawa do życia oraz bezwzględny zakaz stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania. Podczas gdy ograniczenia w przemieszczaniu się mogą być stosowane pod pewnymi warunkami, które odpowiadają uzasadnionej konieczności wojskowej i/lub na korzyść ludności cywilnej, ogólny zakaz przemieszczania się całej ludności cywilnej z nielicznymi wyjątkami wyróżnia się jako forma bezprawnej kary zbiorowej.
2008-2009 Operacja Płynny Ołów/ Operation Cast Lead
Operacja Płynny Ołów, znana również jako masakra w Strefie Gazy (arab. مجزرة غزة), oraz przez Hamas jako bitwa pod Al-Furqan (معركة الفرقان), była trzytygodniowym konfliktem zbrojnym między palestyńskimi grupami paramilitarnymi ze Strefy Gazy a Siłami Obronnymi Izraela (IDF). Konflikt ten rozpoczął się 27 grudnia 2008 roku i zakończył 18 stycznia 2009 roku jednostronnym zawieszeniem broni.
Operacja rozpoczęła się intensywnym bombardowaniem Strefy Gazy przez izraelskie siły powietrzne, skierowanym przeciwko celom związanym z Hamasem. W późniejszym etapie operacji wprowadzono także działania naziemne.
18 stycznia 2009 roku Izrael ogłosił jednostronne zawieszenie broni, które Hamas również zaakceptował dzień później.
W Strefie Gazy zniszczeniu uległo ponad 46 000 domów, co spowodowało, że ponad 100 000 osób straciło dach nad głową. Ponadto, wiele infrastruktury cywilnej, w tym szkoły, szpitale i miejsca użyteczności publicznej, zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych.
Wiarygodnym źródłem informacji o tym konflikcie jest Sprawozdanie misji informacyjnej Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie konfliktu w Strefie Gazy “PRAWA CZŁOWIEKA W PALESTYNIE I INNYCH OKUPOWANYCH TERYTORIACH ARABSKICH:
(zapraszam do lektury dokumentu)
Ważnym faktem jest to, że Izrael nie uznał Misji a więc nie uczestniczył w jej śledztwie. Misją kierował sędzia
Richarda Goldstone’a, byłego sędziego Trybunału Konstytucyjnego Republiki Południowej Afryki i byłego prokuratora Międzynarodowych Trybunałów Karnych. Sprawozdanie jest niezwykle drobiazgowe i udokumentowane. Nie jestem w stanie opublikować pełnego raportu liczy bowiem 452 strony. Do tego artykułu wybrałem część rozdziału podsumowujący Misję.
Cytuję raport (wybór i zaznaczenie jest moje):
Izrael zaangażował swoją marynarkę wojenną, siły powietrzne i wojska lądowe w operacji o kryptonimie “Operacja Płynny Ołów“. Operacje wojskowe w Strefie Gazy składały się z dwóch głównych faz: fazy powietrznej i fazy powietrzno-lądowej i trwały od 27 grudnia 2008 r. do 18 stycznia 2009 r. Izraelska ofensywa rozpoczęła się od tygodniowego ataku powietrznego, trwającego od 27 grudnia do 3 stycznia 2009 roku. Od 3 stycznia do 18 stycznia 2009 r. siły powietrzne nadal odgrywały ważną rolę we wspieraniu i osłanianiu sił lądowych. Armia była odpowiedzialna za inwazję lądową, która rozpoczęła się 3 stycznia 2009 r., kiedy wojska lądowe wkroczyły do Gazy od północy i wschodu. Z dostępnych informacji wynika, że w walkach brały udział Brygady Golani, Givati i Spadochroniarzy oraz pięć Brygad Korpusu Pancernego. Marynarka wojenna została częściowo użyta do ostrzału wybrzeża Gazy podczas operacji.
Statystyki dotyczące Palestyńczyków, którzy stracili życie podczas operacji wojskowych, są różne. Na podstawie szeroko zakrojonych badań terenowych organizacje pozarządowe szacują ogólną liczbę zabitych osób na 1387 do 1417. Władze Gazy informują o 1444 ofiarach śmiertelnych. Rząd Izraela podaje liczbę 1166 osób. Dane dostarczone przez źródła pozarządowe na temat odsetka ludności cywilnej wśród zabitych są na ogół spójne i budzą bardzo poważne obawy co do sposobu, w jaki Izrael prowadził operacje wojskowe w Strefie Gazy.
Według rządu Izraela, podczas operacji wojskowych w południowym Izraelu zginęły czterech Izraelczyków, z czego trzy to cywile, a jedna to żołnierze. Zostali zabici przez ataki rakietowe i moździerzowe palestyńskich grup zbrojnych. Ponadto dziewięciu izraelskich żołnierzy zginęło podczas walk w Strefie Gazy, z czego czterech w wyniku bratobójczego ognia.
Izraelskie siły zbrojne przeprowadziły liczne ataki na budynki i osoby należące do władz Gazy. Jeśli chodzi o ataki na budynki, misja zbadała izraelskie ataki na budynek Palestyńskiej Rady Legislacyjnej i główne więzienie w Strefie Gazy (rozdz. VII). Oba budynki zostały zniszczone i nie można z nich już korzystać. Oświadczenia przedstawicieli izraelskiego rządu i sił zbrojnych usprawiedliwiały ataki, argumentując, że instytucje polityczne i administracyjne w Gazie są częścią “terrorystycznej infrastruktury Hamasu”. Misja odrzuca to stanowisko. Stwierdza on, że nie ma dowodów na to, że budynek Rady Legislacyjnej i główne więzienie w Strefie Gazy faktycznie przyczyniły się do działań wojskowych. Na podstawie dostępnych jej informacji Misja stwierdza, że ataki na te budynki stanowiły rozmyślne ataki na obiekty cywilne, z naruszeniem zasady zwyczajowego międzynarodowego prawa humanitarnego, zgodnie z którą ataki muszą być ściśle ograniczone do celów wojskowych. Fakty te wskazują ponadto na popełnienie poważnego naruszenia polegającego na rozległym zniszczeniu mienia, nieuzasadnionym koniecznością wojskową i dokonanym bezprawnie i bezmyślnie.
Misja zbadała ataki na sześć obiektów policyjnych, z których cztery miały miejsce w pierwszych minutach operacji wojskowych w dniu 27 grudnia 2008 r., w wyniku których zginęło 99 policjantów i dziewięć osób postronnych. Ogółem około 240 policjantów zabitych przez siły izraelskie stanowi ponad jedną szóstą ofiar palestyńskich (..) Stwierdza (..) że ataki na obiekty policyjne w pierwszym dniu operacji zbrojnych nie zdołały osiągnąć akceptowalnej równowagi między przewidywaną bezpośrednią korzyścią wojskową (tj. zabiciem tych policjantów, którzy mogli być członkami palestyńskich grup zbrojnych) a stratami w życiu cywilnym (tj. innymi zabitymi policjantami i członkami społeczeństwa, którzy nieuchronnie byliby obecni lub w pobliżu), i w związku z tym naruszyły międzynarodowe prawo humanitarne.
(..)Na podstawie zebranych informacji misja ustaliła, że palestyńskie grupy zbrojne były obecne na obszarach miejskich podczas operacji wojskowych i wystrzeliwały rakiety z obszarów miejskich. Możliwe, że bojownicy palestyńscy zawsze nie odróżniali się odpowiednio od ludności cywilnej. Misja nie znalazła jednak żadnych dowodów sugerujących, że palestyńskie grupy zbrojne kierowały ludność cywilną na obszary, na których przeprowadzano ataki, lub zmuszały ludność cywilną do pozostania w pobliżu ataków.(..)
Chociaż incydenty badane przez misję nie wykazały wykorzystywania meczetów do celów wojskowych lub do osłaniania działań wojskowych, nie można wykluczyć, że mogło to mieć miejsce w innych przypadkach. Misja nie znalazła żadnych dowodów na poparcie zarzutów, że obiekty szpitalne były wykorzystywane przez władze Gazy lub palestyńskie grupy zbrojne do osłaniania działań wojskowych lub że karetki pogotowia były wykorzystywane do transportu bojowników lub do innych celów wojskowych. Na podstawie własnych dochodzeń i oświadczeń urzędników Organizacji Narodów Zjednoczonych, misja wyklucza, jakoby palestyńskie grupy zbrojne angażowały się w działania bojowe w obiektach ONZ, które były wykorzystywane jako schronienie podczas operacji wojskowych. Misja nie może jednak wykluczyć możliwości, że palestyńskie grupy zbrojne działały w pobliżu takich obiektów i szpitali ONZ. Chociaż prowadzenie działań wojennych na obszarach zabudowanych samo w sobie nie stanowi pogwałcenia prawa międzynarodowego, palestyńskie grupy zbrojne, przeprowadzając ataki w pobliżu budynków cywilnych lub chronionych, niepotrzebnie narażały ludność cywilną Gazy na niebezpieczeństwo.
Misja zbadała, w jaki sposób izraelskie siły zbrojne wywiązały się z obowiązku podjęcia wszelkich możliwych środków ostrożności w celu ochrony ludności cywilnej w Strefie Gazy, w tym w szczególności z obowiązku skutecznego ostrzegania z wyprzedzeniem przed atakami (rozdz. IX). Misja uznaje znaczące wysiłki podjęte przez Izrael w celu wydania ostrzeżeń za pośrednictwem rozmów telefonicznych, ulotek i audycji radiowych, a także przyznaje, że w niektórych przypadkach, zwłaszcza gdy ostrzeżenia były wystarczająco szczegółowe, zachęcano mieszkańców do opuszczenia danego obszaru i uniknięcia niebezpieczeństwa. Misja zwraca jednak również uwagę na czynniki, które znacznie osłabiły skuteczność wydanych ostrzeżeń. Należą do nich m.in. brak konkretów, a co za tym idzie wiarygodności wielu nagranych wcześniej wiadomości telefonicznych i ulotek. Wiarygodność poleceń dotyczących przemieszczania się do centrów miast dla bezpieczeństwa zmniejszał również fakt, że same centra miast były przedmiotem intensywnych ataków w powietrzu.
Misja przeanalizowała również środki ostrożności podjęte przez izraelskie siły zbrojne w kontekście trzech konkretnych ataków, które przeprowadziły. W dniu 15 stycznia 2009 r. terenowy budynek biura Agencji Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA) w mieście Gaza znalazł się pod ostrzałem z amunicji odłamkowo-burzącej i zawierającej biały fosfor. Misja zauważa, że atak był niezwykle niebezpieczny, ponieważ kompleks oferował schronienie od 600 do 700 cywilom i zawierał ogromny skład paliwa. Izraelskie siły zbrojne kontynuowały atak przez kilka godzin, mimo że były w pełni zaalarmowane o stwarzanym przez siebie zagrożeniu. Misja stwierdza, że izraelskie siły zbrojne naruszyły wynikający ze zwyczajowego prawa międzynarodowego wymóg podjęcia wszelkich możliwych środków ostrożności przy wyborze środków i metod ataku w celu uniknięcia, a w każdym razie zminimalizowania przypadkowych strat w życiu cywilnym, obrażeń ludności cywilnej i szkód w obiektach cywilnych.
Misja stwierdza również, że tego samego dnia izraelskie siły zbrojne bezpośrednio i celowo zaatakowały szpital Al-Quds w mieście Gaza i przylegający do niego magazyn karetek pogotowia przy użyciu pocisków z białym fosforem. Atak spowodował pożary, których gaszenie trwało cały dzień i wywołało panikę wśród chorych i rannych, których trzeba było ewakuować. Misja stwierdza, że w żadnym momencie nie wydano ostrzeżenia o zbliżającym się strajku. Na podstawie przeprowadzonego śledztwa Misja odrzuca zarzut, że ogień był skierowany na palestyńskie siły zbrojne które były w szpitalu
Misja zbadała również intensywne ataki artyleryjskie, w tym również amunicję z białym fosforem, na szpital al-Wafa we wschodniej części Gazy, placówkę dla pacjentów otrzymujących długoterminową opiekę i cierpiących ze szczególnie poważnymi obrażeniami. Na podstawie zebranych informacji Misja stwierdziła w obu przypadkach naruszenie zakazu ataków na szpitale cywilne. Misja podkreśla również, że ostrzeżenia zawarte w ulotkach i nagranych wcześniej wiadomościach telefonicznych w przypadku szpitala al-Wafa świadczą o całkowitej nieskuteczności niektórych rodzajówrutynowych i ogólnych ostrzeżeń.
Misja zbadała ostrzał moździerzowy skrzyżowania al-Fakhura w Dżapalijji w pobliżu szkoły UNRWA, która w tym czasie dawała schronienie ponad 1300 osobom (rozdz. X). Izraelskie siły zbrojne wystrzeliły co najmniej cztery pociski moździerzowe. Jeden z nich wylądował na dziedzińcu domu rodzinnego, zabijając 11 zgromadzonych tam osób. Trzy inne pociski spadły na ulicę al-Fakhura, zabijając co najmniej kolejne 24 osoby i raniąc aż 40. Misja szczegółowo przeanalizowała oświadczenia przedstawicieli rządu izraelskiego, którzy twierdzili, że atak został przeprowadzony w odpowiedzi na atak moździerzowy ze strony uzbrojonej grupy palestyńskiej. Chociaż Misja nie wyklucza, że mogło tak być, uważa, że wiarygodność stanowiska Izraela została nadszarpnięta przez szereg niespójności, sprzeczności i nieścisłości faktycznych w oświadczeniach uzasadniających atak.
Wyciągając wnioski prawne w sprawie ataku na skrzyżowanie al-Fakhura, Misja uznaje, że w przypadku wszystkich armii decyzje dotyczące proporcjonalności, ważenia przewagi wojskowej, jaką należy uzyskać, w stosunku do ryzyka zabijania ludności cywilnej, będą w niektórych przypadkach stanowić bardzo realne dylematy. Misja nie uważa, aby miał to miejsce w takim przypadku. Wystrzelenie co najmniej czterech pocisków moździerzowych w celu zabicia niewielkiej liczby określonych osób w sytuacji, gdy duża liczba cywilów zajmowała się swoimi codziennymi sprawami, a 1368 osób schroniło się w pobliżu, nie może spełnić kryterium tego, co rozsądny dowódca określiłby jako akceptowalną stratę życia cywilnego dla poszukiwanej przewagi wojskowej. W związku z tym misja uważa, że atak był masowy, stanowił pogwałcenie prawa międzynarodowego i pogwałcił prawo do życia palestyńskich cywilów zabitych w tych incydentach.
Misja zbadała 11 incydentów, w których izraelskie siły zbrojne przeprowadziły bezpośrednie ataki na ludność cywilną, które zakończyły się śmiercią (rozdz. XI). Wszystkie fakty, z wyjątkiem jednego z ataków, nie wskazują na żaden uzasadniony cel wojskowy.Pierwsze dwa to ataki na domy w dzielnicy al-Samouni na południe od miasta Gaza, w tym ostrzał domu, w którym izraelskie siły zbrojne zmusiły palestyńskich cywilów do zgromadzenia się. Kolejna grupa siedmiu incydentów dotyczy strzelania do cywilów, którzy próbowali opuścić swoje domy, aby przejść w bezpieczniejsze miejsce, wymachiwali białymi flagami, a w niektórych przypadkach wykonywali nakaz sił izraelskich, aby to zrobić. Fakty zebrane przez misję wskazują, że wszystkie ataki miały miejsce w okolicznościach, w których izraelskie siły zbrojne kontrolowały ten obszar i wcześniej nawiązały kontakt z osobami, które następnie zaatakowały, lub przynajmniej je obserwowały, w związku z czym musiały one być świadome ich cywilnego statusu. W większości tych incydentów konsekwencje izraelskich ataków na ludność cywilną zostały zaostrzone przez późniejszą odmowę zezwolenia na ewakuację rannych lub zezwolenia na dostęp do karetek pogotowia.
Misja przeanalizowała również incydent, w którym meczet został ostrzelany pociskiem rakietowym podczas wieczornych modlitw, w wyniku czego zginęło 15 osób, oraz atak z użyciem amunicji flechette na tłum rodziny i sąsiadów w namiocie kondolencyjnym, w wyniku którego zginęło pięć osób. Misja stwierdza, że oba ataki stanowią celowe ataki na ludność cywilną i obiekty cywilne.
Na podstawie faktów ustalonych we wszystkich powyższych sprawach Misja stwierdza, że postępowanie izraelskich sił zbrojnych stanowi poważne naruszenie Czwartej Konwencji Genewskiej w odniesieniu do umyślnych zabójstw i umyślnego zadawania wielkich cierpień osobom podlegającym ochronie i jako takie prowadzi do indywidualnej odpowiedzialności karnej. Stwierdza również, że bezpośrednie ataki i arbitralne zabijanie palestyńskich cywilów stanowi pogwałcenie prawa do życia.
Ostatni incydent dotyczy zamachu bombowego na dom, w wyniku którego zginęło 22 członków rodziny. Stanowisko Izraela w tej sprawie jest takie, że doszło do “błędu operacyjnego” i że zamierzonym celem był sąsiedni dom, w którym przechowywano broń. Na podstawie przeprowadzonego dochodzenia Misja wyraża poważne wątpliwości co do wersji wydarzeń przedstawionej przez władze izraelskie.
Misja konkluduje, że jeśli rzeczywiście popełniono błąd, to nie można mówić o przypadku umyślnego zabójstwa.
Odpowiedzialność państwowa Izraela za czyn bezprawny na arenie międzynarodowej pozostałaby jednak w mocy.
Informacja prasowa Misji z 15 września 2009
Misja badawcza ONZ znalazła mocne dowody zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych podczas konfliktu w Strefie Gazy; apeluje o położenie kresu bezkarności
Misja ustaliła, że w okresie poprzedzającym izraelski atak militarny na Strefę Gazy Izrael nałożył blokadę równoznaczną z karą zbiorową i przeprowadził systematyczną politykę stopniowej izolacji i pozbawienia Strefy Gazy. Podczas izraelskiej operacji wojskowej o kryptonimie „Operacja Płynny Ołów” zniszczono domy, fabryki, studnie, szkoły, szpitale, posterunki policji i inne budynki publiczne. Rodziny nadal żyją wśród gruzów swoich dawnych domów długo po zakończeniu ataków, ponieważ odbudowa była niemożliwa z powodu trwającej blokady. Podczas operacji wojskowej zginęło ponad 1400 osób.
Ludność Gazy doznała poważnych urazów, zarówno natychmiastowych, jak i długoterminowych. Raport odnotowuje oznaki głębokiej depresji, bezsenności i skutki, takie jak moczenie się w łóżku wśród dzieci. Misja stwierdziła, że skutki dla dzieci, które były świadkami zabójstw i przemocy, które myślały, że stoją w obliczu śmierci i które straciły członków rodziny, będą długotrwałe, zauważając w swoim raporcie, że około 30 procent dzieci przebadanych w szkołach UNRWA cierpiało na problemy ze zdrowiem psychicznym.
Raport stwierdza, że izraelska operacja wojskowa była skierowana przeciwko ludności Gazy jako całości, w celu realizacji ogólnej i ciągłej polityki mającej na celu ukaranie ludności Gazy oraz w ramach celowej polityki nieproporcjonalnej siły skierowanej przeciwko ludności cywilnej. Zniszczenie instalacji zaopatrzenia w żywność, systemów uzdatniania wody, fabryk betonu i domów mieszkalnych było wynikiem celowej i systematycznej polityki, która utrudniła ludności cywilnej codzienne życie i godne życie.
Raport stwierdza, że działania Izraela, które pozbawiają Palestyńczyków w Strefie Gazy środków do życia, zatrudnienia, mieszkania i wody, które odmawiają im swobody przemieszczania się i prawa do opuszczania i wjazdu do własnego kraju, które ograniczają ich prawa do dostępu do sądu i skutecznego środka zaradczego, mogą doprowadzić właściwy sąd do stwierdzenia, że popełniono przestępstwo prześladowania, zbrodnię przeciwko ludzkości.
Raport podkreśla, że w większości incydentów badanych przez niego i opisanych w raporcie, utrata życia i zniszczenia spowodowane przez siły izraelskie podczas operacji wojskowej były wynikiem braku szacunku dla podstawowej zasady „rozróżnienia” w międzynarodowym prawie humanitarnym, która wymaga, aby siły zbrojne zawsze odróżniały cele wojskowe od cywilów i obiektów cywilnych. Raport stwierdza, że „biorąc pod uwagę zdolność planowania, środki realizacji planów przy użyciu najbardziej rozwiniętej dostępnej technologii oraz oświadczenia izraelskiego wojska, że nie doszło prawie do żadnych błędów, Misja stwierdza, że incydenty i wzorce zdarzeń uwzględnione w raporcie są wynikiem świadomego planowania i decyzji politycznych”.
Na przykład rozdział XI raportu opisuje szereg konkretnych incydentów, w których siły izraelskie przeprowadziły „bezpośrednie ataki na cywilów ze skutkiem śmiertelnym”. Są to, jak twierdzi, przypadki, w których fakty nie wskazują na uzasadniony cel wojskowy ataku i stwierdza się, że stanowią one zbrodnie wojenne. Opisane incydenty obejmują: Ataki w dzielnicy Samouni, w Zeitoun, na południe od miasta Gaza, w tym ostrzał domu, w którym żołnierze zmusili palestyńskich cywilów do zgromadzenia się; Siedem incydentów dotyczących „strzelania do cywilów, gdy próbowali opuścić swoje domy, aby przejść do bezpieczniejszego miejsca, machając białymi flagami, a w niektórych przypadkach po otrzymaniu nakazu od sił izraelskich”; atak na meczet w czasie modlitwy, w wyniku którego zginęło 15 osób.
Kilka innych incydentów, które według raportu mogą stanowić zbrodnie wojenne, obejmuje bezpośredni i celowy atak na szpital Al Quds i sąsiadującą z nim bazę karetek pogotowia w mieście Gaza.
Raport obejmuje również naruszenia wynikające z traktowania Palestyńczyków przez Izrael na Zachodnim Brzegu, w tym nadmierne użycie siły wobec palestyńskich demonstrantów, czasami skutkujące śmiercią, zwiększoną liczbą zamknięć, ograniczeniem przemieszczania się i wyburzaniem domów. Zatrzymanie członków Palestyńskiej Rady Legislacyjnej, jak podaje raport, skutecznie sparaliżowało życie polityczne w OPT.
Misja ustaliła, że poprzez działania takie jak przesłuchiwanie działaczy politycznych i represje za krytykę działań wojskowych, rząd Izraela w znacznym stopniu przyczynił się do klimatu politycznego, w którym sprzeciw nie był tolerowany.
Misja ustalająca fakty ustaliła również, że powtarzające się akty wystrzeliwania rakiet i moździerzy w kierunku południowego Izraela przez palestyńskie grupy zbrojne „stanowią zbrodnie wojenne i mogą być równoznaczne ze zbrodniami przeciwko ludzkości”, ponieważ nie rozróżniają celów wojskowych od ludności cywilnej. „Wystrzeliwanie rakiet i moździerzy, których nie można wycelować z wystarczającą precyzją w cele wojskowe, narusza podstawową zasadę rozróżnienia” — czytamy w raporcie. „Jeśli nie ma zamierzonego celu wojskowego, a rakiety i moździerze są wystrzeliwane w obszary cywilne, stanowią one celowy atak na ludność cywilną”.
Misja stwierdza, że ataki rakietowe i moździerzowe „spowodowały terror w dotkniętych społecznościach południowego Izraela”, a także „straty życia oraz obrażenia fizyczne i psychiczne ludności cywilnej oraz szkody w domach prywatnych, budynkach sakralnych i majątku, tym samym niszcząc życie gospodarcze i kulturalne dotkniętych społeczności i poważnie wpływając na prawa ekonomiczne i społeczne ludności”.
Misja wzywa palestyńskie grupy zbrojne przetrzymujące izraelskiego żołnierza Gilada Shalita do uwolnienia go z przyczyn humanitarnych i, do czasu jego uwolnienia, do przyznania mu pełnych praw przyznanych jeńcom wojennym na mocy Konwencji Genewskich, w tym wizyt Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Raport odnotowuje również poważne naruszenia praw człowieka, w tym arbitralne aresztowania i pozasądowe egzekucje Palestyńczyków, przez władze w Strefie Gazy i przez Autonomię Palestyńską na Zachodnim Brzegu.
Przedłużająca się sytuacja bezkarności doprowadziła do kryzysu sprawiedliwości na okupowanym terytorium palestyńskim, który wymaga podjęcia działań, stwierdza Raport. Misja ustaliła, że rząd Izraela nie przeprowadził żadnych wiarygodnych dochodzeń w sprawie domniemanych naruszeń. Zaleciła Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby zażądała od Izraela, aby w ciągu sześciu miesięcy złożył jej raport na temat dochodzeń i ścigania, które powinien przeprowadzić w związku z naruszeniami zidentyfikowanymi w Raporcie. Misja zaleca również, aby Rada Bezpieczeństwa powołała organ niezależnych ekspertów, którzy będą składać jej raporty na temat postępów izraelskich dochodzeń i ścigania. Jeśli raporty ekspertów nie wskażą w ciągu sześciu miesięcy, że trwają niezależne postępowania w dobrej wierze, Rada Bezpieczeństwa powinna skierować sytuację w Strefie Gazy do Prokuratora MTK. Misja zaleca, aby ten sam niezależny organ ekspertów złożył również Radzie Bezpieczeństwa raport na temat postępowań podjętych przez właściwe władze Strefy Gazy w związku ze zbrodniami popełnionymi przez stronę palestyńską. Podobnie jak w przypadku Izraela, jeśli w ciągu sześciu miesięcy nie zostaną przeprowadzone żadne niezależne postępowania w dobrej wierze zgodne z międzynarodowymi standardami, Rada powinna skierować sytuację do Prokuratora MTK.
W wyniku konfliktu zginęło 1166–1417 Palestyńczyków i 13 Izraelczyków. W Strefie Gazy zniszczeniu uległo ponad 46 000 domów, w wyniku czego ponad 100 000 osób straciło dach nad głową.
Operacja Płynny Ołów była jednym z najbardziej krwawych i destrukcyjnych konfliktów w regionie w ostatnich latach, mając poważne skutki humanitarne i polityczne dla mieszkańców Strefy Gazy i Izraela. Konflikt ten pogłębił również międzynarodowe podziały dotyczące kwestii izraelsko-palestyńskiego konfliktu
Amnesty International:
Podpisane w styczniu 2009 r. zawieszenie broni pomiędzy siłami zbrojnymi Izraela i Palestyny zostało dotrzymane. Armia izraelska nadal ściśle kontrolowała migrację Palestyńczyków na Okupowanych Terytoriach Palestyńskich, między innymi poprzez blokadę Strefy Gazy, co pogorszyło problem i praktycznie uwięziło całą ludność liczącą 11,5 miliona. Władze Izraela oddalały bądź opóźniały podania o zezwolenie do opuszczenia Strefy Gazy przez setki Palestyńczyków potrzebujących pomocy medycznej, co doprowadziło do kilku śmiertelnych przypadków. Większość mieszkańców Strefy Gazy była zdana na międzynarodową pomoc humanitarną, znacznie ograniczoną z powodu blokady. W maju, siły zbrojne Izraela zabiły dziewięciu mężczyzn znajdujących się na pokładzie flotylli na wodach międzynarodowych, która przybyła z pomocą, aby złamać blokadę izraelską. W rejonie Zachodniego Brzegu, przepływ Palestyńczyków został ograniczony przez setki izraelskich punktów kontrolnych i barier, jak i 700 kilometrowy mur, którego budowa była kontynuowana przez Izrael głównie w tym rejonie. Znacznie wzrosła liczba zniszczonych przez siły izraelskie palestyńskich domów, zbiorników wodnych i innych obiektów.
Raport AI o sytuacji Gazy możecie przeczytać tutaj: AIR2011_Izrael_i_OTP
B’Tselem – The Israeli Information Center for Human Rights in the Occupied
Territories Śledztwo B’Tselem w sprawie ofiar śmiertelnych operacji Płynny Ołów
B’Tselem przekazuje wszystkie istotne informacje odpowiednim organom śledczym. W ciągu kilku miesięcy po operacji Płynny Ołów B’Tselem wysłało do prokuratora generalnego Izraela i wojskowego sędziego rzecznika generalnego około 20 spraw, które budzą podejrzenia o łamanie prawa. Przypadki te dotyczyły na przykład zabicia około 90 Palestyńczyków (około połowa z nich była nieletnia), którzy, o ile wiadomo B’Tselem, nie brali udziału w działaniach wojennych, oraz wykorzystywania przez żołnierzy cywilów jako żywych tarcz. Do tej pory B’Tselem otrzymało tylko jedną merytoryczną odpowiedź, w której Biuro Sędziego Rzecznika Generalnego wskazało, że zarządziło dochodzenie Żandarmerii Wojskowej w sprawie wykorzystywania cywilów jako żywych tarcz.
Półtora miliona ludzi uwięzionych
Rok po rozpoczęciu operacji rozległe obszary Strefy Gazy wciąż nie zostały odbudowane. Izraelski zakaz wwozu materiałów budowlanych uniemożliwia odbudowę zniszczonych i uszkodzonych domów, a ponad 20 000 osób nadal żyje w przeludnionych warunkach w wynajętych mieszkaniach, u krewnych lub w obozowiskach namiotowych. Zakaz uniemożliwia również odbudowę zniszczonej infrastruktury: 90 procent mieszkańców Gazy cierpi z powodu przerw w dostawie prądu trwających od czterech do ośmiu godzin dziennie, będących wynikiem uszkodzeń infrastruktury i poważnego niedoboru paliwa przemysłowego. Około dziesięciu tysięcy Palestyńczyków w północnej części Strefy Gazy nie ma dostępu do bieżącej wody, a 80 milionów litrów surowych i częściowo oczyszczonych ścieków spływa codziennie na otwarte tereny. System opieki zdrowotnej nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować z powodu braku sprzętu medycznego, a ciężko chorzy pacjenci mają trudności z otrzymaniem niezbędnego leczenia.
Rozległe szkody wyrządzone ludności cywilnej i ogromne szkody materialne same w sobie nie wskazują, że wojsko naruszyło międzynarodowe prawo humanitarne. Jednak dochodzenia przeprowadzone przez B’Tselem w trakcie i po operacji oraz informacje z wielu innych źródeł budzą wątpliwości co do oświadczeń izraelskich urzędników, że wojsko działało zgodnie z prawem. Podejrzenia dotyczące naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego odnoszą się nie tylko do postępowania jednego żołnierza lub drugiego, ale przede wszystkim do polityki. W niektórych przypadkach istnieje uzasadnione podejrzenie, że szkody wyrządzone cywilom wynikały z naruszenia zasad rozróżnienia i proporcjonalności, które mają zapewnić, że cywile pozostaną poza cyklem działań wojennych.
Dlatego Izrael jest zobowiązany do wszczęcia niezależnego, wiarygodnego dochodzenia, (..)
Al Mezan
Raport Al Mezan i DCI-Palestine na temat naruszeń praw dziecka w ramach operacji Płynny Ołów
Dzieci zabite podczas operacji Płynny Ołów stanowią ponad połowę całkowitej liczby dzieci zabitych w Strefie Gazy od początku Drugiej Intifady do Operacji Płynny Ołów.
Dzisiaj, dzień przed prezentacją ustaleń Misji Goldstone’a Radzie Praw Człowieka ONZ w Genewie i w rocznicę rozpoczęcia Drugiej Intifady, Centrum Praw Człowieka Al Mezan (Al Mezan) i Defence for Children International – Sekcja Palestyńska (DCI-Palestine) publikują kompleksowy raport na temat poważnych naruszeń praw dziecka popełnionych przez izraelskie wojsko podczas Operacji Płynny Ołów.
Raport zatytułowany Ponowne poniesienie ciężaru: Naruszenia praw dziecka podczas Operacji Płynny Ołów ilustruje skalę i zakres poważnych naruszeń międzynarodowego prawa człowieka i prawa humanitarnego popełnionych przez izraelskie wojsko podczas Operacji Płynny Ołów.
Podkreśla, że naruszenia te następują po dziesięcioleciach bezkarności za poprzednie naruszenia i pokazuje, jak osiem miesięcy później, w kontekście blokady Strefy Gazy i trwającej okupacji wojskowej, palestyńskie dzieci nadal nie są w stanie odbudować swojego życia.
Raport opiera się na zaprzysiężonych zeznaniach ofiar i świadków oraz szeroko zakrojonych dochodzeniach terenowych.
Raport, przedstawiając 43 studia przypadków, ilustruje skalę i zakres poważnych naruszeń prawa międzynarodowego, w szczególności zasad i norm związanych z międzynarodowym prawem humanitarnym, prawami dziecka i dziećmi w konfliktach zbrojnych, popełnionych podczas 23-dniowej ofensywy wojskowej Izraela pod nazwą „Płynny Ołów”.Naruszenia te obejmują bezprawne zabijanie i okaleczanie, utrudnianie dostępu medycznego, niszczenie szkół, domów i infrastruktury podtrzymującej życie, takiej jak sieci wodociągowe i sanitarne, wykorzystywanie dzieci jako żywych tarcz i arbitralne zatrzymywanie dzieci.
Kluczowe fakty i liczby:
· Co najmniej 353 dzieci zginęło podczas i bezpośrednio po operacji; 116 zginęło od precyzyjnych pocisków wystrzelonych przez bezzałogowe statki powietrzne, a 66 zmarło po tym, jak siły izraelskie utrudniły dostęp medyczny.· Liczba palestyńskich dzieci, których śmierć potwierdzono podczas operacji „Płynny Ołów”, stanowi ponad jedną trzecią całkowitej liczby dzieci zabitych w Strefie Gazy od początku drugiej intifady 28 września 2000 r.
· Co najmniej siedmioro dzieci zostało wykorzystanych przez wojska izraelskie jako żywe tarcze; wszyscy siedmioro było źle traktowanych w czasie zatrzymania; jeden z nich był zatrzymany przez 10 dni.
· 18 szkół zostało całkowicie zniszczonych, 260 szkół zostało uszkodzonych, a 26 dzieci zginęło w szkole, w jej pobliżu lub w drodze do/ze szkoły.
· Co najmniej 3600 domów zostało całkowicie zniszczonych, co spowodowało przesiedlenie około 10 500 dzieci.Raport podkreśla, że naruszenia popełnione podczas operacji Płynny Ołów stanowią eskalację trwających nadużyć wobec dzieci popełnianych w ostatnich latach.
W ciągu ośmiu lat poprzedzających rozpoczęcie operacji Płynny Ołów izraelskie działania militarne doprowadziły do śmierci co najmniej 623 dzieci w Strefie Gazy; liczba palestyńskich dzieci, które potwierdzono jako zabite podczas operacji Płynny Ołów, stanowi ponad 50 procent tej liczby.
„Nie chcę już tu mieszkać.
To zbyt niebezpieczne.
Nigdzie nie czuję się bezpiecznie.
Nawet moja szkoła została zaatakowana.
Nigdzie nie jest już bezpiecznie”. Lamis (12), 15 czerwca 2009 r. Raport zawiera zeznania dzieci, które przeżyły, i niedawne wywiady, które pokazują, że niektóre dzieci nie są w stanie otrząsnąć się po traumie i odbudować swojego życia; tysiące pozostają przesiedlone, ponieważ nielegalne oblężenie Strefy Gazy utrudnia odbudowę, a tysiące żyją w ciągłym strachu przed ponownych atakami, ponieważ sprawcy poważnych naruszeń prawa międzynarodowego nadal mogą wydawać rozkazy lub dokonywać dalszych ataków.
Dzieci z Gazy po raz kolejny ponoszą ciężar brutalnej ofensywy militarnej Izraela.
W świetle powagi naruszeń opisanych w tym raporcie i prawdopodobieństwa ich rychłego powtórzenia się w przypadku braku odpowiedzialności, Al Mezan i DCI-Palestine wzywają do podjęcia poważnych i skutecznych działań w celu pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności. W tym względzie Al Mezan i DCI-Palestine w pełni popierają zalecenia przedstawione przez Misję Goldstone’a i kładą szczególny nacisk na odpowiedzialność.
Polecam pełen Raport :Bearing The Brunt Again. Child Rights Violations during Operation Cast Lead September 2009
Al Jazeera „Pokonaliśmy, ale nigdy nie zapomnieliśmy”: rodzina Samouni opowiada o wojnie w 2009 r.
Miasto Gaza – Ocalali członkowie rodziny Al-Samouni zebrali się w mieście Gaza, upamiętniając 10. rocznicę okrucieństw izraelskiej ofensywy z lat 2008–2009, które na zawsze przerwały ich życie.
Rankiem 4 stycznia 2009 r. 16 członków rodziny Talala Hilmiego al-Samouniego ewakuowało się na pierwsze piętro swojego domu w dzielnicy Al-Zaytoun, na południe od miasta Gaza , po tym jak izraelski pocisk trafił w trzecie piętro.
Według palestyńskiej organizacji praw człowieka Al-Haq, ostrzał nasilił się, w wyniku czego trzy inne rodziny Samouni – Ibrahim al-Samouni (12 członków), Rashad al-Samouni (11 członków) i Nafiz al-Samouni (10 członków) – szukały schronienia w domu Talala.
Tego samego dnia siły izraelskie zbliżyły się do domu Talala i nakazały zgromadzonym rodzinom przenieść się do innego domu, domu Waela al-Samouniego (11 członków). Mężczyznom nakazano podniesienie koszul, gdy wychodzili.
Skutkiem tego było zebranie się 60 osób pod jednym dachem bez dostępu do wody i prądu, które zostały odcięte 27 grudnia, czyli od początku ofensywy pod nazwą „Płynny Ołów”. Dom Waela otoczyły dziesiątki izraelskich żołnierzy i czołgów.
Następnego dnia, 5 stycznia, po przerwie w walkach, jeden z Samounisów postanowił wyjść z domu, aby nabrać wody. Był zszokowany, gdy odkrył, że wciąż byli otoczeni przez żołnierzy i czołgi, i wbiegł z powrotem do środka.
„Pięć minut później czołgi ostrzelały dom pociskiem i zraniły siedem osób” – opowiadał al-Haq. „Tylko trzy minuty później Izraelczycy wycelowali w pobliże kolejny pocisk, który zabił wielu członków rodziny al-Samouni – głównie dzieci i kobiety”. Około 22 członków rodziny, z których wielu zostało rannych, opuściło dom, niosąc białe transparenty i niosąc cztery ciała.
Izraelska armia otworzyła ogień. Ale oni kontynuowali marsz, dopóki nie uratowała ich karetka. Izrael uniemożliwił medykom i karetkom dostęp do miejsca zdarzenia.
Najbardziej wstrząsającym szczegółem masakry było jednak to, że Czerwony Krzyż w końcu dostał pozwolenie na wejście do domu, trzy dni później. Znaleźli 13 rannych członków rodziny, w tym ośmioro dzieci, które spędziły dni bez jedzenia i wody, otoczone ciałami swoich rodziców i krewnych.
14-21 listopada 2012 – Filar Obrony/ Operation Pillar of Defense
Operacja Filar Obrony lub Słup obłoków/Operation Pillar of Defense (hebr. עַמּוּד עָנָן, Amud Anan) była operacją militarną przeprowadzoną przez Siły Obrony Izraela (IDF) w Strefie Gazy, która rozpoczęła się 14 listopada 2012 roku. Głównym celem operacji było zlikwidowanie członków i zniszczenie infrastruktury Hamasu, w szczególności: Operacja rozpoczęła się od ataku, który zabił Ahmada al-Dżabariego, szefa wojskowego skrzydła Hamasu. Izrael koncentrował się na zniszczeniu magazynów broni i wyrzutni rakietowych Hamasu, aby zmniejszyć zagrożenie atakami rakietowymi na terytorium Izrael Po zabiciu al-Dżabariego, Hamas przeprowadził zmasowany atak rakietowy na Izrael. W odpowiedzi, siły izraelskie rozpoczęły naloty na cele w Strefie Gazy. IDF przeprowadziły liczne naloty, celując w kluczowe pozycje Hamasu oraz ich zaplecze logistyczne. Z kolei Hamas kontynuował ostrzał rakietowy, kierując pociski na miasta izraelskie. Konflikt zakończył się zawieszeniem broni, które zostało uzgodnione w Kairze 21 listopada 2012 roku. Zawieszenie broni obejmowało zobowiązania do zaprzestania działań wojennych zarówno przez Hamas, jak i przez Izrael. Zawieszenie broni, mimo że wprowadziło chwilowy spokój, nie rozwiązało fundamentalnych przyczyn konfliktu, co prowadziło do kolejnych eskalacji w przyszłych latach. Podczas operacji zginęło około 160 Palestyńczyków, w tym wielu cywilów. Po stronie izraelskiej zginęło 6 osób. Operacja spowodowała znaczne zniszczenia infrastruktury w Strefie Gazy, w tym domów mieszkalnych, szkół i szpitali.
Po południu 14 listopada 2012 r. izraelskie siły powietrzne ostrzelały pojazd w Strefie Gazy. W wyniku ataku zginął kierowca, Ahmad al-Ja’bari, szef wojskowego oddziału Hamasu w Strefie Gazy, oraz pasażer, Muhammad al-Hams. Atak ten, który nastąpił po tygodniach eskalacji gwałtownych incydentów na granicy Strefy Gazy i Izraela, zapoczątkował operację Filar Obrony. Operacja trwała osiem dni i zakończyła się 21 listopada 2012 r., kiedy Izrael i Hamas zgodziły się na zawieszenie broni. Według rzecznika prasowego IDF, w ciągu ośmiu dni operacji izraelskie wojsko zaatakowało około 1500 celów, w tym podziemne wyrzutnie rakiet, tunele do przemytu broni i magazyny broni.1 Według danych zebranych przez B’Tselem, izraelskie wojsko zabiło 167 Palestyńczyków, w tym co najmniej 87, którzy nie brali udziału w działaniach wojennych, z czego 32 było nieletnich.
Sprawozdanie Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka w sprawie wykonania rezolucji Rady Praw Człowieka S-9/1 i S-12/1:
14 listopada około godziny 16:00 Siły Obronne Izraela przeprowadziły nalot na Ahmada El Ja’abariego, dowódcę wojskowego skrzydła Hamasu, Brygad Izz El Din El Kassam. Atak ten był początkiem nowej operacji wojskowej IDF w Strefie Gazy.
Tydzień poprzedzający kryzys upłynął pod znakiem wybuchu przemocy. Czterech izraelskich żołnierzy zostało rannych 10 listopada, kiedy palestyńskie grupy zbrojne wystrzeliły pocisk przeciwpancerny w kierunku izraelskiego pojazdu wojskowego po izraelskiej stronie ogrodzenia, na wschód od Al-Shojayaa. Od 10 do 12 listopada Siły Obronne Izraela zaatakowały kilka miejsc w Strefie Gazy, w tym dzielnicę mieszkalną na wschodzie Al-Shojayya. W incydencie z 10 listopada zginęło czterech palestyńskich cywilów, w tym dwoje dzieci, a ponad 40 Palestyńczyków zostało rannych. Przed kryzysem, według izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, palestyńskie grupy zbrojne wystrzeliły około 800 rakiet i pocisków moździerzowych w kierunku Izraela między styczniem a listopadem 2012 roku. Również według izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych między 10 a 14 listopada 2012 roku wystrzelono ponad 120 takich rakiet.3
Podczas kryzysu w Strefie Gazy zginęło 174 Palestyńczyków. Co najmniej 168 z nich zostało zabitych przez izraelskie działania wojskowe, z czego 101 uważa się za cywilów, w tym 33 dzieci i 13 kobiet. Setki osób zostało rannych. Sześciu cywilów, w tym jedna kobieta i troje dzieci, mogło zostać zabitych przez rakiety wystrzelone przez palestyńskie grupy zbrojne, które wylądowały w Strefie Gazy. W kontekście kryzysu według doniesień zginęło sześciu Izraelczyków, w tym czterech cywilów, a 239 Izraelczyków, w tym 219 cywilów, zostało rannych.5
Według IDF6 Izrael przeprowadził ponad 1500 nalotów na Strefę Gazy. Ponadto Izrael wystrzelił na Gazę siedem uderzeń izraelskiej marynarki wojennej i 360 pocisków moździerzowych, z których wszystkie zostały zarejestrowane przez ONZ. Podczas kryzysu palestyńskie grupy zbrojne wystrzeliły na Izrael 765 rakiet domowej roboty, 741 rakiet dalekiego zasięgu Grad i 135 pocisków moździerzowych7. Po raz pierwszy pewna liczba rakiet wystrzelonych ze Strefy Gazy dotarła do Tel Awiwu i Jerozolimy.
W ciągu pierwszych kilku dni kryzysu naloty IDF wydawały się koncentrować na otwartych przestrzeniach i polach, które rzekomo były wykorzystywane do przeprowadzania ataków rakietowych na Izrael, ośrodki szkoleniowe należące do Brygad Izz Al-Din Al-Kassam i inne pozorne cele wojskowe. Następnie IDF atakowała również budynki i instalacje DFA, takie jak posterunki policji, budynki, w których mieszczą się ministerstwa cywilne i inne de facto instalacje rządowe, obiekty, które na pierwszy rzut oka uważa się za cywilne w swoim charakterze. W ostatnich dniach operacji zaatakowane zostały również budynki i tereny mieszkalne, co spowodowało znaczny wzrost liczby ofiar wśród ludności cywilnej.
Gromadząc informacje w trakcie kryzysu i po jego zakończeniu, OHCHR odnotował obawy związane z prowadzeniem działań wojennych. Obawy te dotyczą wszystkich podmiotów konfliktu. Przez cały czas trwania kryzysu naloty IDF były wymierzone w pola uprawne, budynki mieszkalne, inne mienie cywilne i inną infrastrukturę, w wyniku czego cywile stracili życie i zostali ranni. Uszkodzone zostały szpitale i szkoły. Niektóre z obaw OHCHR dotyczyły oczywistego braku przestrzegania przez IDF zasad rozróżnienia, proporcjonalności i środków ostrożności, zgodnie z wymogami międzynarodowego prawa humanitarnego. W przypadkach, w których celem były cele wojskowe, możliwe niepodjęcie wszystkich niezbędnych środków ostrożności, w tym poprzez zapewnienie skutecznego ostrzeżenia z wyprzedzeniem, oraz niepodjęcie wszelkich możliwych środków w celu oceny, czy atak byłby zgodny z zasadą proporcjonalności.
Odnotowano również zaniepokojenie w związku z incydentami, w których zniszczono biura prasowe, a członkowie mediów zostali zabici lub ranni.
Podczas gdy niektóre z pocisków wystrzelonych przez palestyńskie grupy zbrojne w kierunku Izraela wydają się być wymierzone w cele wojskowe8, masowy charakter zdecydowanej większości tych pocisków budzi poważne obawy w świetle międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka. Co więcej, niektóre palestyńskie grupy zbrojne wyraźnie lub pośrednio stwierdziły, że ich zamierzonymi celami byli cywile lub duże skupiska ludności w Izraelu9 lub obiekty, które na pierwszy rzut oka są obiektami cywilnymi, takimi jak izraelski parlament co stanowi wyraźne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego. Rakiety zostały wystrzelone z gęsto zaludnionych obszarów, co było pogwałceniem zwyczajowego międzynarodowego prawa humanitarnego.11 Ponadto siedmiu Palestyńczyków zatrzymanych przez faktyczne władze za rzekomą współpracę z Izraelem zostało publicznie straconych w trybie doraźnym przez nieznane uzbrojone osoby, co stanowi wyraźne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka.
(..)
Ustalenia OHCHR budzą szereg obaw co do przestrzegania przez IDF podstawowych zasad prowadzenia działań wojennych, w tym rozróżnienia, proporcjonalności i środków ostrożności podczas ataku.
Zabijanie ludności cywilnej
W wielu przypadkach zginęli cywile, którzy znaleźli się na otwartych przestrzeniach i polach lub przechodzili przez nie, czyli w miejscach, które potencjalnie mogły być wykorzystane do wystrzeliwania rakiet. Wymienione poniżej przypadki nasuwają pytanie, czy Siły Obronne Izraela podjęły wszelkie możliwe środki w celu sprawdzenia, czy ich cele są celami wojskowymi, zgodnie z zasadą rozróżnienia wynikającą z międzynarodowego prawa humanitarnego, które wymaga, aby strony konfliktu zawsze rozróżniały między cywilami a kombatantami. Zgodnie z międzynarodowym prawem dotyczącym praw człowieka takie przypadki mogą stanowić naruszenie prawa do życia.
19 listopada ojciec, jego 12-letnia córka i 19-letni syn zostali rzekomo zabici przez pocisk drona podczas zbierania mięty zielonej na farmie sąsiadującej z ich domem przy ulicy Ahmad Yassin, na północ od miasta Gaza. Z informacji zebranych przez OHCHR wynika, że ofiarami byli rolnicy. W podobnym przypadku, 21 listopada, 84-letni mężczyzna pracujący na swojej farmie oliwek i jego 14-letnia wnuczka zostali zabici przez pocisk, który spadł na ich farmę, na wschód od Khan Younis, na południu Strefy Gazy. Otrzymane informacje OHCHR wskazuje, że w żadnym z tych przypadków mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni przed atakiem i że przez cały czas trwania kryzysu nie prowadzono żadnych działań bojowych z zaatakowanych miejsc.
- 19 listopada dwóch cywilów, w tym chłopiec, szło obok pola na utwardzonej drodze w Khan Younis, na południu Strefy Gazy, kiedy uderzył w nich pocisk, zabijając ich na miejscu. W tym samym zdarzeniu ranna została trzyletnia dziewczynka. Świadkowie relacjonowali, że był to jedyny nalot, który miał miejsce w tym rejonie podczas kryzysu. Tego samego dnia dwóch rolników i strażnik szkolny podróżowali ciężarówką przewożącą pomidory w Dier El Balah, w środkowej Strefie Gazy, kiedy izraelski nalot uderzył w ich ciężarówkę, zabijając całą trójkę. Informacje zebrane przez OHCHR wskazują, że IDF przeprowadzały ataki na okoliczne tereny przed tym atakiem. 21 listopada 8-letni chłopiec zginął w nalocie w rejonie Zaitoun w mieście Gaza, a pięcioro innych dzieci i 80-letni mężczyzna zostali ranni. Dzieci podobno bawiły się na prywatnym podwórku, kiedy uderzył pocisk.
- Przynajmniej raz zdarzyło się, że karetki pogotowia nie miały dostępu do ofiar przez wiele godzin. 20 listopada dwóch 16-letnich chłopców zostało zabitych, rzekomo przez pocisk rakietowy drona, podczas polowania na ptaki na otwartej przestrzeni położonej około 700 metrów od ogrodzenia, na wschód od Rafah w południowej Strefie Gazy. Krewni ofiar relacjonowali, że Siły Obronne Izraela nie udzieliły dostępu do karetek pogotowia w celu odzyskania ciał przez co najmniej pięć godzin. Międzynarodowe prawo humanitarne zabrania Siłom Obronnym Izraela arbitralnego odmawiania dostępu personelu medycznego osobom rannym w działaniach wojennych. 17 listopada Siły Obronne Izraela zaatakowały 31-letniego cywila w Rafah na południu Strefy Gazy, który próbował uratować trzy osoby, które zostały trafione i zabite przez pocisk, który uderzył w gospodarstwo rolne zaledwie kilka minut wcześniej.15
Niszczenie domów i przypadkowe zabijanie ludności cywilnej
- Siły Obronne Izraela (IDF) atakowały budynki mieszkalne i nieruchomości w ciągu ostatnich kilku dni kryzysu, a niektóre raporty szacują, że w sumie 382 domy zostały zniszczone lub doznały poważnych uszkodzeń w wyniku izraelskich ataków.16 W niektórych przypadkach ataki na budynki mieszkalne pociągały za sobą ofiary wśród ludności cywilnej. Atakowanie budynków mieszkalnych stanowi naruszenie zasady rozróżnienia, ponieważ są to obiekty cywilne. Jeżeli jednak rezydencja jest wykorzystywana w sposób, który skutecznie przyczynia się do działań wojskowych i której zniszczenie lub neutralizacja daje niewątpliwą przewagę wojskową, wówczas traci ona swój cywilny charakter, kwalifikuje się jako cel wojskowy i jest podatna na atak. Członek grupy zbrojnej obecny w rezydencji może być uzasadnionym celem wojskowym. Niemniej jednak ataki w takich okolicznościach nadal muszą być zgodne z zasadami prowadzenia działań wojennych, zwłaszcza z zasadami dotyczącymi rozróżnienia, proporcjonalności i środków ostrożności w atakach. Mieszkania, które zostały opuszczone, nawet po ostrzeżeniach, przez członków grupy zbrojnej – jeśli ci członkowie byli celem wojskowym, nie stanowią już legalnego celu wojskowego.
- 18 listopada izraelski atak powietrzny bez wcześniejszego ostrzeżenia uderzył w trzypiętrowy dom należący do rodziny Al-Dalou w dzielnicy Al-Nasser w centrum Gazy. W nalocie zginęło 12 osób, w tym pięcioro dzieci i cztery kobiety. Dziesięciu zabitych należało do jednej rodziny. Izrael twierdził, że członek rodziny Al-Dalou był powiązany z Brygadami Izz Al-Din Al-Kassam.17 Miejsce, w którym doszło do zdarzenia, jest obszarem gęsto zaludnionym. Dwie z zabitych osób to sąsiedzi, a kilku innych sąsiadów zostało rannych.18 Nawet gdyby jeden z członków rodziny Al-Dalou był powiązany z ugrupowaniem zbrojnym, a zatem potencjalnie stanowił uzasadniony cel wojskowy, atak w danych okolicznościach, w którym uczestniczyłaby duża liczba ludności cywilnej, nie spełniałby wymogu proporcjonalności, tj. przewidywane konkretne i bezpośrednie korzyści wojskowe z ataku nie przewyższałyby przewidywanych strat cywilnych.
(..) Ciągłe bombardowanie Strefy Gazy przez IDF w czasie kryzysu przeraziło i wywołało traumę u dużej części ludności Gazy, zmuszając zdecydowaną większość do szukania schronienia w obawie o swoje bezpieczeństwo. Bombardowania nasiliły się szczególnie na terenach graniczących z ogrodzeniem; np. północna Strefa Gazy, w tym Beit Lahia i Beit Hanoun. Dziesiątki domów w tych rejonach doznały uszkodzeń drzwi, okien i dachów. Cywile relacjonowali, że ich dzieci przeżyły traumę i cierpiały z powodu skutków psychicznych, które objawiały się moczeniem nocnym, ssaniem kciuka, koszmarami sennymi i ostrym poczuciem niepewności. Wśród rodziców panowało poczucie ubezwłasnowolnienia, a wielu z nich zgłaszało, że czują się zdruzgotani, że nie są w stanie chronić swoich dzieci. Wielu cywilów było narażonych na izraelskie ataki, jeśli ich dom lub budynek mieszkalny znajdował się w pobliżu celu ataku IDF
Podsumowanie ustaleń
- Siły Obronne Izraela, DFA i palestyńskie grupy zbrojne, w związku z licznymi incydentami, które miały miejsce podczas kryzysu, jak opisano powyżej, w wielu przypadkach nie przestrzegały prawa międzynarodowego. W niektórych przypadkach do dokonania bardziej szczegółowej oceny wymagane byłoby podanie większej ilości informacji. Na podstawie informacji, którymi dysponuje OHCHR, IDF nie przestrzegała konsekwentnie podstawowych zasad prowadzenia działań wojennych, a mianowicie zasad rozróżnienia, proporcjonalności i środków ostrożności. Ponadto w kilku przypadkach skuteczność, wystarczalność i adekwatność podjętych środków ostrożności pozostaje wątpliwa.
- Palestyńskie grupy zbrojne stale naruszały międzynarodowe prawo humanitarne, przeprowadzając masowe ataki na Izrael i atakując ludność cywilną, lekceważąc w ten sposób zasadę rozróżnienia. Ugrupowania zbrojne nie podjęły wszelkich możliwych środków ostrożności podczas ataków, w szczególności wystrzeliwując rakiety z zaludnionych obszarów, co naraziło ludność na poważne niebezpieczeństwo. Co więcej, kilku Palestyńczyków zostało zabitych przez rakiety wystrzelone przez grupy zbrojne, które nie powiodły się i wylądowały w Strefie Gazy. Ponadto siedem domniemanych
Al-Haq (palestyńska pozarządowa organizacja praw człowieka z siedzibą w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu. Założona w 1979 roku Al-Haq monitoruje i dokumentuje naruszenia praw człowieka popełniane przez strony konfliktu izraelsko-palestyńskiego, publikując raporty na temat swoich ustaleń i opracowując szczegółowe analizy prawne. Od 2000 r. ma specjalny status konsultacyjny przy Rada Gospodarcza i Społeczna Organizacji Narodów Zjednoczonych
Rada Gospodarcza i Społeczna Organizacji Narodów Zjednoczonych) tak pisze w swojej Analizie prawnej Al-Haq dotycząca eskalacji ataków w Strefie Gazy między 8 a 21 listopada 2012 r.
Jaka jest sekwencja wydarzeń, która doprowadziła do eskalacji ataków w Strefie Gazy?
Między 8 a 21 listopada 2012 r. Strefa Gazy była celem masowych i nieproporcjonalnych ataków izraelskich. Eskalacja ataków w Strefie Gazy rozpoczęła się kilka dni przed tym, jak Izrael zezwolił na pozasądowe zabójstwo Ahmada Sa’ida al-Dżabariego, jednego z przywódców militarnego skrzydła Hamasu, w środę 14 listopada 2012 r.
W poprzednim tygodniu nieuzbrojony Palestyńczyk, podobno cierpiący na problemy ze zdrowiem psychicznym, został zastrzelony przez izraelskie siły wojskowe, kiedy wszedł do strefy buforowej, wojskowej strefy zakazanej, która rozciąga się na około 17 procent terytorium Strefy Gazy zabronionej Palestyńczykom.1
W czwartek 8 listopada izraelscy żołnierze postrzelili w brzuch 13-letniego Ahmada Younisa Abu Daqqa podczas wtargnięcia do Strefy Gazy. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Dwa dni później siły izraelskie wystrzeliły co najmniej cztery pociski z czołgów na teren, gdzie Palestyńczycy grali w piłkę nożną, w prowincji Chan Junis. Zginęło w jej wyniku pięcioro cywilów, w tym dwoje dzieci. Incydenty te doprowadziły do wzrostu przemocy między palestyńskimi grupami zbrojnymi a Izraelem.
Ataki nadchodziły z obu stron aż do 13 listopada, kiedy to uzgodniono rozejm. Rozejm ten został zerwany przez Izrael wraz z pozasądowym zabójstwem Ahmada Sa’ida al-Dżabariego, po którym rozpoczęto izraelską operację wojskową o kryptonimie “Filar Obrony”.
Al-Haq przypomina, że niedawna eskalacja przemocy wybuchła w szerszym kontekście trwającej izraelskiej okupacji Strefy Gazy, która obejmuje nielegalny reżim zamknięcia narzucony przez Izrael od 2007 roku.
Śmierć cywilów, taka jak ta z listopada 2012 roku, jest częstym zjawiskiem w Strefie Gazy. Byłoby zatem nieścisłe i wprowadzające w błąd ignorowanie wyżej wymienionych incydentów i domyślne obarczanie palestyńskich grup zbrojnych odpowiedzialnością za eskalację działań wojennych, których świadkami byliśmy między czwartkiem 8 listopada a porozumieniem o zawieszeniu broni osiągniętym w środę 21 listopada 2012 r.
Podczas niedawnej izraelskiej operacji wojskowej palestyńska ludność cywilna w Strefie Gazy zapłaciła tragiczną cenę. Od wybuchu ataków 8 listopada wstępna dokumentacja Al-Haq wskazuje na śmierć 173 Palestyńczyków, w tym 113 cywilów, w tym 13 kobiet i 38 dzieci. Al-Haq informuje o co najmniej 1221 rannych, w tym 207 kobiet i 445 dzieci. Ataki spowodowały poważne zniszczenia infrastruktury w Strefie Gazy i pozostawiły co najmniej 78 domów, 14 meczetów (3 poważnie uszkodzone), 15 budynków rządowych, 2 biura prasowe, 3 cmentarze i 1 bank zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone. Około 950 budynków cywilnych zostało całkowicie lub częściowo uszkodzonych.
Głosy ze Strefy Gazy: Rok po operacji „Filar Obrony”
Podczas izraelskiej „Operacji Filar Obrony” w Strefie Gazy w zeszłym roku zginęło 173 Palestyńczyków, w tym 113 cywilów, z czego 62 to mężczyźni, 13 to kobiety, a 38 to dzieci. Ponadto Al-Haq udokumentował 1221 obrażeń. Liczba ofiar wśród palestyńskich cywilów ujawnia nieuporządkowaną i nieproporcjonalną naturę izraelskich ataków. Wielu z tych, którzy przeżyli ofensywę, doznało traumy psychicznej i poważnych obrażeń.
Amna Muhammad Hijazi – Obóz Jabaliya M
19 listopada 2012 r. podczas izraelskiej ofensywy na Strefę Gazy dom Amny został zrównany z ziemią przez izraelski samolot. Po ataku Amna, 44 lata, i jej dzieci zostały wyciągnięte z gruzów domu. Dziesięć dni później Amna obudziła się ze śpiączki w szpitalu Al-Arish w Egipcie i odkryła, że jej mąż, Fu’ad Hijazi, 46 lat, zginął w ataku lotniczym wraz z dwójką jej dzieci, Suhaybem, 2 lata, i Muhammadem, 4 lata. Muhammad został nazwany na cześć swojego najstarszego brata, który zginął w izraelskim ataku lotniczym na Gazę w 2008 r., gdy miał 17 lat.
Po ataku Amna pozostała w szpitalu przez dwa miesiące, ponieważ doznała złamań kości kręgosłupa i kończyn, złamania czaszki i cierpiała na przewlekłe zaburzenia neurologiczne. Amna nadal nie jest w stanie chodzić ani kontrolować ruchów ciała z powodu poważnego urazu głowy, którego doznała, co uniemożliwia jej zajmowanie się domem i dziećmi. Pozostała piątka dzieci Amny również została ranna podczas ataku lotniczego; Mustafa, 20 lat, Ashraf, 16 lat, Sundus, 14 lat, Usama, 14 lat i Mus’ab, 2 lata, wszyscy odnieśli obrażenia głowy. Mustafa i Ashraf również częściowo stracili wzrok. Najmłodszy, Musa’b, cierpi na traumę psychologiczną i wadę wymowy z powodu straty brata bliźniaka, Suhayba.
Po otrzymaniu leczenia Amna i jej dzieci wróciły do Strefy Gazy i zamieszkały w wynajętym mieszkaniu, czekając na odbudowę domu. Jednak według Amny „można odbudować dom, ale nie dom”. Amna i jej pięcioro dzieci są utrzymywane z emerytury zmarłego męża w wysokości 1400 szekli miesięcznie (około 400 USD). (Al-Haq Affidavit No. 9139/2013)
Ghaliya Salem Abu-‘Amra – dystrykt Deir al-Balah
Rano 19 listopada 2012 r. ‘Leiyyan Abu ‘Amra, 51 lat, został zabity w drodze do pracy, wraz z dwoma przyjaciółmi, około dwóch kilometrów od domu. Jego żona Ghaliya, 52 lata, i siedmioro dzieci były w domu w chwili zdarzenia. Ghaliya wspomina, że usłyszała odgłos ostrzału w pobliżu i natychmiast wybiegła na zewnątrz, aby sprawdzić, co z jej mężem, który właśnie wyszedł z domu. Ghaliya była w szoku, gdy zdała sobie sprawę, że ‘Leiyyan został zabity i straciła przytomność.
Od śmierci ‘Leiyyan życie Ghaliya stało się o wiele trudniejsze. Jako owdowiała matka martwi się o swoje dzieci i o to, jak będzie je utrzymywać. Ghaliya tęskni za obecnością męża w domu z rodziną. (Al-Haq Affidavit No. 9137/2013)
Mahdiyya Mas’oud Dughmosh – miasto Gaza
20 listopada 2012 roku Mahdiyya, 51 lat, wspomina, że usłyszała dźwięk głośnego nalotu izraelskiego samolotu w pobliżu jej domu, w dzielnicy Sabra. Natychmiast opuściła dom, obawiając się, że nalot mógł skrzywdzić jednego z jej synów bliźniaków, Subhiego i Salaha, 29 lat, którzy mieli wrócić do domu. Kiedy dotarła na ulicę, Mahdiyya zobaczyła płonący samochód Salaha. Po tym, jak sąsiedzi zdołali ugasić pożar, Mahdiyya zobaczyła, że w środku jest ciało Salaha i że zmarł w wyniku nalotu.
Kilka minut później Mahdiyya usłyszała kolejny atak w pobliżu i pobiegła w kierunku źródła dźwięku, modląc się, aby jej drugi syn, Subhi, nie odniósł obrażeń. Kiedy Mahdiyya przybyła na miejsce zdarzenia, zobaczyła, że samochód Subhiego płonie, a jego ciało leży obok, prawie całkowicie spalone. Mahdiyya załamała się i straciła przytomność. Dwóch kuzynów Subhiego było z nim w samochodzie i również zginęło w ataku. (Al-Haq Affidavit No. 9138/2013)
(..)
Strefa Gazy jest całkowicie otoczona betonowym murem, podwójnym ogrodzeniem z drutu kolczastego, wieżami strażniczymi i zamkniętymi przejściami, co pozwala Izraelowi monitorować i ograniczać transport towarów i materiałów na terytorium. W zeszłym roku jedyny punkt wyjścia ze Strefy Gazy, przejście graniczne Rafah z Egiptem, było często zamykane. Zamknięcia te, spotęgowane blokadą terytorium przez Izrael, doprowadziły do niedoborów prądu i paliwa. Obecnie mieszkańcy Strefy Gazy mają dostęp do prądu tylko przez sześć godzin dziennie, ponieważ ilość paliwa, która może zostać wwieziona na terytorium, jest ograniczona przez Izrael. Ten niedobór prądu spowodował, że sieci kanalizacyjne przepełniły się na ulicach wielu dzielnic.
Kiedy 21 listopada 2012 r. podpisano porozumienie o zawieszeniu broni między Hamasem a Izraelem, wezwano Izrael do powstrzymania się od atakowania mieszkańców terenów przygranicznych. Jednak izraelskie wojsko nadal otwierało ogień bezpośrednio do Palestyńczyków w strefie buforowej , zarówno na lądzie, jak i na morzu. Ponadto Izrael nie został pociągnięty do odpowiedzialności za żadne z popełnionych czynów ani za szkody materialne i psychologiczne, które nastąpiły po atakach na palestyńskich cywilów w Strefie Gazy. Izrael nie wszczął również dochodzenia w sprawie naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego podczas operacji Filar Obrony, aby ustalić, czy osoby te mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Al-Haq podkreśla, że w konflikcie zbrojnym wszystkie strony muszą przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego i powtarza, że Izrael musi wypełnić swój obowiązek zbadania naruszeń prawa międzynarodowego stanowiących zbrodnie wojenne i pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.
W następstwie zeszłorocznej izraelskiej ofensywy na Strefę Gazy, terenowi badacze Al Haq zebrali nagrania wideo zeznań niektórych osób, których życie zostało zniszczone przez izraelską „Operację Filar Obrony”.
Al Jazeera –Ratujmy dzieci przed śmiercionośnymi dronami Izraela
Osiem dni operacji Pillar of Defence charakteryzowało się nieproporcjonalnym użyciem siły skierowanej na infrastrukturę rządową i cywilną , osiedla mieszkaniowe, a w przypadku Mahmouda, na poszczególnych cywilów. Według B’Tselem , izraelskiej organizacji praw człowieka, podczas ofensywy zginęło 167 Palestyńczyków , przy czym 80 procent zgonów niezaangażowanych miało miejsce w ciągu ostatnich czterech dni operacji. W najkrwawszym pojedynczym ataku 10 członków rodziny al-Dalou , w tym pięcioro dzieci w wieku od 1 do 14 lat, zginęło w nalocie, który zrównał z ziemią dom rodzinny, zgodnie z dowodami zebranymi przez Defence for Children International Palestine .
Podczas ofensywy listopadowej izraelskie wojsko w dużej mierze polegało na bezzałogowych statkach powietrznych lub dronach, aby przeprowadzić wiele z 1235 ataków na Strefę Gazy. Izraelskie drony powietrzne są wyposażone w zaawansowane czujniki i kamery, które „zapewniają wyraźny obraz ludzi na ziemi w czasie rzeczywistym , w dzień i w nocy”, zgodnie z Human Rights Watch. Zamiast być bezładnymi, „izraelskie ataki są przeprowadzane w precyzyjny i chirurgiczny sposób”, zgodnie z oświadczeniem rzecznika izraelskiego wojska wydanym podczas ataków.
Human Rights Watch Izrael: Ataki powietrzne na Gazę naruszyły prawo wojenne
(Jerozolima) – Co najmniej 18 izraelskich ataków lotniczych podczas walk w Strefie Gazy w listopadzie 2012 r. stanowiło wyraźne naruszenie prawa wojennego, poinformowała dziś Human Rights Watch po szczegółowym dochodzeniu w sprawie ataków. W wyniku tych ataków zginęło co najmniej 43 palestyńskich cywilów, w tym 12 dzieci.
Badania terenowe Human Rights Watch ujawniły 14 ataków dronów lub innych statków powietrznych, dla których nie było żadnych wskazań, że w momencie ataku w tym miejscu znajdował się uzasadniony cel wojskowy. W czterech innych przypadkach ataki mogły być wymierzone w palestyńskich bojowników, ale wydawały się być przeprowadzone bez rozróżnienia lub wyrządziły nieproporcjonalne szkody cywilom. Human Rights Watch nie próbowała zbadać wszystkich izraelskich ataków powietrznych podczas ośmiu dni walk zwanych „Operacją Filar Obrony”, od 14 do 21 listopada.
„Siły izraelskie zbyt często przeprowadzały ataki powietrzne, w wyniku których ginęli palestyńscy cywile i niszczono domy w Strefie Gazy bez wyraźnego uzasadnienia prawnego” — powiedziała Sarah Leah Whitson , dyrektor ds. Bliskiego Wschodu w Human Rights Watch. (..)Kilka izraelskich pocisków i bomba uderzyły w cywilów i obiekty cywilne, takie jak domy i sady rolnicze, bez żadnego widocznego celu wojskowego, poinformowała Human Rights Watch. Zgodnie z prawem wojennym, celem mogą być wyłącznie cele wojskowe – siły lub obiekty walczące, które wnoszą skuteczny wkład w działania militarne.Śledztwo Human Rights Watch wykazało, że izraelskie ataki dronów 19 listopada zabiły trzech mężczyzn w ciężarówce przewożącej pomidory w Deir al-Balah, a także nauczyciela nauk ścisłych, który siedział na podwórku z 3-letnim synem na kolanach i rozmawiał ze znajomym – przeżył tylko maluch, ale został poważnie ranny.
W wyniku innych ataków rakietowych przeprowadzonych za pomocą dronów zginęli 79-letni mężczyzna i jego 14-letnia wnuczka w rodzinnym gaju oliwnym w Abasan; rolnik i jego siostrzeniec, którzy szli drogą w pobliżu drzew oliwnych w rejonie Chan Junis; a także 28-letnia kobieta niosąca koc na podwórku swojego domu w mieście Khuza’a.
19 listopada bomba lotnicza zniszczyła dwupiętrowy dom z pustaków należący do rodziny Hijazi w Dżabalii. W wyniku eksplozji zginął ojciec i dwójka jego dzieci w wieku 4 i 2 lat, a jego żona i czwórka innych dzieci zostały ranne.
Izraelski pocisk Hellfire uderzył w szpital w mieście Gaza 19 listopada, przebijając dach i odcinając prąd i wodę. Nie było ofiar. Szpitale są obiektami chronionymi na mocy prawa wojennego, chyba że są wykorzystywane do celów wojskowych i są celem ataku po udzieleniu ostrzeżenia.
Badania terenowe Human Rights Watch dotyczące tych ataków nie wykazały żadnych dowodów na obecność palestyńskich bojowników, broni ani innych widocznych celów wojskowych w momencie ataku. Osoby, które celowo wydają rozkazy lub biorą udział w atakach na ludność cywilną lub obiekty cywilne, są odpowiedzialne za zbrodnie wojenne.
Kilka innych ataków mogło być wymierzonych w cele wojskowe, ale szkody wyrządzone cywilom i obiektom cywilnym wydają się nieproporcjonalne, stwierdziła Human Rights Watch. Prawo wojenne zabrania ataków, w których oczekiwana strata życia i mienia cywilów przewyższa oczekiwany zysk wojskowy.
Ataki bez wyraźnego celu militarnego
Rodzina Al-Asaly, rejon Beit Lahiya
21 listopada, około godziny 15:00 w rejonie Saftawi w północnej części Gazy, w pobliżu domu Al-Asaly’ego uderzyła rakieta, która natychmiast zabiła Talala Al-Asaly’ego, 48-letniego rolnika, i dwójkę jego dzieci, Aymana, 19 lat i Abeera, 11 lat, podczas gdy zbierali miętę z ogrodu za domem. Członkowie rodziny i sąsiedzi powiedzieli, że o ile im wiadomo, w tym czasie w okolicy nie było żadnej działalności bojowników.
Żona Talala, Tamam al-Asaly, powiedziała Human Rights Watch:
Skończyliśmy lunch i zamierzałem zrobić sobie herbatę, więc powiedział: „Pójdę po miętę i wrócę”. Usłyszałem wybuch i poczułem, że jest tak blisko. Założyłem szalik na głowę. Zobaczyłem, że leżą na ziemi. Zemdlałem, gdy zobaczyłem tę scenę. To była pierwsza eksplozja w tym rejonie. Nigdy nie widziałem tu żadnego oporu [bojowników].
Krewny i sąsiad, Nadi al-Asaly, powiedział również, że nie widział żadnych palestyńskich bojowników w tym rejonie w tym czasie ani wcześniej. „Widziałem dym po tamtej stronie i widziałem mojego kuzyna z głową na karku, a Abeera i Aymana leżących na ziemi” – powiedział. Syn Nadiego, Zakaria, 15 lat, został ranny odłamkami w klatkę piersiową, ponieważ był na tyłach i napełniał beczkę wodą, gdy doszło do ataku, powiedział Nadi al-Asaly.
Human Rights Watch przeprowadziło inspekcję ogrodu, w którym zabito trzech członków rodziny – otwartą działkę o wymiarach około 70 na 20 metrów, na której rosła tylko mięta. W środku działki znajdował się mały otwór o średnicy około ośmiu centymetrów, w ziemi, w miejscu, w którym według członków rodziny trafiła amunicja.
Siły Obronne Izraela (IDF) nie ogłosiły wówczas żadnych ataków w Saftawi. Izraelska organizacja powiązana z IDF, Intelligence and Terrorism Information Center, stwierdziła w raporcie z 16 grudnia 2012 r., że trzej członkowie rodziny al-Asaly zabici w ataku to „niezaangażowani” cywile.
Deir al-Balah
O 7:30 rano 19 listopada izraelski pocisk uderzył w ciężarówkę Mercedes jadącą ulicą al-Birkeh w Deir al Balah, w środkowej części Strefy Gazy. W ataku zginął Tamer Rushdi Bashir, 31 lat, rolnik z trójką dzieci, który prowadził, oraz jego kuzyn, Amin Zohdi Bashir, 41 lat, rolnik z dwiema córkami, na siedzeniu pasażera. Pocisk zabił również Rashida Aliana Abu Amrę, 51 lat, ojca 11 dzieci, który poprosił o podwiezienie do pracy i siedział w kabinie ciężarówki za dwoma innymi mężczyznami.
Human Rights Watch zauważyła mały krater na ulicy, gdzie według świadków pocisk uderzył w ciężarówkę, małe dziury w pobliskich ścianach i słupach telefonicznych spowodowane odłamkami eksplozji oraz pozostałości kabiny ciężarówki. Uszkodzenia były zgodne z osłoną odłamkową pocisku wystrzelonego przez drona, która składa się z małych, sześciennych kawałków gęstego metalu. Świadkowie powiedzieli, że słyszeli drony nad głową w momencie ataku, a później widzieli helikopter unoszący się nisko nad oceanem, gdy wydobywali ciała.
Ojciec Tamera Bashira, Rushdi, 55 lat, i brat Amina Bashira, Mohamed, 35 lat, osobno powiedzieli Human Rights Watch, że Tamer jechał ciężarówką z Aminem do szklarni i że ciężarówka nie zawierała nic poza pomidorami. „Poprzedniej nocy napełnili ją do połowy pomidorami i zamierzali napełnić ją całkowicie przed udaniem się na rynek” – powiedział Rushdi Bashir. Krewni i mieszkańcy okolicy powiedzieli Human Rights Watch, że mężczyźni nie byli powiązani z żadnymi grupami zbrojnymi.
Wdowa po Rashidzie Abu Amrze, Ghalia, 50 lat, powiedziała, że tego dnia opuścił on dom o 7 rano, aby udać się do pracy jako strażnik na farmie: „Praca była dwumiesięcznym kontraktem z Ministerstwem Rolnictwa [Gazy]. Przed [działaniami wojennymi] zwykle mógł skorzystać z taksówek. Ale ludzie mówili mi, że tego ranka nie było żadnych na ulicy, więc zabrał go Bashir”. Wdowa po Abu Amrze i inni krewni powiedzieli, że nie był on zamieszany w żadną grupę zbrojną.
Mohamed Bashir, właściciel sklepu z nawozami około 300 metrów od miejsca zdarzenia, był świadkiem ataku: „Na drodze było tylko kilka samochodów, żadnych innych ciężarówek. Widziałem, jak kabina [ciężarówki] eksplodowała, a dach odleciał. Pobiegłem i zobaczyłem mojego kuzyna [Tamera]. Potem przeszedłem na drugą stronę ciężarówki i zobaczyłem ciało Amina. Zemdlałem. Oni już nie żyli. Stracili ręce, nogi”.
Abdallah Loh, 55-letni rolnik mieszkający około 100 metrów od miejsca ataku, powiedział, że eksplozja go obudziła. „Martwiłem się o swój dom, więc wybiegłem, żeby zobaczyć. Zobaczyłem jedno [ciało] po jednej stronie [ciężarówki] i jedno po drugiej [stronie]. [Pocisk] trafił dokładnie w środek kabiny. Kierowca stracił prawą stronę, pasażer stracił lewą stronę”. Trzecia ofiara, Abu Amra, „jeszcze żył, kiedy wyciągnąłem go [z kabiny], ale zmarł w karetce” — powiedział Loh.
Izraelska organizacja powiązana z IDF, Intelligence and Terrorism Information Center, stwierdziła w raporcie z 16 grudnia 2012 r., że Amin i Tamer Bashir oraz Rashid Abu Amra byli „terrorystami” Islamskiego Dżihadu, opierając się na nieokreślonych informacjach, które, jak twierdzi, znaleziono w Internecie. 27 stycznia Terrorism Information Center potwierdziło to twierdzenie w wiadomości e-mail do Human Rights Watch, ale nie podało konkretnych informacji na temat sprawy. Grupy zbrojne nie wymieniły nazwisk mężczyzn wśród nazwisk innych zabitych bojowników. Dowody z dochodzeń terenowych wskazują, że mężczyźni byli cywilami.
Wszyscy mieszkańcy tego obszaru, z którymi rozmawiała Human Rights Watch, stwierdzili, że w momencie ataku na tym obszarze nie było żadnych członków palestyńskich grup zbrojnych, nie wystrzeliwano rakiet ani nie prowadzono innych działań militarnych.
Khan Yunis, obszar Ma’an
Atak rakietowy wystrzelony przez drona zabił Mahmuda Saida Abu Khatera, 34 lata, i Abdallaha Harba Abu Khatera, 21 lat, o 9:30 rano 19 listopada w rejonie Ma’an w prowincji Chan Junis w Strefie Gazy. Odłamki pocisku zraniły 3-letniego syna Mahmuda, Anasa.
Mahmud Abu Khater, który uczył przedmiotów ścisłych w dziewiątej klasie szkoły Awda w mieście Abasan, został zabity, gdy siedział przed drzwiami wejściowymi do swojej szkoły, trzymając Anasa na kolanach i rozmawiając z Abdallahem, który stał na drodze za bramą domu Mahmuda.
Abdallah, student uniwersytetu i daleki krewny Mahmuda, który mieszkał 200 metrów dalej, przyszedł porozmawiać z Mahmudem o zebraniu pieniędzy na zakup. „Tego ranka Mahmud poszedł do banku, a potem zadzwonił do Abdallaha. Pięć minut później uderzył pocisk” – powiedziała Arwa, 27-letnia żona Mahmuda. „Tego dnia Mahmud był w domu, ponieważ wszystkie szkoły były zamknięte podczas wojny”.
Brat Mahmuda, 41-letni Khaled Said Abu Khater, opisał skutki zdarzenia:
Mahmud siedział przy ścianie frontowej swojego domu, jedząc mandarynki z Anasem. Byłem pierwszy na miejscu po wybuchu. Znalazłem go pochylonego bokiem. Położyłem go na ziemi i wykonałem resuscytację krążeniowo-oddechową, ale z nosa leciała mu krew. Abdallah leżał twarzą do dołu na ulicy. Został uderzony w plecy i prawe boki. Niczego nie niósł, po prostu szedł, nie jechał na rowerze ani motocyklu.
Khaled powiedział, że maluch, Anas, doznał poważnych obrażeń wewnętrznych, „ale jedynymi ranami zewnętrznymi były małe dziurki, jak po igle, na brzuchu”. Anas został później przeniesiony do szpitala Kaplan w Rehovot w Izraelu. Jego matka, Arwa, powiedziała, że lekarze usunęli 25 odłamków z jego żołądka i jelit i że nie odzyskał przytomności.
Pocisk najwyraźniej eksplodował za Abdallahem. Human Rights Watch zauważyła dziurę w drodze gruntowej powstałą w wyniku uderzenia pocisku oraz cienkie miedziane przewody i kawałki płytek drukowanych w pobliżu, a także naliczyła ponad 200 małych dziur, które najwyraźniej powstały z fragmentów w ścianach z pustaków żużlowych domu Mahmuda i metalowych słupkach ogrodzeniowych. Kilka małych fragmentów w kształcie sześcianu, kilku milimetrów z każdej strony, utkwiło w metalowych słupach. Fragmenty, mała średnica otworu, obrażenia i inne dowody były zgodne z pociskiem wystrzelonym przez drona.
Drugi syn Mahmuda, Moaz, 5 lat, również był na zewnątrz. „Mój ojciec poprosił mnie, żebym wszedł do środka po chusteczkę” – powiedział Moaz. „Zrobiłem to i wtedy pocisk go zabił”.
Obszar jest otwarty, z niewielką liczbą drzew, a Abu Khaterowie powinni być wyraźnie widoczni dla operatorów dronów, powiedziała Human Rights Watch. Mieszkańcy powiedzieli, że w tym czasie w okolicy nie było żadnych palestyńskich bojowników. Izraelskie naloty uderzyły w dom oddalony o 600 lub 800 metrów podczas ośmiu dni walk, a małe pociski uderzyły w Uniwersytet Islamski, oddalony o kilkaset metrów, dwa razy, nie raniąc nikogo, 17 i 18 listopada, powiedzieli.
Centrum Informacji Wywiadowczej i Terroryzmu Izraela poinformowało Human Rights Watch, że Mahmud i Abdallah Abu Khater byli „terrorystami Hamasu” na podstawie informacji, które, jak twierdzi, były dostępne w Internecie. Grupa opublikowała zdjęcia mężczyzn, które, jak twierdzi, zostały zrobione ze strony na Facebooku sieci działań publicznych Hamasu w Chan Junis. Strona na Facebooku określa mężczyzn jako „męczenników” z obszaru Chan Junis, ale nie identyfikuje ich jako bojowników. Centrum Informacji Wywiadowczej i Terroryzmu 27 stycznia potwierdziło swoje twierdzenie w wiadomości e-mail do Human Rights Watch, ale nie podało konkretnych informacji na temat sprawy. Grupy zbrojne nie wymieniły nazwisk mężczyzn wraz z nazwiskami innych bojowników, którzy zostali zabici. Dowody z dochodzeń terenowych wskazują, że mężczyźni byli cywilami.
Inny brat Mahmuda, Faiz Said Abu Khater, 46 lat, powiedział Human Rights Watch: „Nie mamy pojęcia, dlaczego zostali zabici. Nie mieli żadnych powiązań z żadną partią polityczną. Ruch oporu strzelał rakietami z odległości ponad kilometra, nie tutaj”.
Abasan al-Kabira, gubernatorstwo Khan Yunis
Około 12:20 w południe 21 listopada rakieta wystrzelona z drona uderzyła w gaj oliwny rodziny Abu Nasserów w Abasan al-Kabira, zabijając 79-letniego Ibrahima Abu Nassera i jego 14-letnią wnuczkę Amirę Abu Nasser. W ataku ranny został syn Ibrahima, 42-letni Mohamed Abu Nasser, który znajdował się w pobliżu ojca.
Mohamed powiedział Human Rights Watch, że przez dwa tygodnie przed rozpoczęciem walk 14 listopada jego ojciec przychodził codziennie o 8 rano, aby zbierać oliwki na ich działce o powierzchni dwóch dunamów (0,2 hektara) w ich dzielnicy mieszkalnej: „Pozostało tylko kilka drzew do zbioru. Mój ojciec zawsze był tutaj o 8 rano. W dniu, w którym to się stało, w środę, obudziłem się wcześnie, aby mu pomóc. Jest za stary, aby wspiąć się po drabinie. Mieliśmy tylko plastikową torbę i prześcieradło, aby zbierać oliwki”. Powiedział, że w tym czasie w gaju oliwnym nie było nikogo innego.
Około południa, jak powiedział Mohamed Abu Nasser, jego siostrzenica, Amira, przyszła zapytać mężczyzn, czy chcieliby wejść do środka na lunch:
Mój ojciec odpowiedział, że przyjdzie po modlitwie [południowej modlitwie]. Modlił się na ziemi, gdy uderzył w niego pocisk. To było bezpośrednie trafienie. Wspiąłem się po drabinie 10 minut wcześniej. Byłem zaledwie dwa metry od niego. Widziałem, jak mój ojciec został zabity. Widziałem moją siostrzenicę i leżała na ziemi. [Wybuch] zranił mnie, ale nie wiedziałem o tym. Zszedłem na dół. Zadzwoniłem po karetkę.
Mohamed został ranny w kostkę, prawą rękę, plecy, talię i biodra; odłamki pozostały w jego prawej nodze poniżej kolana. Został leczony w szpitalu Nasser w Khan Junis.
Mohamed Ibrahim Abu Nasser, 35-letni kuzyn, powiedział Human Rights Watch, że znajdował się około 150 metrów dalej, gdy uderzył pocisk: „Zobaczyłem dym i przybiegłem. Abu Sami [Ibrahim Abu Nasser] został zabity, a jego głowa została oddzielona od ciała, które pozostało w kawałkach na plastiku, który położył, aby się modlić. Przyjechała karetka i aby zaoszczędzić czas, zabraliśmy Mohameda na główną drogę. Następnie ewakuowaliśmy ten obszar”.
Obrażenia Mohameda Abu Nassera, rany, które zabiły jego ojca i siostrzenicę, a także małe dziury, które Human Rights Watch zauważyła na drabinie, na której stał Mohamed w momencie ataku, pasują do odłamków pocisku wystrzelonego przez drona.
Dalsze izraelskie naloty uderzyły w gaj oliwny później tego popołudnia, około 14:00 i 16:00, powiedzieli mieszkańcy. Human Rights Watch zaobserwowała fragmenty dużych bomb lotniczych i dwa duże kratery w gaju oliwnym.
Izraelska gazeta Haaretz podała na swojej stronie internetowej o godz. 14:00, że Siły Obronne Izraela poinformowały o „zaatakowaniu trzech terrorystów wystrzeliwujących rakiety w Chan Junus”, jednak Siły Obronne Izraela nie podały konkretnych informacji i nie jest jasne, czy oświadczenie odnosiło się do ataku, w którym zginęli członkowie rodziny Abu Nassera.
Nie odnotowano żadnego przypadku zabicia lub zranienia członka grupy zbrojnej w bezpośrednim sąsiedztwie ataku.
Mieszkańcy poinformowali Human Rights Watch, że w tym czasie w okolicy nie było żadnych członków grup zbrojnych i że mieszkańcy nie używali gaju oliwnego do wystrzeliwania lub przechowywania rakiet ani do żadnych innych celów wojskowych. Israel Intelligence and Terrorism Information Center stwierdziło, że Ibrahim i Amira Abu Nasser byli cywilami „niezaangażowanymi”.
Rafah
Abdallah Ibrahim i Mohammed Abu Adwan, obaj w wieku 18 lat, zginęli w wyniku eksplozji rakiety o godzinie 17:30 21 listopada, gdy spacerowali „starą drogą lotniskową” w Rafah.
Ojciec Abdullaha Ibrahima, 47-letni Talaat Ibrahim, macocha, 30-letnia Hanan Ibrahim i kuzyn Mohammeda Abu Adwana, 19-letni Eid Abu Adwan, powiedzieli, że dwójka młodych ludzi pracowała w domu Talaata, dobudowując część konstrukcji, aż do wieczornego wezwania na modlitwę, po czym poszli kupić jedzenie.
Eid Abu Adwan, hutnik, powiedział, że on i dwaj młodzi ludzie poszli razem na targ Abu Taha w Rijadzie. Eid powiedział Human Rights Watch:
Pięć minut później Abdallah zapytał, czy ktoś chciałby pójść z nim na inny targ [po drugiej stronie ulicy], ponieważ byli mu winni pieniądze. Nikt nie chciał, więc wyszedł sam. Po przejściu około 10 metrów Mohamed poszedł za nim. Musieli przejść około 70 metrów, za róg, kiedy uderzył dron [pocisk]. Zginęli natychmiast. Usłyszeliśmy eksplozję i zadzwoniliśmy do nich, ale nie odebrali.
Eid Abu Adwan i jego przyjaciel, Abd al-Latif Abu al-Gershain, 19 lat, znaleźli ciała Abdallaha i Mohammeda razem na ulicy: „Abdallah został trafiony odłamkami w lewą nogę i ramię oraz lewą stronę szyi. Lewe oko Mohammeda wypadło mu z głowy”.
Waleed Abu Sunaima, 46-latek, właściciel sklepu około 30 metrów od miejsca, w którym zginęli młodzi ludzie, powiedział, że ludzie w jego sklepie byli świadkami ataku. „Wbiegli do sklepu” – powiedział. „Baliśmy się wyjść, dopóki nie przyjechała karetka, ponieważ myśleliśmy, że może trafić nas kolejny pocisk”.
Human Rights Watch zaobserwowała zdjęcia ciał dwóch młodych ludzi, małe otwory w murze w miejscu ataku oraz fragmenty metalu, które wskazują na to, że był to niewielki pocisk.
Abdallah Ibrahim był uczniem szkoły średniej Abu Yusef al-Najjar w Rafah; Mohammed Abu Adwan ukończył tę samą szkołę i planował studiować sztukę na Uniwersytecie Islamskim w mieście Gaza. Żaden z nich nie był członkiem grupy zbrojnej, według ich przyjaciół i krewnych, a w czasie ataku w okolicy nie było żadnych członków grup zbrojnych, powiedzieli mieszkańcy.
IDF nie opublikowało wówczas konkretnych informacji o atakach w tym rejonie. Centrum Informacji Wywiadowczej i Terroryzmu Izraela stwierdziło, że dwie ofiary to „niezaangażowani” cywile.
(..)
2014 Operacja Ochronny Brzeg (Operation Protective Edge).
Kolejna znacząca operacja wojskowa miała miejsce w 2014 roku, znana jako Operacja Ochronny Brzeg
Wojna w Strefie Gazy w 2014 roku, znana również jako operacja Protective Edge (hebr. מִבְצָע צוּק אֵיתָן, Miv’tza Tzuk Eitan, dosł. „Operacja Silny Klif”) oraz Bitwa o Zwiędłe Zboże (arab. معركة العصف المأكول, Maʿrakat al-ʿAṣf al-Maʾkūl), była operacją wojskową rozpoczętą przez Izrael 8 lipca 2014 roku w Strefie Gazy, terytorium palestyńskim rządzonym przez Hamas od 2007 roku.
Przedstawiam duży fragment Raportu Niezależnej Komisji Śledczej ds. Konfliktu w Strefie Gazy w 2014 r. – A/HRC/29/52. Obok tego dokumentu polecam Sprawozdanie ze szczegółowych ustaleń Komisji Śledczej ds. Konfliktu w Strefie Gazy w 2014A/HRC/29/CRP.4
Komisja wielokro
tnie zwracała się do Izraela o współpracę, w tym poprzez przyznanie mu dostępu do Izraela i okupowanych terytoriów palestyńskich, w tym Zachodniego Brzegu, Wschodniej Jerozolimy i Strefy Gazy (zob. załącznik I). Niestety, Izrael nie odpowiedział na te prośby. Następnie Komisja dowiedziała się z komunikatu prasowego, że do takiej współpracy nie dojdzie. Rząd Egiptu, poproszony o ułatwienie przedostania się do Strefy Gazy przez przejście graniczne w Rafah, odpowiedział, że nie jest to możliwe ze względu na panującą sytuację bezpieczeństwa. Komisja dziękuje rządowi Jordanii za ułatwienie jego dwóch wizyt w Ammanie.
Komisja uzyskała pełną współpracę ze strony Państwa Palestyna, w tym Misji Stałego Obserwatora Państwa Palestyna przy Biurze Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie. Spotkała się z przedstawicielami palestyńskich ministerstw w Ammanie, którzy dostarczyli szereg dokumentów. Komisja rozmawiała również z przedstawicielami władz w Strefie Gazy, którzy przedstawili kilka raportów.
Komisja skierowała do rządu Izraela i rządu Państwa Palestyny listę pytań dotyczących konkretnych incydentów oraz kwestii prawnych i politycznych. Podobną listę wysłano do Hamasu. Odpowiedziało tylko państwo Palestyna
(..)
Komisja jest wdzięczna wielu ofiarom i świadkom, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami i innymi istotnymi informacjami. Fakt, że pomimo ponawianych próśb komisja nie uzyskała dostępu do okupowanych terytoriów palestyńskich i Izraela, stanowił wyzwanie dla przeprowadzenia osobistych wywiadów z ofiarami i świadkami oraz uniemożliwił oglądanie miejsc, w których rzekomo doszło do naruszeń. Ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu się, które uniemożliwiały ofiarom i świadkom opuszczenie Strefy Gazy, komisja uzyskała zeznania z pierwszej ręki za pomocą wywiadów przeprowadzonych za pośrednictwem Skype’a, wideokonferencji i telefonu. Komisja przeprowadziła poufne rozmowy z ofiarami i świadkami z Zachodniego Brzegu w Jordanii (w listopadzie 2014 r. i styczniu 2015 r.) oraz z ofiarami i świadkami z Izraela w Genewie (w styczniu 2015 r.).
(…)
Działania wojenne w 2014 r. wybuchły w kontekście przedłużającej się okupacji Zachodniego Brzegu, w tym Wschodniej Jerozolimy i Strefy Gazy, oraz rosnącej liczby ataków rakietowych na Izrael. W poprzednich miesiącach było niewiele, jeśli w ogóle, perspektyw politycznych na osiągnięcie rozwiązania konfliktu, które zapewniłoby pokój i bezpieczeństwo Palestyńczykom i Izraelczykom oraz zrealizowało prawo narodu palestyńskiego do samostanowienia.
Blokada Strefy Gazy przez Izrael, w pełni realizowana od 2007 r. i opisana przez Sekretarza Generalnego jako “ciągła zbiorowa kara wobec ludności w Strefie Gazy” (A/HRC/28/45, ust. 70), dławiła gospodarkę Gazy i nakładała poważne ograniczenia na prawa Palestyńczyków. Dwie poprzednie rundy działań wojennych w Strefie Gazy od 2008 r. nie tylko doprowadziły do ofiar śmiertelnych i rannych, ale także osłabiły i tak już kruchą infrastrukturę. W ostatnich latach Palestyńczycy wykazali się niezwykłą odpornością, żyjąc w środowisku naznaczonym fizycznym zniszczeniem i psychiczną traumą. Na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, działania związane z osadnictwem i przemoc osadników nadal stanowiły sedno większości naruszeń praw człowieka wobec Palestyńczyków. Wobec braku jakichkolwiek postępów na froncie politycznym ryzyko zaostrzenia sytuacji było oczywiste.
Tymczasem zagrożenia dla bezpieczeństwa Izraela pozostały aż nazbyt realne. W czerwcu i lipcu 2014 r. palestyńskie grupy zbrojne coraz częściej wystrzeliwały rakiety. Odkrycie tuneli prowadzących do Izraela pogłębiło poczucie zagrożenia. Według jednego ze świadków, mieszkańcy jej kibucu doświadczali regularnych ataków paniki po odkryciu tunelu w marcu 2014 r. i eksplozji domniemanego wyjścia z tunelu 8 lipca. Kilka innych prób infiltracji zostało udaremnionych przez armię w lipcu i sierpniu.
Wydarzenia z lata 2014 r. poprzedziło porozumienie osiągnięte 23 kwietnia 2014 r. między Organizacją Wyzwolenia Palestyny a Hamasem, które miało na celu zakończenie palestyńskich podziałów. W dniu 2 czerwca 2014 r. prezydent Abbas ogłosił utworzenie rządu opartego na konsensusie narodowym. Rząd nie musiał jeszcze w pełni wykorzystać swoich obowiązków w Strefie Gazy, gdy aktywne działania wojenne wybuchły w Strefie Gazy lipca 2014 r., pozostawiając Hamasowi funkcje podobne do rządowych, tak jak miało to miejsce od czerwca 2007 r.
12 czerwca 2014 r. na Zachodnim Brzegu Jordanu porwano i brutalnie zamordowano trzech izraelskich nastolatków. W odpowiedzi Izrael rozpoczął szeroko zakrojoną operację poszukiwawczo, która trwała aż do odnalezienia ich ciał 30 czerwca. 2 lipca 16-letni palestyński nastolatek ze Wschodniej Jerozolimy został bestialsko zamordowany – spalony żywcem – a jego ciało odkryto w Zachodniej Jerozolimie, co wyglądało na akt zemsty za zamordowanych izraelskich nastolatków. Napięcia na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, sięgały zenitu i były dodatkowo podsycane przez wzrost skrajnie antypalestyńskiej retoryki. Doszło do powszechnych protestów i gwałtownych starć między Palestyńczykami a Izraelskimi Siłami Obronnymi.
7 lipca 2014 r. Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację “Ochronny Brzeg” w Strefie Gazy, której deklarowanym celem było powstrzymanie ataków rakietowych Hamasu i zniszczenie jego zdolności do prowadzenia operacji przeciwko Izraelowi. Po początkowej fazie skoncentrowanej na nalotach, 17 lipca 2014 r. Izrael rozpoczął operację lądową, która, jak stwierdził, miała na celu degradację “infrastruktury wojskowej organizacji terrorystycznych i […] zneutralizować] swoją sieć transgranicznych tuneli szturmowych”.[1] Trzecia faza rozpoczęła się 5 sierpnia i charakteryzowała się naprzemiennym zawieszeniem broni i trwającymi nalotami. Operacja zakończyła się 26 sierpnia, kiedy zarówno Izrael, jak i palestyńskie grupy zbrojne przystąpiły do bezwarunkowego zawieszenia broni.
Główne ustalenia i wnioski
Palestyńczycy i Izraelczycy byli głęboko wstrząśnięci wydarzeniami z lata 2014 roku. Zwłaszcza w Strefie Gazy skala zniszczeń była bezprecedensowa. Już sama liczba ofiar mówi sama za siebie: zginęło 2251 Palestyńczyków, w tym 1462 palestyńskich cywilów, w tym 299 kobiet i 551 dzieci;[1] 11 231 Palestyńczyków, w tym 3 540 kobiet i 3 436 dzieci, zostało rannych (A/HRC/28/80/Add.1, par. 24), z których 10 procent doznało trwałego kalectwa w wyniku tego procesu. Podczas gdy dane dotyczące ofiar zebrane przez Organizację Narodów Zjednoczonych, Izrael, Państwo Palestyńskie i organizacje pozarządowe różnią się, niezależnie od dokładnej proporcji ludności cywilnej do walczących, wysoka liczba ofiar śmiertelnych i rannych w Strefie Gazy rozdziera serce.
Tragicznym skutkiem działań wojennych była również śmierć sześciu cywilów w Izraelu i 67 żołnierzy oraz ranne ranne nawet 1600 innych osób. Według oficjalnych źródeł izraelskich, rakiety i moździerze uderzyły w budynki i infrastrukturę cywilną, w tym szkoły i domy, powodując bezpośrednie szkody w mieniu cywilnym w wysokości prawie 25 milionów dolarów.[2]Działania wojenne spowodowały ogromne cierpienie i zakłócenia w życiu izraelskich cywilów, zwłaszcza tych mieszkających w południowych regionach. Oprócz stałego zagrożenia atakami rakietowymi i moździerzowymi, Izraelczycy, z którymi rozmawiała komisja, wyrazili szczególne zaniepokojenie nowym zagrożeniem atakami z tuneli prowadzących do Izraela. Pewna izraelska kobieta powiedziała, że “tunele są bardziej ostrzeżenie”. Poczucie paniki wśród wielu Izraelczyków pogłębiał krótki, często niewystarczający czas na przeprowadzenie skutecznych procedur ratunkowych.
W Gazie, gdy Palestyńczycy starali się znaleźć sposób na uratowanie życia własnego i swoich rodzin, zostali skonfrontowani z intensywnymi atakami, bez możliwości dowiedzenia się, które miejsca zostaną uderzone, a które można uznać za bezpieczne. Ludzie zaczęli przenosić się z miejsca na miejsce, tylko po to, by spotkać się z atakami w nowej okolicy i musieli iść dalej. Zamknięta w Strefie Gazy, bez możliwości wyjścia z niej, 44 procent Gazy było albo obszarem zamkniętym, albo obiektem ostrzeżeń o ewakuacji. Te przerażające okoliczności stworzyły poczucie osaczenia, że “nie ma bezpiecznego miejsca”, do którego mógłby się udać.
Obok ofiar wśród ludności cywilnej doszło do ogromnych zniszczeń infrastruktury cywilnej w Strefie Gazy: 18 000 budynków mieszkalnych zostało zniszczonych w całości lub w części; Znaczna część sieci elektrycznej oraz infrastruktury wodnej i sanitarnej została unieruchomiona, uszkodzone zostały 73 placówki medyczne i wiele karetek pogotowia. Wielu Palestyńczyków było wielokrotnie wypędzanych ze swoich domów lub tymczasowych schronień; w szczytowym momencie działań wojennych liczba osób wewnętrznie przesiedlonych sięgała 500 tysięcy, czyli 28 procent populacji. Skutki tej dewastacji miały poważny wpływ na prawa człowieka Palestyńczyków w Strefie Gazy, który będzie odczuwalny przez przyszłe pokolenia. Zachodni Brzeg, w tym Wschodnia Jerozolima, był świadkiem okresu wzmożonych napięć i powszechnych naruszeń praw człowieka, w tym podstawowego prawa do życia, które zostały przyćmione przez tragiczne wydarzenia w Strefie Gazy.
Wpływ działań wojennych w Strefie Gazy nie może być oceniany w oderwaniu od blokady nałożonej przez Izrael.
Blokada i operacja wojskowa doprowadziły do kryzysu ochronnego oraz chronicznych, powszechnych i systematycznych naruszeń praw człowieka, przede wszystkim prawa do życia i bezpieczeństwa, ale także do opieki zdrowotnej, mieszkalnictwa, edukacji i wielu innych. Zgodnie z międzynarodowym prawem dotyczącym praw człowieka Izrael ma zobowiązania w odniesieniu do tych praw i musi podjąć konkretne kroki w kierunku ich pełnej realizacji. W tym kontekście, choć Komisja jest w pełni świadoma konieczności zajęcia się przez Izrael swoimi problemami dotyczącymi bezpieczeństwa, uważa, że Mechanizm Odbudowy Strefy Gazy, wprowadzony z pomocą Organizacji Narodów Zjednoczonych w celu przyspieszenia wysiłków na rzecz odbudowy zniszczonych domów i infrastruktury, nie zastąpi pełnego i natychmiastowego zniesienia blokady.
Palestyńskie i izraelskie dzieci zostały brutalnie dotknięte tymi wydarzeniami. Dzieci po obu stronach cierpiały z powodu moczenia nocnego, drżenia w nocy, przylgnięcia do rodziców, koszmarów sennych i zwiększonego poziomu agresji.[1] Ponadto, według Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci, w Strefie Gazy ponad 1500 dzieci zostało osieroconych. 7-letni Anas “Bader” Qdeih błagał o pomoc ludzi uciekających z Chuzy, trzymając się za wnętrzności, które wychodziły z jego brzucha: “Nie chcę umierać. Nie zostawiaj mnie”. Zmarł wkrótce potem, po tym jak jego ewakuacja medyczna została opóźniona
(..)
1.Ataki rakietowe, moździerzowe i tunelowe na miejsca w Izraelu
(a) Ataki rakietowe i moździerzowe
Między 7 lipca a 26 sierpnia 2014 r. palestyńskie grupy zbrojne wystrzeliły w kierunku Izraela 4881 rakiet i 1753 pociski moździerzowe, zabijając sześciu cywilów i raniąc 1600 osób, w tym 270 dzieci. Pewna matka z Izraela tak opisała sytuację, w jakiej się znalazła: “Mamy 45 sekund na ucieczkę. Musisz po prostu poczekać i zobaczyć, czy to na ciebie spadnie”.
Ze względu na brak współpracy ze strony Izraela i odmowę dostępu do jego terytorium, komisja napotkała trudności w identyfikacji ofiar, które zostały ranne w atakach rakietowych i nie była w stanie szczegółowo zbadać poszczególnych przypadków. Komisja była jednak w stanie rozmawiać ze świadkami i ofiarami wielu ataków moździerzowych, które były przyczyną większości izraelskich ofiar cywilnych.
22 sierpnia 2014 r. 4-letni Daniel Tregerman został zabity w swoim domu w kibucu Nahal Oz, około 2 km od Gazy. Kiedy grał, zawyła syrena, a trzy sekundy później nastąpiła eksplozja, gdy moździerz uderzył w rodzinny samochód, a odłamki trafiły Daniela. Ze względu na krótki czas nie był w stanie dotrzeć do chronionego pomieszczenia wraz z resztą rodziny. W innym incydencie, 26 sierpnia, Ze’ev Eczion i Shahar Melamed zostali zabici przez moździerz. Jarkoni doznał obrażeń nóg, które później zostały amputowane. Poinformował komisję, że atak nastąpił, gdy trzej mężczyźni naprawiali linie elektryczne uszkodzone przez palestyńskie pociski w kibucu Nirim. Brygady Al-Kassam ogłosiły, że w dniu ataku zaatakowały kibuc Nirim i różne inne społeczności z moździerzy 107 mm.[1]
Palestyńskie grupy zbrojne wydały oświadczenia wskazujące, że zamierzają zaatakować izraelską ludność cywilną i skupiska ludności w Izraelu. W niektórych przypadkach palestyńskie grupy zbrojne w Strefie Gazy podobno próbowały ostrzec cywilów w Izraelu przed zbliżającymi się atakami. Na przykład 20 sierpnia 2014 r. Brygady Al-Kassam ostrzegły społeczności w pobliżu Gazy, aby unikały powrotu do domu lub pozostały w schronach.[2]
Podczas gdy niektóre palestyńskie grupy zbrojne starały się skierować pociski, zwłaszcza moździerze, na cele wojskowe, w innych przypadkach ich celem były wioski w pobliżu Gazy. Większość pocisków wystrzeliwanych przez palestyńskie grupy zbrojne to rakiety bez systemów naprowadzania, więc nie mogły być skierowane na konkretne cele wojskowe. Wiele z tych rakiet zostało wystrzelonych w kierunku głównych miast, w tym Jerozolimy, Tel Awiwu i Aszkelonu, a jedna wylądowała w pobliżu lotniska Ben Guriona.
(b) Tunele
Izraelskie Siły Obronne odkryły 32 tunele, z których 14 wychodziło poza Zieloną Linię do Izraela.[1] Odkrycie tuneli i wykorzystanie ich przez palestyńskie grupy zbrojne podczas działań wojennych wywołało wielki niepokój wśród Izraelczyków, którzy obawiali się, że tunele mogą zostać wykorzystane do ataków na ludność cywilną. Jeden ze świadków wspominał: “Kiedy jest cicho, boimy się jeszcze bardziej, ponieważ nie wiemy, co może spaść z ziemi. Od kwietnia wszyscy się bali i czuli się nieswojo w związku z tunelami”.
Użycie rakiet będących w posiadaniu palestyńskich grup zbrojnych, o masowym charakterze oraz wszelkie ukierunkowane ataki moździerzowe na ludność cywilną stanowią naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego, w szczególności podstawowej zasady rozróżnienia, co może stanowić zbrodnię wojenną. O zamiarze niektórych palestyńskich grup zbrojnych do kierowania ataków na ludność cywilną świadczą oświadczenia wskazujące, że ich zamierzonymi celami byli cywile lub duże skupiska ludności w Izraelu. Podczas gdy niektóre uzbrojone podmioty palestyńskie powoływały się na ograniczenia swoich arsenałów wojskowych jako powód braku precyzyjnego atakowania celów wojskowych, potencjał wojskowy strony konfliktu nie ma znaczenia dla jej obowiązku przestrzegania zakazu masowych ataków.
Brak jakiejkolwiek możliwej przewagi militarnej wynikającej z wystrzelenia rakiet, które nie mogą być skierowane na cel wojskowy, w połączeniu z oświadczeniami palestyńskich grup zbrojnych zdecydowanie sugerują, że głównym celem ataków rakietowych było szerzenie terroru wśród ludności cywilnej, z pogwałceniem międzynarodowego prawa humanitarnego.
2.Naloty na budynki mieszkalne w Strefie Gazy
Podczas 51-dniowej operacji Izraelskie Siły Obronne przeprowadziły ponad 6000 nalotów na Strefę Gazy, z których wiele uderzyło w budynki mieszkalne. Biuro ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej stwierdziło, że co najmniej 142 palestyńskie rodziny miały trzech lub więcej członków zabitych w tym samym incydencie, co daje w sumie 742 ofiary śmiertelne. Tawfik Abu Jama, ojciec ośmiorga dzieci z Gazy, wspominał: “Siedziałem z rodziną przy stole, gotowy do przerwania postu. Nagle zostaliśmy wciągnięci w ziemię. Później tego samego wieczoru obudziłem się w szpitalu i powiedziano mi, że moja żona i dzieci zmarły”.Komisja zbadała 15 przypadków ataków na budynki mieszkalne w całej Strefie Gazy, w których zginęło łącznie 216 osób, w tym 115 dzieci i 50 kobiet. Na podstawie wszystkich dostępnych informacji, w tym badań przeprowadzonych przez organizacje pozarządowe, zidentyfikował schematy uderzeń sił izraelskich na budynki mieszkalne i przeanalizował obowiązujące prawo w odniesieniu do poszczególnych incydentów.
Komisja stwierdziła, że fakt, iż we wszystkich przypadkach użyto broni precyzyjnie naprowadzanej, wskazuje, że była ona skierowana przeciwko konkretnym celom i skutkowała całkowitym lub częściowym zniszczeniem całych budynków. Odkrycie to potwierdza analiza zdjęć satelitarnych. Wiele z tych incydentów miało miejsce wieczorem lub o świcie, kiedy rodziny zbierały się na iftar i suchur, posiłki ramadanowe, lub w nocy, gdy ludzie spali. Czas ataków zwiększał prawdopodobieństwo, że wiele osób, często całe rodziny, będzie w domach. Ataki na budynki mieszkalne sprawiły, że kobiety były szczególnie narażone na śmierć i obrażenia.[2]
W sześciu z badanych przypadków, a w większości przypadków zgłaszanych przez organizacje pozarządowe, dostępnych jest niewiele lub nie ma żadnych informacji wyjaśniających, dlaczego budynki mieszkalne, które na pierwszy rzut oka są obiektami cywilnymi odpornymi na ataki, zostały uznane za legalne cele wojskowe. W odniesieniu do każdego ataku na budynki mieszkalne, który spowodował znaczne zniszczenia i śmierć lub rany cywilów, na Izraelu spoczywa obowiązek wyjaśnienia faktycznych elementów, które sprawiły, że domy lub osoby znajdujące się w środku były celem wojskowym. Izrael powinien dostarczyć konkretnych informacji na temat faktycznego wkładu danego domu lub mieszkańca w działania zbrojne oraz wyraźnej przewagi, jaką ma uzyskać atak. Gdyby uderzenie było bezpośrednio i celowo wymierzone w dom przy braku konkretnego celu wojskowego, byłoby to równoznaczne z naruszeniem zasady rozróżnienia.[3] Może to również stanowić bezpośredni atak na obiekty cywilne lub ludność cywilną, co w świetle międzynarodowego prawa karnego stanowi zbrodnię wojenną.[4]
(..)
Jeśli chodzi o proporcjonalność, biorąc pod uwagę okoliczności, rozsądny dowódca byłby świadomy, że ataki te prawdopodobnie spowodują dużą liczbę ofiar wśród ludności cywilnej oraz całkowite lub częściowe zniszczenie budynku. Okoliczności te różnią się w zależności od przypadku i obejmują mieszkalny charakter budynków będących celem ataku; ich lokalizacja na obszarach gęsto zaludnionych; czas przeprowadzenia ataków; oraz częste używanie dużych bomb, które najwyraźniej miały spowodować rozległe zniszczenia. Biorąc pod uwagę brak informacji sugerujących, że przewidywana przewaga wojskowa w momencie ataku była tak duża, że spodziewane straty wśród ludności cywilnej oraz uszkodzenia atakowanych i otaczających budynków nie były nadmierne, istnieją silne przesłanki wskazujące na to, że ataki te mogły być nieproporcjonalne, a zatem stanowić zbrodnię wojenną.
Jeśli chodzi o środki ostrożności, Siły Obronne Izraela wielokrotnie stwierdzały, że ich środki są bardziej rygorystyczne niż te wymagane przez międzynarodowe prawo humanitarne. Jednak w wielu incydentach użyta broń, czas ataków oraz fakt, że cele znajdowały się w gęsto zaludnionych obszarach, wskazują, że Siły Obronne Izraela mogły nie zrobić wszystkiego, co możliwe, aby uniknąć lub ograniczyć ofiary cywilne.
Ostrzeżenia są jednym ze środków ostrożności. Międzynarodowe prawo humanitarne wymaga, aby “z wyprzedzeniem ostrzegać przed atakami, które mogą dotknąć ludność cywilną, chyba że okoliczności na to nie pozwalają”. Fakt, że wiele budynków mieszkalnych zostało zniszczonych bez spowodowania ofiar śmiertelnych, sugeruje, że tam, gdzie konkretne ostrzeżenia były przekazywane przez telefon lub wiadomości tekstowe, mogły one skutecznie minimalizować ofiary cywilne. W innych przypadkach Izraelskie Siły Obronne stosowały tzw. ostrzeżenia o uderzeniu w dach, czyli uderzenia małymi pociskami przed prawdziwym uderzeniem. W wielu zbadanych incydentach zainteresowane osoby albo nie rozumiały, że ich dom stał się przedmiotem “uderzenia w dach”, albo czas wyznaczony na ewakuację między ostrzeżeniem a faktycznym strajkiem był niewystarczający. W jednym przypadku badanym przez komisję, 22-osobowa rodzina, w tym dziewięcioro dzieci, dostała zaledwie kilka minut na ewakuację z domu po “pukaniu do dachu” we wczesnych godzinach porannych, kiedy spali; Zmarło 19 z 22 osób obecnych w domu. Komisja doszła do wniosku, że “stukanie w dach” nie może być uważane za skuteczne ostrzeżenie, biorąc pod uwagę zamieszanie, jakie często wywołują wśród mieszkańców budynku oraz krótki czas przeznaczony na ewakuację przed faktycznym strajkiem.
Ograniczona skuteczność wyżej wymienionych środków ostrożności musiała stać się aż nadto oczywista już w pierwszych dniach operacji, biorąc pod uwagę, że wiele budynków zostało zniszczonych wraz z ich mieszkańcami. Widoczny brak kroków w celu ponownego przeanalizowania tych środków w świetle rosnącej liczby ofiar wśród ludności cywilnej sugeruje, że Izrael nie wywiązał się ze swojego obowiązku podjęcia wszelkich możliwych środków ostrożności przed atakami.
Co więcej, duża liczba ukierunkowanych ataków na budynki mieszkalne oraz fakt, że takie ataki trwały przez cały czas trwania operacji, nawet po tym, jak tragiczny wpływ tych ataków na ludność cywilną i obiekty cywilne stał się widoczny, budzą obawy, że uderzenia mogły stanowić taktykę wojskową odzwierciedlającą szerszą politykę, zatwierdzoną przynajmniej milcząco przez decydentów na najwyższych szczeblach rządu Izraela.[1]
Komisja rozpatrywała również naloty na budynki mieszkalne prima facie, które nie spowodowały ofiar śmiertelnych, ponieważ budynki zostały opuszczone. Obejmowały one ataki na domy wysokich rangą polityków i wysokich rangą członków grup zbrojnych pod ich nieobecność, a także na trzy wieżowce w ostatnich dniach konfliktu. Bez precyzyjnych informacji na temat możliwego militarnego wykorzystania tych pomieszczeń, komisja nie jest w stanie dokonać rozstrzygającej oceny dotyczącej poszanowania przez Izrael zasady rozróżnienia. Ataki te budzą obawy, że izraelska interpretacja tego, co stanowi “cel wojskowy”, może być szersza niż definicja przewidziana w międzynarodowym prawie humanitarnym.
- Operacje naziemna
Jeśli chodzi o działania Izraela, komisja zbadała ataki w trzech dzielnicach: w Szudża’iji (19, 20 i 30 lipca), w Chuzie (od 20 lipca do 1 sierpnia) i w Rafah (od 1 do 3 sierpnia), których duże obszary zostały zrównane z ziemią. Po dokonaniu oceny wszystkich dostępnych informacji komisja określiła pięć kluczowych wzorców w odniesieniu do operacji naziemnych.
(a) Użycie artylerii i innej broni wybuchowej na gęsto zaludnionych obszarach
Talal Al Helo, mężczyzna z Shuja’iya, wspominał: “Nie jestem bojownikiem, jestem cywilem i troszczę się o dobro mojej rodziny. Ataki były wszędzie. Wszystko było atakowane, drogi i budynki; w Szudża’iji nie było bezpiecznej przystani. Szliśmy tak, jak pociski wciąż nadlatywały. Widzieliśmy ciała ludzi na ulicach. Natknęliśmy się na […] ciała młodych i starych, kobiet i dzieci”.
Podczas operacji lądowych Izraelskie Siły Obronne używały broni wybuchowej w gęsto zaludnionych obszarach Gazy. Broń ta obejmowała pociski artyleryjskie i czołgowe, moździerze i amunicję odłamkowo-burzącą zrzucaną z powietrza. Siły Zbrojne poinformowały, że podczas operacji dostarczono 5 000 ton amunicji a także wystrzelono 14 500 pocisków czołgowych i około 35 000 pocisków artyleryjskich. Jedna z organizacji pozarządowych poinformowała o 533-procentowym wzroście liczby pocisków artyleryjskich odłamkowo burzących używanych w 2014 roku w porównaniu z działaniami wojennymi w 2008 i 2009 roku. Wiele rodzajów broni wybuchowej, w szczególności artyleria i moździerze, ma działanie o dużym zasięgu, co oznacza, że każda osoba lub cokolwiek znajdujące się na danym obszarze może zostać zabite, ranne lub uszkodzone ze względu na skalę wybuchu i nieprecyzyjny charakter. Chociaż użycie tej broni na gęsto zaludnionych obszarach nie jest nielegalne jako takie, stanowi duże zagrożenie dla ludności cywilnej.
Według oficjalnych źródeł izraelskich, artyleria była używana na obszarach miejskich tylko w wyjątkowych przypadkach, kiedy wiadomo było, że obszary te zostały w dużej mierze ewakuowane. Incydenty zbadane przez komisję pokazują jednak, że artyleria i inna ciężka broń były szeroko stosowane w dzielnicach mieszkalnych, co spowodowało dużą liczbę ofiar i rozległe zniszczenia. Na przykład w Szudża’iji sama liczba wystrzelonych pocisków kalibru 155 mm, doniesienia o zrzuceniu 120 jednotonowych bomb w krótkim czasie na gęsto zaludniony obszar oraz użycie pełzającego ostrzału artyleryjskiego budzą wątpliwości co do przestrzegania przez Siły Obronne Izraela zasad rozróżnienia, ostrożności i proporcjonalności
Szerokie użycie przez Siły Obronne Izraela broni wybuchowej o rozległym zasięgu oraz jej prawdopodobne masowe skutki w zabudowanych dzielnicach Strefy Gazy z dużym prawdopodobieństwem stanowią naruszenie zakazu masowych ataków. Takie użycie może, w zależności od okoliczności, kwalifikować się jako bezpośredni atak na ludność cywilną, a zatem może stanowić zbrodnię wojenną.
Ponadto fakt, że Siły Obronne Izraela nie zmieniły sposobu prowadzenia operacji po pierwszych epizodach ostrzału, w wyniku których zginęła duża liczba cywilów, wskazuje, że ich polityka regulująca użycie artylerii na obszarach gęsto zaludnionych może nie być zgodna z międzynarodowym prawem humanitarnym.
Komisja przeanalizowała kilka dodatkowych incydentów, w tym ataki na schrony, szpitale i infrastrukturę krytyczną, w których użyto artylerii. Użycie broni o oddziaływaniu na dużym obszarze przeciwko celom znajdującym się w pobliżu specjalnie chronionych obiektów (takich jak placówki medyczne i schrony) z dużym prawdopodobieństwem stanowi naruszenie zakazu masowych ataków. W zależności od okoliczności, masowe ataki mogą kwalifikować się jako bezpośredni atak na ludność cywilną, a zatem mogą stanowić zbrodnię wojenną.
(b) Zniszczenie
Informacje zebrane przez komisję, w tym z zeznań świadków, raportów ONZ, materiałów wideo i fotograficznych, obserwacji Instytutu Narodów Zjednoczonych ds. Szkoleń i Badań Programu Operacyjnych Aplikacji Satelitarnych (UNITAR-UNOSAT) oraz anegdotycznych zeznań żołnierzy Sił Obronnych Izraela, wskazują, że zniszczenia przez ostrzał artyleryjski, naloty i buldożery mogły zostać przyjęte jako taktyka wojenna. Niektóre zniszczenia mogą być prawdopodobnie wynikiem uzasadnionych prób Sił Obronnych Izraela rozebrania tuneli i ochrony swoich żołnierzy. Koncentracja zniszczeń w miejscowościach położonych w pobliżu Zielonej Linii, w niektórych rejonach wynosząca 100 procent, oraz systematyczny sposób, w jaki obszary te były zrównywane z ziemią jeden po drugim, budzą jednak obawy, że tak rozległe zniszczenia nie były wymagane przez bezwzględną konieczność wojskową. Jeśli zostanie to potwierdzone, będzie to stanowiło poważne naruszenie artykułu 147 Czwartej Konwencji Genewskiej, co jest zbrodnią wojenną.
(..)
Co najważniejsze, wnioskowanie, że ktokolwiek przebywający na obszarze, który był przedmiotem ostrzeżenia, jest wrogiem lub osobą zaangażowaną w “działalność terrorystyczną”, lub wydawanie w tym celu instrukcji, przyczynia się do tworzenia środowiska sprzyjającego atakom na ludność cywilną. Ci cywile, którzy zdecydują się nie słuchać ostrzeżeń, nie tracą ochrony wynikającej z ich statusu. Jedynym sposobem, w jaki ludność cywilna traci ochronę przed atakiem, jest bezpośredni udział w działaniach wojennych. Samo wydanie ostrzeżenia nie zwalnia Sił Obronnych Izraela z ich prawnych zobowiązań do ochrony życia cywilnego.
(..)
Ataki na ludność cywilną
Komisja przeanalizowała kilka przypadków, w których osoby lub grupy osób będące celem ataków były cywilami, czasami dziećmi, które nie brały bezpośredniego udziału w działaniach wojennych i nie stanowiły żadnego zagrożenia dla izraelskich żołnierzy obecnych na tym obszarze. Na przykład Salem Shamaly, którego śmierć została zarejestrowana na wideo, został kilkakrotnie postrzelony podczas poszukiwania krewnego podczas przerwy humanitarnej, nawet po tym, jak został powalony pierwszym strzałem (A/HRC/28/80/Add.1, par. 43). Komisja zbadała dwa inne incydenty, w których cywile rzekomo niosący białe flagi zostali zaatakowani przez żołnierzy w Chuzie. Pierwszy przypadek dotyczył dużej grupy osób, w tym dzieci, które zostały zaatakowane przed przychodnią, gdy próbowały opuścić wieś trzymając białe flagi. W drugim przypadku mężczyzna w domu z białą flagą został zastrzelony z bliskiej odległości na oczach około 30 innych osób, w tym kobiet, dzieci i osób starszych, które szukały schronienia w domu.
Kierowanie ataków na ludność cywilną stanowi naruszenie zasady rozróżnienia i może stanowić zbrodnię wojenną. Czyny te mogą również stanowić umyślne zabójstwo. Takie czyny są również pogwałceniem prawa do życia, gwarantowanego przez art. 6 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych.
(..)
Prowadzenie operacji wojskowych z obszarów gęsto zaludnionych lub w ich pobliżu
Palestyńskie grupy zbrojne rzekomo często działały z gęsto zaludnionych dzielnic, w tym wystrzeliwując rakiety, moździerze i inną broń z obszarów zabudowanych. Ponadto zarzucano im, że często umieszczali centra dowodzenia i kontroli oraz stanowiska strzeleckie w budynkach mieszkalnych, a także gromadzili broń i lokalizowali wejścia do tuneli w budynkach cywilnych prima facie. Według doniesień prowadzili oni również operacje wojskowe w obrębie miejsc korzystających ze szczególnej ochrony na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego, takich jak szpitale, schroniska i miejsca poświęcone religii i edukacji, w tym w szkołach prowadzonych przez Agencję Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie lub w ich pobliżu. Sekretarz Generalny wyraził zaniepokojenie faktem, że palestyńskie grupy bojowników mogą narażać szkoły ONZ, wykorzystując je do ukrywania swojej broni. “Trzy szkoły, w których znaleziono broń, były w tym czasie puste i nie były używane jako schrony. Niedopuszczalny jest jednak fakt, że były one wykorzystywane przez osoby biorące udział w walkach do przechowywania broni, a w dwóch przypadkach prawdopodobnie do prowadzenia z niej ognia” (S/2015/286, s. 3). Izrael wysunął konkretne zarzuty dotyczące wykorzystywania szkół, meczetów i szpitali oraz terenów w ich bezpośrednim sąsiedztwie do celów wojskowych. Wystrzeliwując rakiety z gęsto zaludnionych obszarów, palestyńskie grupy zbrojne również narażają mieszkańców Gazy na niebezpieczeństwo; Na przykład 28 lipca 2014 r. 13 cywilów, w tym 11 dzieci, zostało zabitych w obozie Al-Shati, gdy wydaje się, że rakieta nie trafiła w cel.
Komisja uznaje, że obowiązek unikania lokalizowania celów wojskowych na obszarach gęsto zaludnionych nie ma charakteru bezwzględnego. Niewielki rozmiar Strefy Gazy i gęstość zaludnienia utrudniają uzbrojonym grupom spełnianie tego wymogu. Chociaż komisja nie była w stanie niezależnie zweryfikować konkretnych incydentów zarzucanych przez Izrael.
(..)
Niezależnie od tego, czy działania palestyńskich grup zbrojnych są legalne w poszczególnych przypadkach, wojskowe wykorzystanie budynków cywilnych i gęsto zaludnionych obszarów, z których prowadzi się operacje wojskowe, zwiększa ryzyko dla ludności cywilnej i obiektów cywilnych. Wątpliwe zachowanie tych uzbrojonych grup nie zmienia jednak zobowiązań Izraela do przestrzegania prawa międzynarodowego.
(..)
Zachodni Brzeg, w tym Wschodnia Jerozolima
W okresie od czerwca do września 2014 r. doszło do wzrostu napięcia na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie. Izraelskie siły bezpieczeństwa rzekomo przeprowadziły ponad 1400 nalotów na palestyńskie domy i inne budynki cywilne, często w nocy, i podobno aresztowały ponad 2050 Palestyńczyków, w tym dzieci (patrz A/HRC/28/80/Add.1). Na koniec sierpnia 2014 r. w areszcie administracyjnym przebywały 473 osoby.[2] Okrutne, nieludzkie i poniżające traktowanie, w tym dzieci, było szeroko zgłaszane. Izrael nałożył również surowe ograniczenia na przemieszczanie się Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i z niego, a także na ich dostęp do meczetu Al-Aksa.
Środki te uniemożliwiły Palestyńczykom dostęp do usług, rynków, edukacji i miejsc pracy, a także przyniosły znaczne straty ekonomiczne.[1] Na dodatek, Izrael wznowił praktykę karnych wyburzeń domów. Odnotowano przypadki przemocy ze strony osadników i działalności związanej z osadnictwem, w tym rzekomo w odpowiedzi na porwanie i zabicie trzech młodych Izraelczyków.
Nastąpił również wyraźny wzrost liczby zabitych i rannych Palestyńczyków przez izraelskie siły bezpieczeństwa. Między 12 czerwca a 26 sierpnia 2014 r. 27 Palestyńczyków, w tym pięcioro dzieci, zostało rzekomo zabitych, a ponad 3100 Palestyńczyków zostało rannych przez izraelskie siły bezpieczeństwa (A/HRC/28/80/Add.1, par. 10).
Pod koniec września 2014 r. liczba ta wzrosła do 36 Palestyńczyków, w tym 11 dzieci. Wśród ofiar znalazł się Hashem Abu Maria, znany działacz na rzecz praw dziecka, który pracował dla organizacji pozarządowej Defence for Children International, który został zabity w okolicznościach, w których nie stanowił zagrożenia dla sił bezpieczeństwa. Dane ONZ wskazują, że liczba zabitych w tym okresie była równa całkowitej liczbie ofiar śmiertelnych Palestyńczyków w podobnych okolicznościach w 2013 r. (tamże). Dane te pokazują ponadto, że duża liczba ofiar śmiertelnych i rannych była bezpośrednim wynikiem regularnego uciekania się przez izraelskie siły bezpieczeństwa do ostrej amunicji i widocznej tendencji wzrostowej w użyciu pocisków kalibru 0,22 cala w sytuacjach kontroli tłumu. Zwiększone użycie ostrej amunicji, w połączeniu ze wzrostem liczby ofiar, wydaje się odzwierciedlać zmianę polityki kierującej operacjami egzekwowania prawa przez Izraelskie Siły Obronne na Zachodnim Brzegu.
Komisja jest szczególnie zaniepokojona faktem, że powszechne stosowanie ostrej amunicji nieuchronnie zwiększa ryzyko śmierci lub poważnych obrażeń. Użycie broni palnej przeciwko osobom niestwarzającym zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu stanowi naruszenie zakazu arbitralnego pozbawiania życia[6] i może, w zależności od okoliczności, stanowić akt umyślnego zabójstwa. Nieuzasadnione użycie broni palnej przez funkcjonariuszy organów ścigania może zostać uznane za zbrodnię wojenną, jeżeli ma miejsce w kontekście międzynarodowego konfliktu zbrojnego, w tym w sytuacji okupacji wojskowej, a zabita osoba była osobą podlegającą ochronie.
Uwagi końcowe
Komisja była głęboko poruszona ogromnym cierpieniem palestyńskich i izraelskich ofiar, które były poddawane powtarzającym się falom przemocy. Ofiary wyraziły nieustającą nadzieję, że ich przywódcy i społeczność międzynarodowa podejmą bardziej zdecydowane działania w celu wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu, tak aby przywrócić prawa człowieka, godność, sprawiedliwość i bezpieczeństwo wszystkim mieszkańcom okupowanych terytoriów palestyńskich i Izraela. W związku z ostatnią rundą przemocy, która doprowadziła do bezprecedensowej liczby ofiar, komisja była w stanie zebrać istotne informacje wskazujące na poważne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego i międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka przez Izrael i palestyńskie grupy zbrojne. W niektórych przypadkach naruszenia te mogą być równoznaczne ze zbrodniami wojennymi. Komisja wzywa wszystkie zainteresowane strony do podjęcia natychmiastowych kroków w celu zapewnienia rozliczalności, w tym prawa do skutecznego środka odwoławczego dla ofiar.
W odniesieniu do Izraela komisja dokładnie zbadała okoliczności każdego przypadku, w tym zeznania przedstawione przez państwo, o ile były dostępne. Izrael nie ujawnił jednak wystarczających informacji na temat konkretnych celów wojskowych swoich ataków. (..)
Na Izraelu spoczywa obowiązek dostarczenia wystarczających szczegółów na temat swoich decyzji dotyczących ataków, aby umożliwić niezależną ocenę legalności ataków przeprowadzonych przez Izraelskie Siły Obronne i pomóc ofiarom w ich dążeniu do prawdy.
Komisja jest zaniepokojona faktem, że wszędzie panuje bezkarność za naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego i międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka rzekomo popełnione przez siły izraelskie, czy to w kontekście aktywnych działań wojennych w Strefie Gazy, czy też zabójstw, tortur i złego traktowania na Zachodnim Brzegu. Izrael musi zerwać ze swoimi ostatnimi godnymi pożałowania osiągnięciami w pociąganiu złoczyńców do odpowiedzialności, nie tylko jako środek do zapewnienia sprawiedliwości ofiarom, ale także w celu zapewnienia niezbędnych gwarancji na to, że taka sytuacja się nie powtórzy.
Pojawiają się pytania o rolę wyższych urzędników, którzy ustalali politykę wojskową w kilku obszarach badanych przez komisję, takich jak ataki Sił Obronnych Izraela na budynki mieszkalne, użycie artylerii i innej broni wybuchowej o rozległym zasięgu na gęsto zaludnionych obszarach, niszczenie całych dzielnic w Strefie Gazy oraz regularne uciekanie się przez Siły Obronne Izraela do ostrej amunicji. zwłaszcza w sytuacjach kontroli tłumu na Zachodnim Brzegu. W wielu przypadkach poszczególni żołnierze mogli postępować zgodnie z ustaloną polityką wojskową, ale może się zdarzyć, że sama polityka narusza prawa wojenne.
Dochodzenia komisji podnoszą również kwestię, dlaczego władze izraelskie nie zrewidowały swojej polityki w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu w okresie analizowanym przez komisję. Rzeczywiście, fakt, że przywódcy polityczni i wojskowi nie zmienili swojego kursu działania, pomimo znacznych informacji na temat ogromnego stopnia śmierci i zniszczeń w Strefie Gazy, rodzi pytania o potencjalne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego przez tych urzędników, co może stanowić zbrodnie wojenne. Obecne mechanizmy rozliczalności mogą nie być wystarczające, aby rozwiązać ten problem
Amnesty International UK
Rozpoczęło się tuż po czwartej w słoneczne popołudnie w środę. Czterech młodych chłopców, wszyscy kuzyni z tej samej rodziny, grało w piłkę nożną na plaży w Gazie. Rozpoczął się ostrzał, w wyniku którego zginęła cała czwórka dzieci.
Izraelska ofensywa wojskowa pod nazwą „Operacja Ochronny Brzeg” rozpoczęła się 8 lipca 2014 r., w wyniku której zginęło lub zostało rannych wielu cywilów.
Ta siedmiotygodniowa, krwawa bitwa przyniosła dalsze spustoszenie, kary i dewastację mieszkańcom Gazy, którzy już zostali odcięci od świata. Dzieci mieszkańców Gazy znalazły się w ogniu krzyżowym.
Ludzkie ofiary przemocy
W wyniku operacji Protective Edge zginęło ponad 2000 Palestyńczyków (w tym ponad 500 dzieci), a ponad 10 000 zostało rannych.
Tysiące ludzi uciekło ze swoich domów lub tego, co z nich zostało. Ci, którzy zostali, nadal walczą o dostęp do podstawowych usług, ponieważ infrastruktura Gazy leży w strzępach.
Podczas ataków brytyjski wicepremier Nick Clegg potępił izraelski ostrzał odwetowy , nazywając go „celowo nieproporcjonalnym” i stanowiącym „karę zbiorową”.
Przestępstwa wojenne
Podczas konfliktu domy rodzinne były jednymi z celów ataków lotniczych. Nasze badania pokazują, że nie podjęto niezbędnych środków ostrożności, aby uniknąć nadmiernych szkód dla ludności cywilnej , co jest sprzeczne z międzynarodowym prawem humanitarnym. Kilka ataków było bezpośrednio i celowo wymierzonych w cywilów i zabytkowe budynki . W wielu przypadkach, które badaliśmy, mieszkańcom nie udzielono wcześniejszego ostrzeżenia, aby umożliwić im ucieczkę. Hamas i inne palestyńskie grupy zbrojne wystrzeliły również tysiące rakiet i pocisków moździerzowych w kierunku cywilnych obszarów Izraela, zabijając sześć osób, w tym jedno dziecko.
Obie strony konfliktu dopuściły się poważnych naruszeń praw człowieka.
Zatrzymajcie broń, zatrzymajcie zabijanie
W 2013 r. Wielka Brytania sprzedała Izraelowi broń wartą 6,3 mln funtów. Wiemy, że część broni sprzedanej przez rząd Wielkiej Brytanii była w przeszłości wykorzystywana do naruszania praw człowieka w Strefie Gazy. Dostarczając broń – nawet pośrednio – Wielka Brytania mogła przyczynić się do popełnienia zbrodni wojennych.
Domy Palestyńczyków jako cel
Minęły prawie trzy miesiące od zakończenia ostatniego konfliktu, ale stosy gruzów i puste ruiny domów rodzinnych w Strefie Gazy pozostają bolesnym przypomnieniem śmierci i zniszczeń, do których doszło w wyniku ostatniej operacji militarnej Izraela w lipcu i sierpniu tego roku. Trójka wnucząt Mohammada Akrama al-Hallaqa oglądała kreskówki w pokoju telewizyjnym, gdy 20 lipca uderzyły trzy pociski. Ściany zawaliły się w laRozpoczęło się tuż po czwartej w słoneczne popołudnie w środę. Czterech młodych chłopców, wszyscy kuzyni z tej samej rodziny, grało w piłkę nożną na plaży w Gazie. Rozpoczął się ostrzał, w wyniku którego zginęła cała czwórka dzieci. Izraelska ofensywa wojskowa pod nazwą „Operacja Ochronny Brzeg” rozpoczęła się 8 lipca 2014 r., w wyniku której zginęło lub zostało rannych wielu cywilów. Ta siedmiotygodniowa, krwawa bitwa przyniosła dalsze spustoszenie, kary i dewastację mieszkańcom Gazy, którzy już zostali odcięci od świata. Dzieci mieszkańców Gazy znalazły się w ogniu krzyżowym.
B’Tselem 50 dni: ponad 500 dzieci: fakty i liczby dotyczące ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy, lato 2014 r.
Straciłem całą rodzinę i dom. Nic mi nie zostało. Żadnych zdjęć, nie rzeczy, których używaliśmy z moją rodziną. Straciłem wszystko. Nic mi nie zostało. Straciłem wszystko w kilka sekund. Straciłem wszystko.
Muhammad Nader ‘Ata al-Agha, 19 lat, student, mieszkaniec Ma’an/Khan Yunis.1
Żaden inny kraj i żadna inna armia w historii nie zadała sobie tylu trudu, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej swoich wrogów
Benjamin Netanjahu, premier Izraela.
Dane skorygowano 19 września 2016 r. na podstawie nowych badań.
1391, czyli 63% z 2202 Palestyńczyków zabitych przez izraelskie siły bezpieczeństwa w operacji „Ochronny Brzeg” nie brało udziału w działaniach wojennych. Spośród nich 526 – jedna czwarta wszystkich Palestyńczyków zabitych w operacji – to dzieci poniżej osiemnastego roku życia. Oto niektóre z liczb opublikowanych dzisiaj przez izraelską organizację praw człowieka B’Tselem z okazji dwóch lat od operacji, która miała miejsce w lipcu-sierpniu 2014 r. Ponadto 17 dzieci zginęło podczas udziału w działaniach wojennych, a w przypadku dodatkowych 3 B’Tselem nie była w stanie ustalić, czy brały udział w działaniach wojennych. Spośród 72 Izraelczyków zabitych w operacji, sześciu było cywilami (jeden z nich był obywatelem Tajlandii), w tym czteroletnie dziecko, a 62 to żołnierze zabici przez Palestyńczyków. Trzech żołnierzy zostało zabitych przez innych żołnierzy, a jeden w wypadku operacyjnym.
Dane B’Tselem opierają się na skrupulatnym, wyczerpującym dochodzeniu przeprowadzonym przez terenowych badaczy organizacji w Gazie, które zostały porównane z innymi publicznie dostępnymi źródłami. Informacje są również dostępne w formacie interaktywnym , który umożliwia wyszukiwanie według wieku, płci, lokalizacji i innych kryteriów.
Duża liczba ofiar śmiertelnych wśród cywilów – w tym kobiet, dzieci i osób starszych – podważa twierdzenie Izraela, że wszystkie cele były uzasadnione i że wojsko przestrzegało zasady proporcjonalności podczas ataków i podjęło środki ostrożności, aby ograniczyć szkody dla ludności cywilnej. Podczas gdy walki były jeszcze w toku, B’Tselem już przestrzegał przed przewidywalnymi śmiertelnymi konsekwencjami polityki otwartego ognia prowadzonej przez wojsko, która obejmowała ataki powietrzne na domy, w których zginęło wielu cywilów niebiorących udziału w działaniach wojennych (patrz raport B’Tselem Black Flag ). Decydenci nadal stosowali tę politykę, pomimo tych rezultatów.
Spośród zabitych Palestyńczyków, którzy nie brali udziału w działaniach wojennych, 180 to niemowlęta, małe dzieci i dzieci poniżej szóstego roku życia. Kolejnych 346 to dzieci w wieku od szóstego do siedemnastego roku życia, a 247 to kobiety w wieku od 18 do 59 lat. Kolejnych 113 to mężczyźni i kobiety powyżej sześćdziesiątego roku życia.
Śledztwo B’Tselem wykazało, że 765 Palestyńczyków zabitych przez izraelskie siły bezpieczeństwa brało udział w działaniach wojennych w chwili śmierci lub pełniło ciągłą funkcję bojową w grupie zbrojnej w Strefie Gazy. W przypadku kolejnych 46 osób B’Tselem nie było w stanie ustalić, czy brali udział w działaniach wojennych.
W ciągu dwóch dni, które stały się znane jako „Czarny Piątek” (1 i 2 sierpnia), izraelskie siły bezpieczeństwa zabiły 207 osób, w tym 154 cywilów, którzy nie brali udziału w działaniach wojennych, w Rafah (w tym obozy dla uchodźców Rafah, Shaburah i Bsheit). Spośród tych ostatnich 64 to dzieci, a 36 to kobiety (powyżej 18 roku życia). 50 zabitych Palestyńczyków brało udział w działaniach wojennych, w tym 3 dzieci, a W odniesieniu do kolejnych 3, B’Tselem nie był w stanie ustalić, czy brali udział w działaniach wojennych.
Podczas dwóch dni walk w dzielnicy a-Shuja’iyeh w mieście Gaza (19 i 20 lipca) izraelskie siły bezpieczeństwa zabiły 134 Palestyńczyków, w tym 78, którzy nie brali udziału w działaniach wojennych. Spośród nich 26 było nieletnich, a 19 kobiet (powyżej 18. roku życia). 55 zabitych Palestyńczyków brało udział w działaniach wojennych, w tym 2 nieletnich. W przypadku jednej osoby B’Tselem nie był w stanie ustalić, czy brała ona udział w działaniach wojennych.
Rząd Izraela niemal całkowicie uchylił się od odpowiedzialności za ogromne szkody wyrządzone cywilom w trakcie operacji, zrzucając całą winę na Hamas. Rzeczywiście, Hamas i inne grupy zbrojne działające w Strefie Gazy naruszyły międzynarodowe prawo humanitarne, na przykład kierując ataki rakietowe na cywilów izraelskich i wystrzeliwując je z gęsto zaludnionych obszarów. Jednak argument, że to usprawiedliwia jakąkolwiek reakcję militarną, niezależnie od konsekwencji, jest nierozsądny, ponieważ jedna strona łamiąca prawo nie pozwala swojemu przeciwnikowi zrobić tego samego.
Co więcej, argumentacja skupia się wyłącznie na deklarowanych roszczeniach decydentów politycznych – których nie można zbadać – ignorując jednocześnie śmiercionośne skutki ich działań, mimo że te wyniki powtarzały się wielokrotnie. W rzeczywistości, kilka dni po rozpoczęciu operacji, konsekwencje tej polityki były w pełni przewidywalne. Izraelscy decydenci postanowili zignorować ten fakt i kontynuować tę samą linię polityczną, czyniąc ich w pełni odpowiedzialnymi – zarówno moralnie, jak i prawnie – za skrajne szkody wyrządzone cywilom.
Al-Dżazira
Khuzaa: Atak i następstwa
Pod poniższym linkiem jest wstrząsający film Khuzaa: Atak i następstwa
https://www.aljazeera.com/program/al-jazeera-world/2014/8/11/khuzaa-attack-and-aftermath
Co stało się z mieszkańcami uwięzionymi w oblężonym mieście Khuzaa na południu Gazy?
Między 21 a 25 lipca 2014 r. Izrael zaatakował miasto Khuzaa na południu Gazy. Zgłaszano, że cywile zostali zabici i ranni, niektórzy rzekomo podczas próby ucieczki.
Po ataku wojska izraelskie oblegały miasto przez 10 dni, w trakcie których było ono odcięte od świata zewnętrznego.
Wielu mieszkańcom udało się uciec, ale niektórzy twierdzili, że zostali postrzeleni i ostrzelani przez czołgi. Ekipa Al Jazeery sfilmowała wściekłość i rozpacz ocalałych oraz pogrążonych w żałobie, gdy dawali upust swojemu gniewowi na ataki, dużą liczbę ofiar śmiertelnych i szokujące, nieleczone obrażenia, w tym wiele dzieci.
Ekipa filmowała usuwanie zmarłych i prymitywne leczenie rannych – i przeprowadziła wywiady z pracownikami Czerwonego Półksiężyca, którzy byli równie wściekli i zszokowani. Jeden z nich powiedział, że to było tak, jakby małe, rolnicze miasteczko uderzyło w tsunami.
Po krótkim zawieszeniu broni czołgi i artyleria powróciły, ataki zostały wznowione, mieszkańcy miasta szukali schronienia, a służby ratunkowe zostały zmuszone do wycofania się. Khuzaa została zamknięta dla świata zewnętrznego, ponieważ siły izraelskie przejęły kontrolę nad miastem.
Na zdjęciach: Zniszczenia i dewastacja w Strefie Gazy
Od rozpoczęcia izraelskiej „Operacji Ochronny Brzeg” 8 lipca zginęło co najmniej 508 Palestyńczyków, z czego, jak twierdzi ONZ, większość stanowili cywile. Zginęło również co najmniej 20 Izraelczyków, głównie żołnierzy.
Nicole Johnston z Al-Dżaziry, relacjonująca wydarzenia w Strefie Gazy, powiedziała, że w różnych częściach Strefy Gazy nadal trwa ostrzał.
„Mieszkańcy tych dzielnic [na wschodzie Gazy] mówią, że ich domy, ich dzielnica zostały zniszczone i szukają schronienia w mieście Gaza” – powiedział nasz korespondent.
Dodała, że ministerstwo zdrowia Gazy potwierdziło, że w Chan Junus ostrzał czołgowy trafił dom rodzinny i zginęło 17 osób, w tym kobiety i dzieci, natomiast w Rafah trafiony został czteropiętrowy budynek, w którym zginęło dziewięć osób, w tym czworo dzieci i ośmiomiesięczne dziecko.
Rozpocząłem ten artykuł cytatami Nelsona Mandeli i chciałbym zakończyć kilkoma słowami o nim.Nelson Mandela był zdecydowanym orędownikiem sprawy palestyńskiej, co często podkreślał w swoich publicznych wystąpieniach. Jego słynne słowa, że „Palestyna była największym problemem moralnym naszych czasów”, oraz że „My, mieszkańcy RPA, nie możemy uważać się za wolnych, dopóki naród palestyński nie będzie wolny”, odzwierciedlają jego głębokie przekonanie o znaczeniu sprawiedliwości i wolności dla wszystkich narodów, nie tylko jego własnego kraju.
Po obaleniu apartheidu w 1994 roku, Mandela kontynuował wyrażanie wsparcia dla Palestyńczyków, co miało ogromne znaczenie w kontekście jego własnej walki przeciwko rasistowskiemu reżimowi w RPA. Jego słowa i działania były nie tylko wyrazem solidarności, ale również wezwanie do międzynarodowej społeczności, aby nie zapominała o sytuacji w Palestynie.
Mandela wielokrotnie porównywał sytuację Palestyńczyków do walki przeciwko apartheidowi w RPA, wskazując na podobieństwa w dyskryminacji, opresji i dążeniu do samostanowienia. Jego zaangażowanie w sprawę palestyńską było częścią jego szerszej wizji świata, w którym wszystkie narody i ludzie mogliby żyć w wolności i godności.
źródła:
ONZ – Rada Praw Człowieka
- Raporty i dokumenty ONZ dotyczące sytuacji na okupowanych terytoriach palestyńskich
- Sprawozdanie misji informacyjnej Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie konfliktu w Strefie Gazy “PRAWA CZŁOWIEKA W PALESTYNIE I INNYCH OKUPOWANYCH TERYTORIACH ARABSKICH HUMAN RIGHTS IN PALESTINE AND OTHER OCCUPIED ARAB TERRITORIES Report of the United Nations Fact-Finding Mission on the Gaza Conflict∗
- Informacja prasowa Misji z 15 września 2009: Misja badawcza ONZ znalazła mocne dowody zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych podczas konfliktu w Strefie Gazy; apeluje o położenie kresu bezkarności
- Sprawozdanie misji informacyjnej Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie konfliktu w Strefie Gazy “PRAWA CZŁOWIEKA W PALESTYNIE I INNYCH OKUPOWANYCH TERYTORIACH ARABSKICHa Sprawozdanie Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka w sprawie wykonania rezolucji Rady Praw Człowieka S-9/1 i S-12/1 Report of the United Nations High Commissioner for Human Rights on the implementation of Human Rights Council resolutions S-9/1 and S-12/1 Addendum
- Concerns related to adherence to international human rights and international humanitarian law in the context of the escalation between the State of Israel, the de facto authorities in Gaza and Palestinian armed groups in Gaza that occurred from 14 to 21 November 2012*
- Raport Niezależnej Komisji Śledczej ds. Konfliktu w Strefie Gazy w 2014 r. – Report of the independent commission ofinquiry established pursuant to Human Rights Council resolution S-21/1 A/HRC/29/52.
- Sprawozdanie ze szczegółowych ustaleń Komisji Śledczej ds. Konfliktu w Strefie Gazy w 2014 r. Report of the detailed findings of the independent commission of inquiry established pursuant to Human Rights Council resolution S-21/1 2014A/HRC/29/CRP.4
- Sprawozdanie Raquel Rolnik specjalnej sprawozdawczyni ONZ ds. odpowiednich warunków mieszkaniowych jako elementu prawa do odpowiedniego poziomu życia oraz prawa do niedyskryminacji w tym kontekście, dotyczące jej misji w Izraelu i na okupowanych terytoriach palestyńskich (30 stycznia – 12 lutego 2012 r.) Report of the Special Rapporteur on adequate housing as a component of the right to an adequate standard of living, and on the right to non-discrimination in this context, Raquel Rolnik
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości.
- Opinia Doradcza p.t. SKUTKI PRAWNE WYNIKAJĄCE Z POLITYKI I PRAKTYK IZRAELA NA OKUPOWANYCH TERYTORIACH PALESTYŃSKICH,W TYM JEROZOLIMIE WSCHODNIEJ
- Konsekwencje prawne budowy muru na okupowanym terytorium palestyńskim Trybunał wydał swoją Opinię Doradczą 9 lipca 2004 r.
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej – OCHA
– STREFA GAZY HUMANITARNE SKUTKI 15 LAT BLOKADY CZERWIEC2022 R.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO)
Human Rights Watch.
- Gaza: Israel’s ‘Open-Air Prison’ at 15 Israel, Egypt Movement Restrictions Wreak Havoc on Palestinian Lives
- Israel: Gaza Airstrikes Violated Laws of War Israeli Attacks Killed Civilians, Destroyed Homes Without Lawful Justification; February 12, 2013
Amnesty International
- GAZA BLOCKADE COLLECTIVE PUNISHMENT
- Gaza: Operation Protective Edge / 09 Jul 2015
- Palestinian homes as targets
B’Tselem – The Israeli Information Center for Human Rights in the Occupied Territories
- Śledztwo B’Tselem w sprawie ofiar śmiertelnych operacji Płynny Ołów
- Raport: Łamanie praw człowieka podczas operacji Filar Obrony 14-21 listopada 2012
- B’Tselem 50 dni: ponad 500 dzieci: fakty i liczby dotyczące ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy, lato 2014 r.
- Raportu BLACK FLAG: The Legal and Moral Implications of the Policy of Attacking Residential Buildings in the Gaza Strip, Summer 2014 January 2015
Al Mezan Center for Human Rights (Al Mezan) jest niezależną, bezpartyjną, pozarządową organizacją praw człowieka z siedzibą w okupowanym Pasie Gazy.
Raport Al Mezan i DCI-Palestine na temat naruszeń praw dziecka w ramach operacji Płynny Ołów
Al Mezan Center for Human Rights (Al Mezan) i i Defence for Children International – Sekcja Palestyńska (DCI-Palestine)
- Raport :Bearing The Brunt Again. Child Rights Violations during Operation Cast Lead September 2009
- Raport. Opieka Medyczna W Stanie Oblężenia. Systematyczne naruszanie przez Izrael praw pacjentów w Strefie Gazy
Al-Haq (arabski: الحق, zromanizowany: al-Ḥaqq; tłum. “Prawda” lub “Prawo”) to palestyńska pozarządowa organizacja praw człowieka z siedzibą w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Została założona w 1979 roku,
Reuters
Hamas twierdzi, że sankcje wobec Gazy są „deklaracją wojny”; 19 września 2007
BBC
- Izraelczycy uznają Gazę za „wrogą”
- Strefa Gazy na mapach: Jak zmieniło się życie
- Wojna w Gazie w Izraelu: Historia konfliktu wyjaśniona
Al-Dżazira
- „Bezkarność musi się skończyć”: Świat reaguje na orzeczenie MTS przeciwko okupacji izraelskiej
- Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości stwierdza, że obecność Izraela na terytorium Palestyny jest nielegalna
- Strefa Gazy: Przewodnik dla początkujących po enklawie objętej blokadą Zaktualizowano : 8 paź 2023
- Ratujmy dzieci przed śmiercionośnymi dronami Izraela – Brad Parke Radca prawny i starszy doradca ds. polityki w Defense for Children International – Palestine – 28 listopada 2013
- Al Jazeera „Pokonaliśmy, ale nigdy nie zapomnieliśmy”: rodzina Samouni opowiada o wojnie w 2009 r.
- „Izrael miał zabić więcej”: Gaza 10 lat po operacji „Płynny Ołów”
- Pięć lat po operacji Płynny Ołów: „Wciąż domagamy się sprawiedliwości”
- Stałe i zmienne Gazy, wtedy i teraz
- Na horyzoncie widać batalie prawne w ruinach Gazy
- film Khuzaa: Atak i następstwa
- Na zdjęciach: Zniszczenia i dewastacja w Strefie Gazy
- Gaza i „zbrodnia zbrodni” Trybunał Russella ds. Palestyny orzeka, że Gaza stoi na skraju ludobójczego apartheidu.
- Izrael kontynuuje śmiercionośne naloty na Gazę
- Palestyńczycy nie „podniosą białej flagi”
PBS News
Nelson Mandela’s support for Palestinians endures with South Africa’s genocide case against Israel